[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
Młody rozmyśla nad swoją przyszłością jako kierowca - wagaciezka.com - Forum transportu drogowego



Strona 1 z 1 [ Posty: 19 ]
Autor
Wiadomość

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 kwie 2009, 15:22
Posty: 59
Samochód: Solaris Urbino
Lokalizacja: Grudziądz

Witam, może najpierw się przedstawię, mam na imię Mateusz, jestem 16-letnim chłopakiem zainteresowanym transportem. Co prawda dopiero dziś zarejestrowałem się na forum, ale czytam je od dłuższego czasu. Od wielu wielu lat moim marzeniem jest praca kierowcy(ciężarówki, autobusu bądź chociaż busa). W związku z tym mam do was, truckerów kilka pytań. Jak ma się wzrok do pracy w zawodzie kierowcy? Jakiś tydzień temu byłem na badaniu HRT, na które zostałem skierowany przez lokalnego okulistę. Z badań wynika, że w moim oku nastąpiły niewielkie zmiany, ale miła pani okulistka podejrzewa, że jest tak już od urodzenia. Stwierdziła, że okularów nosic nie muszę i dostałem skierowanie na wrzesień, w celu sprawdzenia czy owa "wada" się pogłębia. Następne pytanie wiąże się z moją edukacją. Otóż uczęszczam do Zespołu Szkół Technicznych w moim mieście, na kierunku Informatyka. Niestety, człowiek się zmienia, a co za tym idzie jego plany również. Informatyka przestała mnie interesowac tak, jak dawniej..Nie wiem co robic, czy kontynuowac nauke na owym kierunku czy może sprobowac na innym w 2. klasie?.
Uwielbiam jeździc w długie trasy, na razie samochodem osobowym z tatą(~1200 km z Niemiec do Polski, gdy wracam od niego z wakacji). Co roku jeżdzę do niego sam autobusem, bardzo ekscytuję się każdym wyjazdem. Za 4 dni będę miał 17 lat, od początku tego roku zbieram już na prawo jazdy(udało mi się zgromadzic ok 1000 zł, niby nie dużo, ale do końca roku będę miał uzbierane na kat. B). Uczę się 2 języków - angielskiego i niemieckiego. Jako, że w przyszłości zamierzan wyprowadzic się do Niemiec(mam niemiecki paszport) w ostatnim czasie bardziej przykładam się do niemieckiego. Interesuje mnie motoryzacja, ale nie wybrałem Technikum Mechanicznego z prostego powodu - poziom tej szkoły nie jest dla mnie zadowalający, lokalna szkoła ma opinię tej, do której idą osoby którym nie chce się uczyc, a nie te, których pasją są auta. Liczę na waszę odpowiedzi, z góry dzięki. Pozdrawiam i życze przyjemnej niedzieli ;).

_________________
B : jest (2010)
C: jest (2011)
C+E: jest (2011)
KWP: jest(2013)


Ostatnio zmieniony 26 kwie 2009, 16:11 przez mlodzik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 wrz 2006, 23:43
Posty: 555
GG: 71830
Samochód: saicento z kratką
Lokalizacja: Bjalistoko

http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2573655

_________________
DAS IS DER UBERFALL!!!!
Jestem w kółku różańcowym WC, dbam o ojczysty język polski.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 kwie 2009, 15:22
Posty: 59
Samochód: Solaris Urbino
Lokalizacja: Grudziądz

A pamiętam jak pani w gimnazjum tłumaczyła, że reflektowanie to rozmyślanie nad życiem etc :mrgreen: No trudno, dzięki.

_________________
B : jest (2010)
C: jest (2011)
C+E: jest (2011)
KWP: jest(2013)


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 wrz 2006, 23:43
Posty: 555
GG: 71830
Samochód: saicento z kratką
Lokalizacja: Bjalistoko

Cytuj:
A pamiętam jak pani w gimnazjum tłumaczyła, że reflektowanie to rozmyślanie nad życiem etc :mrgreen: No trudno, dzięki.
Refleksja, to nie Reflektowanie :)
Reflektować można na nowy zawód, pracę ew. coś innego :)
Ale to tak na marginesie

_________________
DAS IS DER UBERFALL!!!!
Jestem w kółku różańcowym WC, dbam o ojczysty język polski.


Takie tematy były poruszane kilka razy. Moja sugestia (nie rada): skończ szkołę, idź na studia, a dopiero potem myśl o pracy kierowy. Nie jest to tak piękne jak wygląda z zewnątrz: siadasz i jedziesz... To ciężki kawałek chleba.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 sty 2009, 18:09
Posty: 60
GG: 0
Samochód: DAF 105 460 SC
Lokalizacja: ZgR

Jeśli faktycznie przestała Cię interesować informatyka to ja na twoim miejscu raczej bym się przeniósł np. do liceum ale to tylko luźna sugestia


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Cytuj:
Niestety, człowiek się zmienia, a co za tym idzie jego plany również. Informatyka przestała mnie interesowac tak, jak dawniej..
To może w przyszłości dotyczyć bycia kierowcą. Jeździć to każdy młody chłopak lubi. Problem w tym, że jazda a jazda na czas - z określonym czasem dostawy - to są dość różne pojęcia. Pomijam już fakt, że nie z samego prowadzenia pojazdu żyje kierowca.

_________________
Czerwone i bure


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 maja 2007, 17:40
Posty: 2092
GG: 1
Samochód: Jelcz 105 ;P
Lokalizacja: DK94

Cytuj:
To może w przyszłości dotyczyć bycia kierowcą. Jeździć to każdy młody chłopak lubi. Problem w tym, że jazda a jazda na czas - z określonym czasem dostawy - to są dość różne pojęcia. Pomijam już fakt, że nie z samego prowadzenia pojazdu żyje kierowca.
Dokładnie tak jak pisze Harry_man jazda a jazda ciężarówką to dwa różne pojęcia, to nie tylko samo prowadzenie pojazdu, to załadunki, rozładunki, latanie wkoło auta z pasami, "szybkie naprawy na drodze", masa papierów do pilnowania, ciągłe myślenie "czy zdąże". Też na początku widziałem to różowo, teraz widze to od kuchni a przy zawodzie trzyma mnie tylko zainteresowanie transportem i natura (ciężko usiedzieć mi w jednym miejscu). Inny aspekt to fakt że tak naprawdę dla rodziny ciebie nie ma. Jako informatyk będziesz na pewno częściej w domu, za tym kierunkiem przemawia fakt że ta branża wciąż się rozwija, podczas gdy o prace jako kierowca coraz trudniej, choć ty jesteś jeszcze młody i wiele może się jeszcze zmienić.
Jedna rada ode mnie staraj spełniac swoje marzenia, nie rób nic przeciw sobie.

_________________
Wysłano z budki telefonicznej...

Za Roburem wszyscy sznurem...


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 cze 2007, 0:09
Posty: 344
GG: 0
Samochód: Nyska V8 Tandem
Lokalizacja: Gdzieś przy DK12 :)

A ja ci powiem tak... każdy szofer :D [nie tylko ten nade mną] będzie ci mówił że lepiej siedzieć na tyłku i mieć robotę na miejscu, ale żaden z nich nie zamienił by swojej roboty na robotę na miejscu, chyba że ktoś kto trafił za kółko przez przypadek. Więc jeśli to na prawdę lubisz to nie widzę przeszkód byś został trakierem. Pamietaj...do tego trzeba mieć cierpliwość, krzepę i być odpornym na długie rozstania czy to z rodziną czy z dziewczyną...jest jeszcze parę innych czynników oprócz prawa jazdy, jak to się niektórym wydaje. :]


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 maja 2007, 17:40
Posty: 2092
GG: 1
Samochód: Jelcz 105 ;P
Lokalizacja: DK94

Cytuj:
A ja ci powiem tak... każdy szofer :D [nie tylko ten nade mną]
Celowo użyłes tego sformułowania :?:

_________________
Wysłano z budki telefonicznej...

Za Roburem wszyscy sznurem...


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 cze 2007, 0:09
Posty: 344
GG: 0
Samochód: Nyska V8 Tandem
Lokalizacja: Gdzieś przy DK12 :)

Oj tam nie bulwersuj się... :U


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 maja 2007, 17:40
Posty: 2092
GG: 1
Samochód: Jelcz 105 ;P
Lokalizacja: DK94

Cytuj:
Oj tam nie bulwersuj się... :U
Dziś akurat mam dobry humor, a poza tym nie ma czym sie denerwowac. Przepraszamy za mały OT. :]

_________________
Wysłano z budki telefonicznej...

Za Roburem wszyscy sznurem...


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Zadajesz takie pytania jakie do niedawna ja zadawałem.

Odpowiadano mi to samo, mimo to robilem swoje, jeździłem troche w piekarni jednej drugiej, rozwozilem pizze, zjechalem w wieku 18 lat 30 000 km. zrobiłem kat C, kurs na przewóz rzeczy.

Pomimo tego wszystkiego co mówią szoferzy, ja wiem swoje.
Żaden z moich kumpli nie ma takiego zboczenia, że jeździ jeździ i jeździ, a jak nie jeździ to planuje wyjazd.

Już dawno zrozumiałem i zasmakowałem tego, że jazda rekreacyjna, a jazda zarobkowa to coś zupełnie innego.

Jednak jeśli uda sie znaleźc fajną robotę to i zmartwień jest mniej.

Ktoś może powiedziec, że nie mam takich doswiadczen na dużych autach.

Okey, ale sa tacy co mają i nie narzekają.

Tak więc nie zmienie swojego zdania.

Pomimo, że od wrzesnia bede w technikum, w klasie maturalnej i nie wiemco dalej począć to wiem jedno. Moje zboczenie do jeżdżenia będzie trwać nadal.


Możnaby pisać wiele z większym lub mniejszym sensem, ja w przeciwienstwie do innych na tym forum nie mam zbyt wiele do powiedzenia.

Jednak powiem Ci tak.

Porównując dwie prace w piekarni/


Opcja 1
Praca całą noc
Stary rzęch, transit z działającym tylko silnikiem
Dużo noszenia, aczkolwiek dużo czasu, malo rozładunków
praca na spokojnie przemykając sie od krawęznika do krawęznika po miejskich arteriach (busiarze wiedzą o co chodzi ;-) )
Kilka zadań do wykonania i fajrant

Opcja 2.
Nowiutkie auto.
Trzeba sobie samemu przygotowac kosze, ogarnąc faktury.
Rozwieźć w bardzo dużo miejsc. Przypilnować zwrotów
Na koniec Pokroić i zafoliować stare chleby
Po czym zając sie papierkową robotą (rozliczyć sie co do grosza).

Wady opcji 1
Caly dzień spalem
Papiery pojazdu nie do końca ok
Średnie wynagrodzenie

Wady opcji 2
Zapierdziel, jesteś gościem od wszystkiego.


Może to uświadomi niektórym, że praca kierowcy pracy kierowcy nierówna.

Jest cała masa rozwiązań w tym zawodzie, można jeździć dużym, malym, z mlekiem, kruszywem, owocami, można wozić ludzi, beton, styropian....... można być w domu codziennie co dwa dni, na weekend, co tydzien, co 2 tygodnie co miesiac....

jest tyle możliwosci, że zakladając że wszystkie prace są osiągalne to wybór jest duży.

Dlatego wg mnie nie można rozmawiać o pracy kierowcy, tak jak o pracy np piekarza


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

opcja SZUKAJ nie gryzie, dlatego też polecam tutaj kliknąć i zobaczyć ile jest tematów o takiej tematyce z podobnymi pytaniami. :wink:

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Cytuj:
Jeśli faktycznie przestała Cię interesować informatyka to ja na twoim miejscu raczej bym się przeniósł np. do liceum ale to tylko luźna sugestia
Liceum to najgorsza porażka jaką można w życiu zaliczyć... (wiem to z własnego doświadczenia).


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2007, 14:14
Posty: 187
GG: 1
Samochód: volvo fm
Lokalizacja: Radom

ja też swoje zdanie tu zostawię ;)
ucz się w normalnej szkole gdzie możesz zdobyć jakiś zawód a między czasie rób uprawnienia na ciężarówki, wtedy będziesz miał 2 zawody. Jeżeli byś przeniósł się do liceum to będziesz miał jeden zawód, a praca za kierownicą nie jest dla każdego, ale czy akurat dla Ciebie to musisz sam to sprawdzić.

Pozdrawiam

_________________
Volvo FM + Feldbinder
Przewóz pszczół luzem! :mrgreen:


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 cze 2008, 10:58
Posty: 52
GG: 0

Nie będę oryginalny. Masz dopiero 16 lat, jeszcze Ci się 5x wszystko pozmienia. Ucz się, gdzie się uczysz i broń Cię Panie Boże od liceum. Nic po nim nie masz, jedynie maturę. Tak będziesz miał jakiś zawód. W ostatniej klasie poważnie będziesz musiał się zastanowić nad swoją przyszłością. Więc masz jeszcze czas. Ale pamiętaj, żeby iść za ciosem i od razu zacząć jakieś studia, bo później już jest tylko ciężej. Ani się obejrzysz będzie żona, dziecko, będziesz musiał zarabiać. A i uczyć się nawet tak nie chce, wiem co piszę. I wtedy zostaniesz z zawodem kierowcy, a co jeśli okaże się, że Ci to nie pasuje? Zostaniesz prawdopodobnie z jakąś lojalką, bo nie będzie Cię stać żeby wydać kilkanaście tysięcy na komplet uprawnień. Poza tym jeżdżenie nie przekreśla studiowania, bywa ciężko, ale to nie jest wybór albo-albo.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Generalnie sprawa jest o tyle prosta, że kierowcy się nie kształci. Niezależnie od tego w jakim kierunku pójdziesz, kierowcą możesz zostać w dowolnym momencie. Kategorię B posiada każdy, więc na pierwszy rzut może warto byłoby spróbować jakiegoś busa. To nic nie kosztuje, a da jakieś pojęcie o tym co znaczy jazda zawodowa.

Jak się na prawdę spodoba to dopiero można zacząć się pakować w wyższe kategorie PJ, no i później kwalifikacja wstępna z której nie ma odwrotu (bo prawdopodobnie będzie ją finansował potencjalny pracodawca).

_________________
Czerwone i bure


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 kwie 2009, 15:22
Posty: 59
Samochód: Solaris Urbino
Lokalizacja: Grudziądz

Dzięki za takie zainteresowanie tematem. Postanowiłem zostac w technikum, macie rację, przynajmniej wyjdę z zawodem. Zbieram pieniądze na prawko, do końca roku będę miał ~2000 zł, więc powinno wystarczyc. 18 lat kończę dopiero 30 kwietnia 2010 r, do tamtego czasu mam nadzieję uzbierac też na jakieś autko, a może dostanę coś taniego od rodziców, gdy nabiorę trochę wprawy rozglądnę się za pracą na wakacje, może będą potrzebowali np. kogoś do piekarni. Pozdrawiam i zycze milego wieczoru

_________________
B : jest (2010)
C: jest (2011)
C+E: jest (2011)
KWP: jest(2013)


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 19 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: