Cytuj:
W Eurosyfie w Poznaniu (a właściwie to w Komornikach) wszystko jest możliwe

. Z restą jak miała z tyłu klapodrzwi to czemu nie. Kolega woził zboże do młynów wywrotką, a na powrocie ładował mąke.
Jakby miała klapodrzwi, to bym się tak nie zdziwił
coś takiego było tylko bez żadnej klapy ani nic nie miała z tyłu poza jakoś pospinanymi pasami
Dokładnie

Tam dzieją się tylko cuda
Ale skończmy to, bo jak to mówi Maderfaker to temat o białych autach.