Cyfrowe tacho

Witam. Problem mały mam z tachem cyfrowym. W piątek wkładałem kartę troszkę pojeździłem i na koniec wyjąłem kartę. Ustawiłem łóżeczko i pojechałem do domu. Dzisiaj rano wkładam kartę i wyskakuje mi napis karta nieważna.
Karta jest sprawna bo w piątek działała. Tacho jest bez nazwy firmy, autko to Scania R420 z 2006 r.
Jak rozwiązać ten problem???

Najlepiej zacznij od sprawdzenia karty w innym tachografie.

Cytuj:

Najlepiej zacznij od sprawdzenia karty w innym tachografie.

Raczej karty szlag nie trafi po 2 nockach. Wiem że kartę trzeba zalogować i tak zrobiłem, tylko czy przy wyjmowaniu czegoś nie pominąłem.

Kto coś może wyjaśnić to pisać bo kolejne moje wejście na forum dopiero jutro.

kartę mogło ci trafic i to nie przez dwa dni tylko przez kilka sekund,zastanów się przy jakich urządzeniach ją trzymałeś.Warto sprawdzic na innym tacho ,oczywiście może to byc awaria samego urządzenia, wsadz inną kartę i próbuj

Jeżeli karta miała styczność z jakimś magnesem to szlag ja trafił.

Kilka razy spotkałem się już ze zdarzeniem ze ktoś wsadził kartę do portfela a portfel położył w pobliżu magnesu neodymowego. Jaki byl efekt nie ciężko się domyślić

moze glupie, ale czy wlozyles karte dobra strona?
mi czasami tez blad wyskakuje, przecieram sciereczka delikatnie i smiga

Spróbój przeczyścić styk z tyłu karty. Ewentualnie przemyć go alkohole izopropylenowym lub w ostateczności spirytusem. Jak to nie pomoże sprawdż w innym tacho. Jak tam będzie źle, to jest wina twojego tacho - uszkodzenie.

Miałem taką sytuację, lecz po ponownej próbie logowania karty tachograf nie zgłosił powtórnie błędu. Jeśli próbowałeś tylko raz zalogować kartę to spróbuj ponownie. Może ta sytuacja miała jednorazowe "widzi mi się" a jeśli się powtórzy - spróbuj przeczyścić chipa a jak nie... pewnie karta do wymiany.

Dzięki za odpowiedzi. Karta sprawna w 100%. Wina była po stronie tacho. Tachograf po prostu zapomniał zakończyć polecenie wyjęcia karty.
Tacho zostało już naprawione.

Raz jeszcze dzięki