Nie chcę robić kolejnej zadymy ale sie nie zgodzę.
Nie było łatwo się dostać do takiej roboty. Jedna spedycja obsługiwała całą budowę(bardzo wielką). Kilkanaście firm złożyło ofertę , nie wygrała najtańsza. Wygrała ta co miała największe doświadczenie.
Mówisz że się nie opłaca;) To dlaczego jeździsz?
Jest przewaga dla tego co nie ma leasingów. Taki ktoś zarabia więcej, a nie do każdej roboty jest potrzebny nowy zestaw.
Takie lejzingi, spotkałem się z ofertą dopłacenia 15000 i 3 następnych rat;)