Choinka

[jeszkin]

Witam
Nurtuje mnie pytanie na ktore nikt ie potrafi mi odpoweidziec i odsyła z dzialu do działu .. ostatnio jadac do Ozarowa Mazowieckiego koło Radiomia gosc wbija mi sie przed nos i leci choinka sygnałow prawy lewy prawy co to niby oznacza chciał podziekowac iz gowpusciłem czy co ?U mnie ktos odpoweidziec racjonalnie?

tak, podziękował ci.

od kiedy masz prawo jazdy/jeździsz autem jako pasażer?

Tak jak powiedział kolega wyżej, to taki zwyczaj kierowców (zwłaszcza ciężarówek), że jak ustąpisz mu miejsca (margines) lub mrugniesz światłami by już się chował to podziękuje Ci kierunkami prawy-lewy-prawy.

Wśród kierowców osobówek częściej gest ten zastąpiony jest włączeniem świateł awaryjnych.

A mnie nurtuje pytanie czy pozbierałeś już wszystkie zabawki z piaskownicy

Cytuj:

Wśród kierowców osobówek częściej gest ten zastąpiony jest włączeniem świateł awaryjnych.

Co powinno być tępione, ponieważ w cywilizowanych krajach świateł awaryjnych używa się podczas jazdy, kiedy zbliżamy się z dużą prędkością do zatoru i w ten sposób informujemy innych użytkowników ruchu o tym.

Cytuj:

Cytuj:

Wśród kierowców osobówek częściej gest ten zastąpiony jest włączeniem świateł awaryjnych.

Co powinno być tępione, ponieważ w cywilizowanych krajach świateł awaryjnych używa się podczas jazdy, kiedy zbliżamy się z dużą prędkością do zatoru i w ten sposób informujemy innych użytkowników ruchu o tym.

Tak, ale wydaje mi się, że polscy kierowcy rozróżniają, kiedy chodzi o podziękowanie, a kiedy o zator, więc nie ma paniki.

Cytuj:

Nurtuje mnie pytanie na ktore nikt ie potrafi mi odpoweidziec i odsyła z dzialu do działu .. ostatnio jadac do Ozarowa Mazowieckiego koło Radiomia gosc wbija mi sie przed nos i leci choinka sygnałow prawy lewy prawy co to niby oznacza chciał podziekowac iz gowpusciłem czy co ?U mnie ktos odpoweidziec racjonalnie?

Albo ci podziękował albo przeprosił za to, że wbił ci się przed sam nos.

Cytuj:

Co powinno być tępione, ponieważ w cywilizowanych krajach świateł awaryjnych używa się podczas jazdy, kiedy zbliżamy się z dużą prędkością do zatoru i w ten sposób informujemy innych użytkowników ruchu o tym.

Ja nie wiem co macie z tymi światłami awaryjnymi. Ciekawe czy chociaż połowa z tych co się tak wymądrza co wolno a czego nie używać na drodze, jest taka przepisowa na co dzień podczas jazdy. W cywilizowanych krajach jak zobaczą zator na drodze to odrazu panika co robić. Poza tym chyba każdy ma własny rozum i wie w jakim celu lub kontekście ktoś używa świateł awaryjnych.

Cytuj:

Ja nie wiem co macie z tymi światłami awaryjnymi. Ciekawe czy chociaż połowa z tych co się tak wymądrza co wolno a czego nie używać na drodze, jest taka przepisowa na co dzień podczas jazdy. W cywilizowanych krajach jak zobaczą zator na drodze to odrazu panika co robić. Poza tym chyba każdy ma własny rozum i wie w jakim celu lub kontekście ktoś używa świateł awaryjnych.

Ehhh... widzę, że nic się nie da zmienić na tym forum.