Strona 1 z 1 [ Posty: 13 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 04 lis 2008, 21:08
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2006, 17:19
Posty: 108
GG: 0
Samochód: Man TGA 18.480
Lokalizacja: Wrocław

Potrzebuję dużym dostać się z Wrocławia do miejscowości Zlin. Według mapy droga będzie prowadzić przez Olomuniec, którym przejściem najlepiej przejechać: Miedzylesie - Boboszów czy Głuchołazy? Z tego co pamiętam w Paczkowie jest ograniczony tonaż to odpada.
I jeszcze jedno pytanie - gdzie sie kupuje winiety na Czechy?


Post Wysłano: 04 lis 2008, 21:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

ani Międzylesie, ani Głuchołazy, tam jest dla osobówek, chociaż teraz gdy nie ma granic nie ma rozróżnienia, ale są zakazy.
najlepsze przejście to Trzebina obok Prudnika.
z Wrocławia jedziesz A4 na Opole, potem 46 na Grodków - Nysę, tam na 41 na Prudnik i w Prudniu są już drogowskazy (dalej 41).
na większości map tego przejścia nie ma, bo jest stosunkowo młode 5-6 lat.
po stronie czeskiej są Bartultovice i droga 57.
samochody o DMC 40 ton mogą tamtędy śmigać bez problemów.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 04 lis 2008, 21:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lut 2007, 22:55
Posty: 527

Cytuj:
I jeszcze jedno pytanie - gdzie sie kupuje winiety na Czechy?
Na granicy albo najbliższych CPN-ach w obrębie.


Post Wysłano: 04 lis 2008, 22:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2006, 17:19
Posty: 108
GG: 0
Samochód: Man TGA 18.480
Lokalizacja: Wrocław

Dzięki wam wielkie
Najgorsze w pierwszych razach ten strach przed nieznanym.
pozdrawiam


Post Wysłano: 20 gru 2008, 21:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2006, 17:19
Posty: 108
GG: 0
Samochód: Man TGA 18.480
Lokalizacja: Wrocław

Hejka. Znowu potrzebuję Waszej pomocy. Może ktoś jechał w tamtym kierunku.
Mam traskę z Wrocławia mniej więcej Ceskie Budejowice, na garbie 20 ton, jak to najlepiej jechać?
Jakuszyce - Praga i dalej w dół
Kudowa Słone - Praga i dalej w dół
czy może:
Kudowa - Hradec - Pardubice - Humpolec [1] i dalej ?
pozdrawiam
http://tiny.pl/64h1


Post Wysłano: 20 gru 2008, 21:42
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

zimową porą odradzałbym Jakuszyce.
na trasach biegowych na przełęczy Jakuszyckiej (bieg Piastów - miejsce startu - mety jest 50m na prawo od drogi 300m przed przejściem granicznym) śnieg leży nawet do maja.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 20 gru 2008, 21:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2007, 22:50
Posty: 782
Lokalizacja: Ślesin / Konin

Cytuj:
Kudowa Słone - Praga i dalej w dół
Spora ilość rond zaraz po stronie Czech. Przejazd przez Pragę w godzinach szczytu też jest czasochłonny i trwa zapewne dłużej niż może nam się wydawać. Ogólnie tragedii nie ma i droga dobrej jakości.


Post Wysłano: 20 gru 2008, 23:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2006, 17:19
Posty: 108
GG: 0
Samochód: Man TGA 18.480
Lokalizacja: Wrocław

Właśnie 2 tyg. temu miałem przyjemność jechać przez Jakuszyce, kawałek za Jabloncem rozładunek, jak za Szklarską sypnęło śniegiem to ciężko było. Ale co zrobić jak trzeba jechać.
Na szczęście godziny szczytu mnie ominą mam zamiar wyruszyć jutro pod późny wieczór.
Dzięki
pozdrawiam


Post Wysłano: 21 gru 2008, 10:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

w tamtym rejonie jest dość dziwnie z odśnieżaniem dróg.
z Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby drogi odśnieżają służby państwowe, natomiast drogę ze Szklarskiej do Jakuszyc prywatna firma z którą Szklarska podpisała umowę.
jest to spowodowane umożliwieniem dojazdu narciarzy do przełęczy, do Harrahova i na czeskie zakupy.
jeżeli więc sypnie śniegiem i jest dzień, to lepiej zaczekać, bo za najdalej godzinę na tej drodze pokaże się pługopiaskarka. jeżeli będzie to po zmierzchu, to albo próbujemy sami, albo czekamy do rana.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 30 gru 2008, 23:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2006, 17:19
Posty: 108
GG: 0
Samochód: Man TGA 18.480
Lokalizacja: Wrocław

Dzięki Wam wielkie. faktycznie rond nastawiali masakrycznie dużo ale ogólnie fajna traska, miejsce rozładunku super wioski, drogi prowadzące szerokość na zestaw, mijanki z osobówkami na trawę trzeba było wjeżdżać, wioski niesamowicie malowniczne, drogi pierwsza klasa. Spowrotem na pusto - 9 godzin pauzy i modlenia sie oby tylko nie padał śnieg...

Tak apropo's tych winiet bo nie było nigdzie napisane - wynajem urządzenie premid kosztuje 1550 koron + nabicie.


Post Wysłano: 08 lut 2009, 10:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2006, 17:19
Posty: 108
GG: 0
Samochód: Man TGA 18.480
Lokalizacja: Wrocław

Witam.
Znowu mam mały dylemat.
Mam rozładunek w okolicy Javornika a do przewiezienia drogie, wielkie, ciężkie urządzenie. Zaryzykować że nie będzie odpowiednich służb na trasie Paczków-Bily Potok czy nie bawić sie w takie ryzykowanie tylko jechać na Trzebinię i przebić się do Javornika? tylko czy tam czasami nie są dość poważne góry?

http://www.tinyurl.pl/?xuAknDd0


Post Wysłano: 08 lut 2009, 12:32
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2007, 23:22
Posty: 50
GG: 0
Lokalizacja: Wrocław

Jedź na Głuchołazy. Przejście zostało już jakiś czas temu dopuszczone do ruchu dla aut ciężarowych. Sam je osobiście raz przechodziłem ostatniego lata.

PS. Jak jeździsz na Trzebinię/Głuchołazy z A4 od strony Wrocławia, to najlepiej zjeżdżać zjazdem Nysa/Brzeg - nadrabiasz bardzo dużo czasu, a droga nie jest taka tragiczna. Jak jedziesz z Nysy na Głuchołazy to też ścinaj landówą - nie pchaj się do Prudnika. Po tych rewirach miałem przyjemność trochę pojeździć i stan dróg (jak na polskie warunki) określam jako dobre :)

Szerokości!

_________________
http://picasaweb.google.pl/bartosz.kurc ... yOSobieRiC


Post Wysłano: 08 lut 2009, 19:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2006, 17:19
Posty: 108
GG: 0
Samochód: Man TGA 18.480
Lokalizacja: Wrocław

Dzięki bardzo.
Z Głuchołaz to juz będzie bliżej i na mapie droga nie kręci się jak świński ogon.
pozdrawiam

ps. Właśnie ostatnio jechałem na Czechy i tym zjazdem Brzeg/Nysa, od A4 do Grodkowa to z drogą zaszaleli, super :wink:


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 13 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: