Strona 1 z 1 [ Posty: 7 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 04 sie 2008, 9:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Witam

Fakt iż od tygodnia jeżdże całą noc dostawczakiem nabieram nowych doświadczeń.

Co jakiś czas można zobaczyć obraz wracających imprezowiczów środkiem drogi, idących w szeregu itp itd.

Jednak to jeszcze nic. Często takie naprane ekipy (nawet dwuosobowe) demolują otoczenie, przewracają kosze na śmieci, urywają tablice reklamowe, przekręcają znaki, ustawiają cegły na drodze!! przestawiają słupki robót drogowych.

Dzisiaj taki obraz zastałem kursując kilka razy na tej samej trasie. Za każdym razem jak ich mijałem (wydawalo mi sie ze tych samych) spustoszenie było coraz większe.

Jako ze sie troche spieszyłem bo były opóźnienia to dałem sobie spokój z interwencją, zresztą taka werbalna nie ma wg mnie sensu, lepiej tam podesłać radiowóz;-)

Nie zrobiłem tego chociaż troche żałuje, nastepnym razem pewnie zadzwonie chociaz nie wspominam dobrze bycia świadkiem (w zdarzeniu drogowym), potem sie zaczyna ciaganie po komisariatach itd.

Chciałbym Was zapytać o różne idiotyczne, dziwne i niebezpieczne sytuacje w nocy na drodze (i przy drodze) ;-)

Przede wszystkim czy wykonujecie magiczny telefon?

Wg mnie najgorsza pora do zdecydowanie 21-24

To są godziny powrotów z imprez i "kozaczenia"
W zasadzie to są tez godziny najbardziej niebezpieczne w centrach miast itd... Uważam że bezpieczniej isc samemu przez miasto o 2 w nocy niż o 22. o wieleeeee bezpiecznej.


Post Wysłano: 04 sie 2008, 9:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lut 2008, 11:58
Posty: 20
GG: 4815936

jeśli chodzi o dziwne sytuacje to ja miałem jedną... Odbieraliśmy kiedyś sprzęt po imprezie (kieliszki, talerze obrusy i takie tam) a imprezę organizował Eurostar (szybkie pociągi), poważny bal nie ma co, elyty same:) już się zbieraliśmy do odjazdu, kierowca zaczął cofać a pod kołami tylnymi spał se facet w gajerku (oczywiście w stanie nieważkości) dosłownie minutę wcześniej zamykaliśmy windę i go tam nie było... dobrze się to wszystko skończyło ale w nocy trzeba uważać na wszystko nawet jeśli się szybko nie jedzie...


Post Wysłano: 04 sie 2008, 11:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 wrz 2006, 23:43
Posty: 555
GG: 71830
Samochód: saicento z kratką
Lokalizacja: Bjalistoko

Cytuj:
Witam
(...)
Fakt iż od tygodnia jeżdże całą noc dostawczakiem nabieram nowych doświadczeń.
Marix!!! Witaj w kraju zwanym Polską!! :)
Na temat nocnego życia w mieście (i nie tylko) można napisać sążnista epopeję :)
Polecam Ci film "Taksówkarz" z DeNiro :)

_________________
DAS IS DER UBERFALL!!!!
Jestem w kółku różańcowym WC, dbam o ojczysty język polski.


Post Wysłano: 04 sie 2008, 11:28
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 gru 2007, 15:56
Posty: 842
GG: 7415311
Samochód: Mercedes Benz S124
Lokalizacja: Łobez!/Lębork

Cytuj:
Polecam Ci film "Taksówkarz" z DeNiro :)
Jeśli chodzi o nocne życie taksówkarzy to zdecydowanie bardziej polecam film Jima Jarmusha pt:
"Noc na ziemii"

_________________
Volvo FH13 500 2016; Volvo FH16 6x2 470 1998; LE "Royal"
Mercedes Benz S124 220TE 1993
ex: JELCZ XF 105 SSC 460 2008; MAN TGX 18.440 2008; Volvo FH16 540 4x2 2007; Volvo FH13 480 6x2 2007; Mercedes Benz Actros MPII 2007;


Post Wysłano: 04 sie 2008, 12:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 wrz 2006, 23:43
Posty: 555
GG: 71830
Samochód: saicento z kratką
Lokalizacja: Bjalistoko

Cytuj:
Cytuj:
Polecam Ci film "Taksówkarz" z DeNiro :)
Jeśli chodzi o nocne życie taksówkarzy to zdecydowanie bardziej polecam film Jima Jarmusha pt:
"Noc na ziemii"
To było raczej w formie żartu :)
Przecież nie będziemy namawiać Marixa do rzezi na ulicach, niech biedny zachowa siły na targanie koszy z pieczywem..

Pozdrawiam

_________________
DAS IS DER UBERFALL!!!!
Jestem w kółku różańcowym WC, dbam o ojczysty język polski.


Post Wysłano: 04 sie 2008, 13:09
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3232
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

Marix, dzwoniąć, zgłaszając, że jakieś tam buraki demolują nie będziesz świadkiem. ;)
Możecie mnie nazwać jak chcecie, ale zawsze dzwonie, tak samo w przypadku pijaków nawet w parku, lepsza noc w izbie niż zamarznąć lub zostać pobitym. Pozdrawiam.
Co do sytuacji dziwnych, to praktycznie zawsze z piątku na sobotę trafiam na "kierujących ruchem" oraz "liczących linię przerywaną" ;)

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Post Wysłano: 04 sie 2008, 18:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Długi wcale Cie tak nie nazwiemy, ja akurat nie mialem okazji nabrać "problemów" do policji i mimo wszystko wierze w ich role i skuteczność.

Problem faktycznie jest w tym że ludzie nie interweniują a wymagają cudów. nie ma świadkow, nikt nic nie widzial. Tylko, że z drugiej strony policja nie jest w stanie zapewnić bezpieczenstwa świadkom...

Wtedy kiedy byłem świadkiem jak koleś poleciał do rowu przez mlodego gniewnego (który zwiał), bylem jedynym pojazdem pomimo sznuru aut w jedną i drugą strone który sie zatrzymal..... reszta sie zatrzymala tylko dlatego że chwilowo nie było mozliwosci kontynuowania jazdy... ale szybko ruszyli.

Wiesz co Długi, swego czasu wykazywaliśmy postawe obywatelską z kumplem, dzwonilismy na policje żeby zwinęli samochody stojące na przydrożnych parkingach, które stały tam autentycznie pare lat w opłakanym stanie i ewidentnie są porzucone.

Czasami trzeba było wykonać kilka telefonów a i tak nie zabierali auta.
Czasami zabierali ale to rzadko.. często przyjeżdżali natychmiast zobaczyc auto ale na tym sie konczylo.

W dobie problemów z miejscami parkingowymi naprawde warto byłoby usuwac takie auta...


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 7 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: