FotoRadary

A czy ma znaczenie jeżeli auto jest w Leasingu to nie przysyłają zdjęc z fotoladarów. Kiedyś ktoś mi to mówił ale wierze.A tak po zatym jeżeli w polsce jest 1200 foto a działa około 200 to skąd na CB mogą wiedzieć które są sprawne jeżeli policja może zmieniać skrzynke co dzień. Nigdy mnie nie złapali jeszcze na fotoladar ale zawsze zwalniałem. Troche szkoda mi tych kierowców ciężarówek którzy jada za mną i musze przezemnie hamować. Mam jeszcze głupie pytanie "Czy to prawda że w nocy fotoladar błyska jak robi zdjęcie czy robi to w podczerwieni?"

Cytuj:

"Czy to prawda że w nocy fotoladar błyska jak robi zdjęcie czy robi to w podczerwieni?"

W nocy "błyska" i to ostro. Potrafi dobrze "walnąć" po oczach. W dzień prawdopodobnie też "błyska". Mi osobiście jeszcz żaden zdjęcia nie zrobił, ale już kilka razy widziałem jak robił komuś jadącemu przede mną(czyt. jadącemu szybciej ode mnie) lub z naprzeciwka.

http://www.youtube.com/watch?v=ac02ValgNWg
A niby fotoradary mają przyczynic sie do poprawy bezpieczenstwa. Moim zdaniem kierowca w ostatnim momencie zauwazyl ten fotoradar i dal jeszcze przed zrobieniem zdjecia ostro po hamulcach, skutki tragiczne...

Zdjęcia robi automat a mandat wypisuje człowiek
i dlatego fotoradary zazwyczaj ustawione są na plus żeby tego człowieka nie zamęczyć

co do 8 (od wawy do piotrkowa) to aktywne są maks 3 radary

a błyska i w dzień i to tak że raczej nie da się nie zauważyć

Czasem nie błyska. A co do tego skąd wiemy kiedy aktyny a kiedy nie... Ktoś zauważy, że Majstry ładują skrzynie to krzyczy na radiu... i tak już się wiadomość niesie.

Nie tylko wtedy kiedy go ładują można zauważyć, że jest. Np. na DK 21. Jadąc ze Słupska w Kierunku Poznania, zaraz za Słupskiem jest miejscowość Łosino. Tam jest już taki nowy fotoradar, co stoi tylko taki jeden słup w kształcie prostokąta i w górnej części ma 2 okienka, szybki są na tyle przezroczyste, że przejeżdżając widać puste wnętrze skrzynki. Czyli wystarczy, że jeden zobaczy i dalej to już działa tylko magia CB

Co do zdjęć wozów w Leasingu... Najpierw wiadomo, Bank, później panowie czy też panie z banku muszą dać "cynk" , kto Użytkuje pojazdy o tych numerach, no i wezwanie dla szefa, szef już wtedy musi wskazać kierowce, troszkę to dłużej trwa niż normalnie.