Ja chciałbym zwrócić uwagę na poniższy cytat z artykułu, z etransport.pl
Cytuj:
Natomiast na Białorusi, Ukrainie i w Rosji przedłużone naczepy mogą być dopuszczone do ruchu bez konieczności uzyskiwania specjalnych zezwoleń i bez ograniczeń ilościowych.
Co jak co, nigdy nie mieszkałem w żadnym z tych krajów i nie wiem jak tam się żyje, czytając różne opinie, też osób, które co prawda często tam bywają, ale nie mieszkają, można odnieść wrażenie, że w tych krajach życie jest na niższym poziomie niż w Polsce. Ale tam nikt nie każe sobie płacić 800 euro rocznie, za to, żebyś mógł sobie jeździć ze swoją naczepą, która nikomu w niczym nie przeszkadza i wiele osób by nie zauważyło różnicy, gdyby nie fakt wymalowanych reklam na plandece. Natomiast trzeba zauważyć, że np. u Czechów trzeba lecieć "opłacać" naczepę co kwartał i jest to jeszcze droższe niż u nas, także - mogło być gorzej
![O_o :]](./images/smilies/icon_smile5.gif)