Praca dla młodego na wannach

Duck a czego ty się spodziewałeś 2000-3000 tys? bez doświadczenia? chyba żartujesz nie wiem czy wiesz ale nawet na międzynarodówce teraz niektórzy zarabiająmiędzy 2000-3000 tys i jeżdżą bo co mają robić? z czego utrzymać rodzinę? życie nie jest takie słodkie a zwłaszcza początki.

1. Mówisz że dla młodego 1200-1500 zł będzie dobrym wynagrodzeniem. Ja bym powiedział że raczej średnim.

2. 2-3tyś na międzynarodówce zarabiają chyba ci rzeczywiście zdesperowani na punkcie wyżywienia rodziny. W moim rejonie ,mazowiecko-podlaskim, 3-3.5 tyś to jest norma. Raz więcej, rzadko mniej ale sądzę że kryzys nie zdążył zburzyć na dobre środowiska transportowego, a co najwyżej je zachwiać.

Duck akutar te 1200-1500 jest dobry wynagrodzeniam jak byś chciał wiedzieć. dopiero po 2-3 miesiącach dostaniesz między 1500-2000 a z czasem zarabisz więcej ale nigdy na początku i bez doświadczenia... no chyba że jeździsz po znajomości albo w rodzinnej firmie to jest co innego.

a co do tych 2000-3000 na międzynarodówce to też byłem w szoku i niedowierzałem ale jednak prawda wszystko na forum pisze. jak chcesz to sprawdź temat Trasa po UE - zarobki.

luksmaster12

1200 zł ja wiem ze będąc po kursie raczej zbyt wiele nie dostane ale 1200 zeta to chyba troche przesadziłeś. Kumpel jeździ w kolporterze na dostawczaku ma B i wyciąga 1500 spokojnie.

A wiecie moze jak kształtują sie zarobki na "gruszkach" warto próbować tam uderzać po robotę ??????

trochę moze odbiegłem od tematu no ale ......

a czy ja napisałem tam tylko i wyłącznie 1200 czy od do???

chciałbyś od razu kokosy zarabiać?? nie tędy droga. to idź do firm transportowych np. międzynarodówek i zapytaj jaka będzie płaca przez pierwsze 1-3 miesiące dla świeżaka bez doświadczenia?

no i co że jesteś po kursie żadna to nowośc to jest poprostu podstawa żeby pracować a nie coś ponad normę. wiesz ilu ludzi nawet z doświadczeniem nie ma pracy? ogólnie się przyjęło że kierowców brakuje ale w rzeczywistości jest dużo bzrobotnych kierowców i to z doświadczeniem. a dlaczego nie pracują ? bo płac im nie odpowiada albo szef a ja gdybym miał możliwość pracy to na początku i za takie pieniądze bym jeździł. ale chocioaż bym robil to co kocham i jeszcze zarabiał a po 2-3 miesiącach napewno więcej by na konto wpływało...

takie jest moje zdanie

A skąd wiesz że po 2-3 miesiącach nie przyjdzie następny podobny do Ciebie i nie powie że będzie robić za 800zł bo on prezcież kocha tą prace i jeszcze może zarobić.Nie sądze że wtedy bedzie na pewno więcej wpływało na Twoje konto.Nie zaniżajmy bo to żenujące.I wcale nie uważam(myśle że nie tylko ja)że 1200zł to są dobre pieniądze.Jeżeli mieszkasz z rodzicami i Ci jeszcze dorzucą pare stówek to OK.Ale 1200 to na busiku zarobisz i to będąc świerzakiem,a ciężarówka to już trochę więcej.Widzę że u coniektórych zaciera sie granica pomiędzy obiektywną oceną,a swoimi pragnieniami.Być może przez takich jak Ty w twojej okolicy zaczynając prace w zawodzie można wyciągnąć 1200.Nie pomyślałeś o tym???

Widzisz kolego różnicę w jeździe busem po ue kilkanaście godzin dziennie, a pracę dużym po miejscu?

[pawelas1991]

Kolego mactros, no to Ci powiem, że mało wiesz o zarobkach na busach. Na busach można naprawdę teraz zarobić o ok. 50% więcej niż wyśmiane w tym temacie 1200 zł. I to wcale nie dymając na ekspresach PL- Francja, tylko codziennie będąc w domu i mając trasy po rejonie, trwające od kilku do ok. 10 godzin w ciągu dnia na dodatek jadąc na spokojnie...

Skonczcie ta klotnie o zarobkach, bo niewiele to pomaga. Roznice w placach miedzy jednym a drugim regionem Polski moga byc znaczne, tak bylo jak nie bylo kryzysu i tak samo bedzie teraz. A nie jeden widzi oferty po 1500 zl w swoim regionie a drugi po 2500 zl w swoim i sie bedziecie teraz przekomarzac ile zarabia sie w calej polsce.

No to niech mu nie wpierają, że zarobi 1200 zł, bo taka kwota naprawdę skutecznie skłania do zastanowienia się czy warto brać się za coś takiego... Wiem, że rzeczywistość jest brutalna i nie można liczyć na zbyt wiele, ale chociaż trochę więcej powinien mieć.
Z mojej strony to tyle.

Ludzie moim celem nie było dywagowanie na temat zarobków kierowców busów bo nie o tym temat jeśli zauważyliście.Moim celem było wykazanie różnicy jakiej wy nie zauważacie między kierowcami prowadzącymi różne pojazdy.Podałem przykład.Pisałem o koledze lukasmastr12 który twierdzi że 1200-1500 to "dobre wynagrodzenie" dla początkującego kierowcy ciężarówki z czym ja się nie zgadzam.Nie wiem czy umiesz kojarzyć fakty,ale kolega o którym wspomniałem jest gotów jeżdzić za podaną wcześniej kwote nawet ciężarówką,a co dopiero busem.Więc nic nikomu nie wpierałem.A Ty kolego pawelas 1991 mi wyjeżdżasz z zarobkami na busach.To był przykład,swoją drogą poparty doświadczeniem bo przez dwa lata byłem kurierem w firmie DHL i zarobki były zbliżone(było to dwa lata temu),więc nie zgodzę sie ze stwierdzeniem że mało wiem o zaroblkach w tym biznesie.Więc przed pisaniem swoich mało przemyślanych postów przeczytaj cały temat żeby mieć blade pojęcie o tym na temat czego się pisze,bo wyjechałeś z tym swoim wywodem "ni z guszki,ni z pietruszki".Czujesz już o co chodziło w naszej rozmowie???Tyle ode mnie.Bez odbioru.

Marcinie, nie zrozumieliśmy się.
Mój pierwszy post w tym temacie (ten o tym kto mało wie o zarobkach) był skierowany do mactrosa, który zaczął porównywać tutaj pracę na zestawie i zarobki do jazdy busem po kilkanaście godzin na EU. Natomiast ja miałem mu do przekazania, że żeby zarobić w miarę normalne pieniądze na busie to nie trzeba zasuwać 24/24 busem.
Twoich kompetencji i doświadczenia nie mam zamiaru w żaden sposób podważać, bo naprawdę nie mam nic do Ciebie.
Przed napisaniem każdego posta analizuję to co mam w nim do przekazania więc nie sądzę, aby był on nie przemyślany. Temat czytałem cały od początku, i nie miałem zamiaru zabierać w nim głosu dopóki nie zostały poruszone przez innych userów kwestie zarobków na busach.
Mam nadzieję, że się rozumiemy.
Proponowałbym zakończyć off top i powrócić do tematu- Praca dla młodego na wannach!
Pozdrawiam!
;*

No w takim razie przepraszam Cię bo rzeczywiście się nie zrozumieliśmy.Wyglądało to tak że Twój post jest odpowiedzią na mojego posta.A wtedy przyznasz że wyglądałby na nieprzemyślany.W takiej sytuacji jeszcze raz przepraszam za pochopną opinie na Twój temat i cieszę sie że to sobie wyjaśniliśmy.

Powodzenia

stara zasada - nie spróbujesz nie przekonasz się jak jest. Wiadomo początki są trudne ale że żaden z nas nie przyszedł na świat z fajerą w dłoniach. Moja rada - staraj się jak najwięcej nauczyć się od starszych kolegów po fachu, pytaj jeśli czegoś nie wiesz albo coś Cie intryguje bo to nic nie kosztuje a doświadczenie i wiedza które zdobędziesz są bezcenne.

Panowie troszkę odbiegliście od tematu Temat był w sprawie wywrotek! A nie ile kto zarabia. Proponuje założyć 2 topic o nazwie zarobki kierowców zestawów, busów itp i tam przenieść 80% tematów stąd.

Cytuj:

Panowie troszkę odbiegliście od tematu Temat był w sprawie wywrotek! A nie ile kto zarabia. Proponuje założyć 2 topic o nazwie zarobki kierowców zestawów, busów itp i tam przenieść 80% tematów stąd.

No wiem MOja wina juz zakończamy temat o zarobkach