Ode mnie, od czasu do czasu jeżdżą auta na wschód. Również na Ukrainę. Najdalej towar z produkcji wysyłamy do Krzywego Rogu (org. Krivij Rih). Nigdy nie zdarzyło się nic strasznego, czytaj kradzież lub pobicie. Ale inną sprawą jest że w nie których miastach, np. Kamieniec Podolski trzeba zapłacić za
ochrane. Po zapłacie nie czepia się już wtedy nikt, łącznie z
Gaiszczykami
Co do jakości dróg, zawsze trzeba trzymać się głównych. Nigdy nie korzystać z żadnych skrótów ponieważ drogi mogą być bardzo marnej jakości - tzw. smoła. Jeżeli stajesz gdzieś coś zjeść lub odpocząć, pospać to zawsze w dobrze oświetlonym miejscu, najlepiej na parkingu strzeżonym itp.
Tyle mogę poradzić ze swojej strony
