Co do zabieranie autostopowiczów to mam mieszane uczucia. Kiedyś gościa zabrałem z A2- Rhynern do Venlo, akurat robiłem długą pauze, a on jakies 30min przez radio wołał, no to sobie myśle w końcu, a co mi tam, przynajmniej sobie pogadam. Koleś prrzyszedł, z jakimiś reklamówkami, mówił że do roboty, do anglii jedzie, tyle się dowiedziałem bo więcej to już nie mówił, taki jakiś małomówny był...
Innym razem na Venlo zaczepił mnie jakiś polak, no to zabrałem też akurat dojechałem do Rhyner na A2, a ten to ani nie miał reklamówki, nic, mówił że do PL jedzie, nic się nie odzywał, ogólnie bardzo podejrzany. Po tych dwóch przypadkach to już raczej nikt ze mną nie jechał. Oczywiście wcześniej było też kilka przypadków ale raczej normalnych ludzi. Dużo widywałem przypadków gdzie jakieś babcie stare łapią stopa, ale nigdy się nie zatrzymałem

nie ten rocznik
Inna sprawa ma się co do kierowców, gdzie licencja jest oczywistym biletem, kilkunastu zabrałem, a wiadomo że kierowca z kierowcą zawsze znajdzie temat. Zresztą sam często jeździłem, więc jestem zdania jeśli mnie zabierają, to ja też moge zabrać. Choć z tego co zauważyłem, częściej zabierali mnie starzy kierowcy, często pod 50-60lat, a młodzi okularki, małpi zwis i udaje że cię nie widzi.