Sprawa do
kaziczek88 Pisze tu bo cos nie moge wyslac PW
Przeczytalem na forum ze w WKU pracujesz. Powiedz mi kolego jak to jest ( o ile sie orientujesz) ze sprawami meldunkowymi. Jak 4 lata temu zmienialem miejsce zamieszkania to przed wymeldowaniem musialem wyrejstrowac sie z WKU. Tam podalem adres swojego nowego miejsca zamieszkania i powiedzieli mi, ze WKU z nowego miasta odezwie sie do mnie w sprawie rejstracji i wydania nowej karty mobilizacyjnej. 3 lata nikt sie nie odzywal, po 3 latkach WKU z poprzedniego miejsca zamieszkania napisalo na stary adres ze mam sie zglosic po karte mobilizacyjna to zadzwonilem do nich ze juz tam nie mieszkam i jestem od nich wypisany (mam wpisy w ksiazeczce wojskowej). Minely ponad 4 lata i dalej cisza.
I teraz juz sam nie wiem, czekac dalej na odzew obecnego WKU czy samemu sie zglosic?? Nie chce miec pozniej problemow