[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
Kierwca kat. D - Strona 4 - wagaciezka.com - Forum transportu drogowego



Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 14 lip 2008, 18:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lip 2008, 12:50
Posty: 437
GG: 0
Lokalizacja: Szzzztolyca

Cytuj:
.....No a kazdy kto dopiero co zda kat. D musi jakos zacząć. Czy świezo upieczony kierowca kat. D ma szanse pracowac w mzk lub pks?? :>
Wiecie....Rozumiecie... ;-)

Wetnę się w dyskusję ;-)

Nie przeczytałem wszystkich wypowiedzi w tym temacie, ALE....

Każdy kto już zda Egzaminy na kat.D jakoś musi zacząć......
Z tego co się orientuje, to w całej Polsce jest to trochę inaczej :!:
W większości dużych miast jest najłatwiej zacząć od Komunikacji Miejskiej :!:
W zależności od miasta jest to mniej lub bardziej UPIERDLIWE .
Wszystko zależy od Firmy i od Pasażerów :!:

W Komunikacji Miejskiej niezbyt dużo płacą, ale zdobywa się o wiele więcej doświadczenia (w "czasoprzestrzeni")niż w Komunikacji Dalekobieżnej lub Turystycznej......

Niby w K.M. jeździsz po stałych trasach, ale przeważnie codziennie jest to inna trasa....
"Stare Szofery" mają Swoje wozy i "swoje układy" .
"Młodzież" jeździ jako uzupełnienie luk w zapotrzebowaniu.

Sam osobiście mogę stwierdzić, że do K.M. trafiłem przez PRZYPADEK :!:
Mam wyjeżdżone "miliony kilometrów" w różnych krajach, ale nigdy nie myślałem, że zostanę Kierowcą Zawodowym w Polsce(Przytrafiło Mi się :lol: ).

Z innej strony patrząc, to nikt nie wie (zanim nie zacznie), czy kwalifikuje się na Zawodowca, czy NIE .


Szerokości

_________________
B - B+E - C - C+E - D - D+E - CDL i kilka innych ..... :-)
Wg. Nikodema Dyzmy § 13 ¼
NIKT Ci tyle nie da, co Kierownik Ci OBIECA !
oraz --> S T O P parówkowym skrytożercom !!!


Post Wysłano: 14 lip 2008, 18:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lip 2008, 12:50
Posty: 437
GG: 0
Lokalizacja: Szzzztolyca

ps.
"Kierowca Odpowiedzialny" , to temat RZEKA :!:

Jeden jest, a drugi NIGDY nie będzie i to nie zależy od wieku, wykształcenia, praktyki itd. , ale od tego kto sam sobą REPREZENTUJE :!: :!: :!:

Jak to mówi stare Słowiańskie przysłowie -
:arrow: Kto sie Ch~~~m urodził , ten Kanarkiem nie będzie .

_________________
B - B+E - C - C+E - D - D+E - CDL i kilka innych ..... :-)
Wg. Nikodema Dyzmy § 13 ¼
NIKT Ci tyle nie da, co Kierownik Ci OBIECA !
oraz --> S T O P parówkowym skrytożercom !!!


Post Wysłano: 14 lip 2008, 19:44
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 gru 2007, 10:01
Posty: 85
GG: 0
Lokalizacja: zza siedmioma górami

Cytuj:
A co w odpowiedzialności kierowcy jest takiego,by miał się tym tematem rząd zajmować? Co jest tu niejasnego?
Otóż uważam iż jest. Zmiana kwalifikacji wiekowych i godzin jazdy jakie wejda we wrzesniu duzo zmienią.....
Wiele kierowców to amatorzy którzy poszli w ten zawód bo nie mieli wykształcenia lub są zdania iż to prosty i mocno poszukiwany zawód w Polsce...
Doświadczony i odpowiedzialny kierowca to taki który zna ten zawód i chce go wykonywać.

Wprowadzenie 280 godzin jazdy i zdawania od 24 lat oraz zwiekszenie kosztów za test jest to pomysł rządu który wyeliminuje tzw. amatorów.
Pracę tę beda wykonywac tylko ci którzy chcą pracować w tym zawodzie i duzo o nim wiedzą


Post Wysłano: 14 lip 2008, 19:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lip 2008, 12:50
Posty: 437
GG: 0
Lokalizacja: Szzzztolyca

Cytuj:
.....zwiekszenie kosztów za test jest to pomysł rządu który wyeliminuje tzw. amatorów.
Pracę tę beda wykonywac tylko ci którzy chcą pracować w tym zawodzie i duzo o nim wiedzą

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Przepraszam Bardzo, ale się MYLISZ :!:

W wieeeelu przypadkach, to po prostu Urząd Pracy będzie musiał więcej pienięcy stracić na szkolenie Chętnych (zajerestrowanych) BEZROBOTNYCH .

_________________
B - B+E - C - C+E - D - D+E - CDL i kilka innych ..... :-)
Wg. Nikodema Dyzmy § 13 ¼
NIKT Ci tyle nie da, co Kierownik Ci OBIECA !
oraz --> S T O P parówkowym skrytożercom !!!


Post Wysłano: 14 lip 2008, 19:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Koyotes nie bądź taki pewny :U

Nie bede sie wdawać z Tobą w dyskusje :roll:


Post Wysłano: 14 lip 2008, 20:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 cze 2008, 21:29
Posty: 809
GG: 6974206
Lokalizacja: PODLASIE

Nikt nie wprowadza tego że prawo jazdy kat. D bedzie od 24 lat to jakiś wymysł który Polaczek wymyślił po wypadku Irizara pod Grenoble.
Co to by dało. :?: Temu że Paweł ten który prowadził wtedy tą Scanie we Francji i ja rozbił pod Grenoble miał 22 lata a gdyby miał 25 to by się to nie stało. :?: :?:

_________________
Pozdrawiam MAN Lion's Coach :)


Post Wysłano: 14 lip 2008, 20:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Cytuj:
Wprowadzenie 280 godzin jazdy i zdawania od 24 lat oraz zwiekszenie kosztów za test jest to pomysł rządu który wyeliminuje tzw. amatorów.
To nie jest dobre rozwiązanie jeżeli na wykształcenie do tego zawodu trzeba łożyć z własnej kieszeni. Uprawnienia będą robili tylko Ci których na to stać. Osób niezamożnych nie będzie stać ani na prawo jazdy, ani na bezrobocie - bo gdzieś pracować muszą żeby mieć na życie. Zrobienie prawka będzie trwało wieki - kto ich w tym czasie wyżywi?
Politycy wymyślają jakieś niestworzony rzeczy, a rozwiązanie wydaje się być proste - stworzyć odpowiednią specjalność w technikach mechanicznych kładąc szczególny nacisk na zajęcia praktyczne. Praca w zawodzie kierowcy będzie wtedy tak samo dostępna dla wszystkich, a posiadanie papierka gwarantuje, że nie zatrudnia się jakiejś przypadkowej osoby, tylko gościa który poświęcił temu zawodowi kawałek życia (technikum - 4 lata) i widać, że chce pracować w tym zawodzie.
Dlaczego nikt tego nie zaproponował? Myślę, że między innymi dlatego, że koszty zakupu symulatora, placów i samochodów spadłby na budżet państwa, a nie prywatne firmy i nasze kieszenie bezpośrednio.

_________________
Czerwone i bure


Post Wysłano: 14 lip 2008, 21:08
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Ja myśle że w temacie wieku nie trzeba nic więcej mówić po ostatnim wypadku.

Najlepszy dowód, że przy sporym doświadczeniu i dojrzałym wieku również można spowodować wypadek.

Szczerze mówiąc szczęście w nieszczęsciu że los nie sprawił iż ten autobus był prowadzony przez młodego.... Naciski mediów, ludzi nie w temacie mogłyby sprawić że nasz szalony rząd wpadnie na jakąs super ustawe do zgloszenia.

Tak jak było po wypadku pod Grenoble.


Wczoraj media podały spekulacje dotyczące faktu iż kierowca nie był doświadczony w jeżdżeniu autobusem piętrowym co moglo być przyczyną wypadku, gdyż się dopiero uczył

Śmiech na sali


P.S
AAaaaaa Ci na górze chyba nigdy sie nie dowiedzą jak wyglądają kursy na prawo jazdy, wykłady, wiedza instruktorów i ich doświadczenie.
Pewnie wiecie o czym mówie.
.

Wykłady są "dla chętnych" sami szkoleniowcy nie są w stanie zapanowac nad tym kto kiedy był. Frekwencja na wykładach..... szkoda gadac

na tym samym wykładzie sa ludzie na C, CE, D!!!!

Nie ma startu i konca kursu!!!! Jest cykl, który idzie w kólko.
Wykłady są co tydzien TEORETYCZNIE po 5 godzin PRAKTYCZNIE po 1-2

to wszystko w jednej z najdroższych i najlepszych szkół w okolicy...

Nie bede pisac już jak wyglądają jazdy, co sądze o instruktorach (niektórych).... szkoda gadac


Post Wysłano: 14 lip 2008, 22:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2840
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

To i ja tu wtrącę swoje 5groszy bo czasem jest tak ze ten który kocha jazdę i wie ze w zawodzie kierowcy by się sprawdził nie posiada pieniędzy by taki kurs sobie zrobić

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 15 lip 2008, 13:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 gru 2007, 10:01
Posty: 85
GG: 0
Lokalizacja: zza siedmioma górami

Ok z tymi kosztami i kwalifikacjami wiekowymi macie racje ale co do 280 godzin to chyba dobrze bo sie nabierze wiecej umiejetnosci i pracodawca nie bedzie mogł juz zatrudnic niedoswoadczonego kierowcy


Post Wysłano: 15 lip 2008, 13:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2840
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Jakich umiejętności ?? Pójdziesz siadzesz w ławce zrobisz sobie kawę i będziesz siedział i jednym uchem wpuszczał a drugim wypuszczał

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 15 lip 2008, 13:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 gru 2007, 10:01
Posty: 85
GG: 0
Lokalizacja: zza siedmioma górami

280 godzin jazdy.....po torach itp.


Post Wysłano: 15 lip 2008, 15:32
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

co do kosztów tego szkolenia uważam, że jest to utrudnieniem, jednak spadnie to na pracodawcę. dzisiaj mało jest kierowców, którzy z własnej kieszeni płącą za badania okresowe, psychotesty, czy szkolenia ADR.

jednak koledze Koyotes24 trzeba przyznać częściową rację, posłużę się przykładem szkolnictwa wyższego. w wielu krajach gdzie szkolnictwo wyższe jest płatne, ilość absolwentów (na 1000 mieszkańców) jest większa niż w Polsce, gdzie to szkolnictwo jest bezpłatne (znaczna jego część).

przypominam, że studia to również olbrzymia inwestycja w przyszły zawód. powiedziałbym nieporównywalna z kosztem tych prostych 280 godzin.
też nie daje na gwarancji, że sprawdzimy się w zawodzie.
a co będzie, gdy student medycyny (6 lat) po 4 latach dojdzie do wniosku, że to nie dla niego?

ja uważam, że jeżeli ktoś chce związać swoje życie z jakimś zawodem, w naszym wypadku kierowcy, i szkoduje na początkowe szkolenie 280 godzin, lub nie potrafi znaleźć firmy która zapłaci za to, nie ma właściwej motywacji.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 15 lip 2008, 20:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 gru 2007, 11:07
Posty: 394
Lokalizacja: podlasie

Cyryl mam takie pytanie:

przychodzi do ciebie bezrobotny nie znasz go, ma prawo jazdy badania itp itd. oprocz kursu za 4 000zl. i wylozysz mu kase na ten kurs??? nie wiesz ile bedzie u ciebie pracowal i czy wogole sie nadaje.


Post Wysłano: 16 lip 2008, 5:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

bardzo trudne pytanie.
jeżeli gościa nie znam - rozmawiam z nim i staram się poznać.
był u nas taki młody chłopak, który pracował w firmie ochroniarskiej, jednak tam zarabiał grosze. według mnie mógł być bardzo dobrym pracownikiem więc chodziłem za szefem 2 lata, aby go przyjął i tak się stało. dzisiaj po 3 latach jest najlepszy wśród pracowników na magazynie i to on im szefuje, mimo że nigdy nie pracował w tym zawodzie. kosztował nas trochę szkoleń, zrobił różne uprawnienia, ale opłacało się.
więc jeżeli ktoś w oczach pracodawcy będzie miał zadatki na dobrego pracownika wart jest wysiłku i kasy.

kiedyś już pisałem ile kosztuje firmę kierowca.
jeszcze pół roku temu gdy przyjmowaliśmy niedoświadczonych kierowców przechodzili oni przeszkolenie jeżdżąc z doświadczonymi i trochę teorii (dokumenty, zabezpieczanie, karty paliwowe itp) ze mną. średnio kierowca bez doświadczenia przepracowuje około 6 -9 miesięcy nim siądzie na własne auto, ale jest z niego już samodzielny człowiek.
kosztuje to firme około 3 000zł - zwiększone zużycie paliwa, drobne uszkodzenia itp.
w ciągu 5 lat przez firmę przewinęło się okolo 200 kierowców. część po usamodzielnieniu się wyjechała za granicę, część pracuje u innych przewoźników, część zrezygnowała z zawodu kierowcy, jednak koszty pozostały. 200 x 3000 = 600 000zł.
a zostało 5, czyli 600 000zł / 5 = 120 000zł.

120 000zł tyle kosztował nas każdy z tych 5 kierowców.
więc 4 000 to pikuś.

jeżeli chcesz uwiarygodnić moją wypowiedź proszę porozmawiać z Przemo, który był na 3 rozmowach kwalifikacyjnych ze mną, stratował jako niedoświadczony (wtedy inaczej to widział), przeszedł szkolenie, następnie dostawał młodych do nauki (wtedy jego pogląd na szkolenie zbliżył sie do mojego), a dzisiaj robi uprawnienia instruktora.

w jego wypadku po rozmowie wstępnej bez wahania wnioskowałbym o pokrycie kosztów.

w tej chwili nie przyjmiemy żadnego kierowcy. firma ograniczyła się do minimum obsługi stałych klientów i nowych się nie szuka. każde nowe miejsce pracy dla kierowcy to dokładanie kasy.
gdyby firma zajmowała się tylko transportem, dawno bylibyśmy na łopatkach jak większość innych.
następne przyjęcia kierowców gdy euro przekroczy 3,7zł.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 16 lip 2008, 9:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Cytuj:
120 000zł tyle kosztował nas każdy z tych 5 kierowców.
więc 4 000 to pikuś.
Tylko nie uwzględniłeś, że 4 000zł to przeszkolenie jednej sztuki. Jak znowu przyjdzie ich 200, a zostanie 5 to trzeba policzyć 800 tys. zł. /5 = 160 tys. zł - jeden pracownik. A to tylko koszt zdobycia uprawnień! Chyba nie łudzisz się, że po tej całej reformie dostaniesz pracownika w pełni przygotowanego do pracy w zawodzie? To będzie taki sam amator jak dzisiejszy gość z kategoriami prawa jazdy bez doświadczenia.

_________________
Czerwone i bure


Post Wysłano: 16 lip 2008, 10:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

nie łudzę się, bo i tak trzeba będzie go szkolić podług siebie, lub raczej tak aby pasował do naszych klientów, ale pozwoli to na wyeliminowanie na wczesnym etapie ludzie bez samozaparcia, cierpliwości i przypadkowych.

po pierwsze firma nie sfinansuje wszystkim tego szkolenia, tylko tym którzy na samym początku będą wskazywali na swoją przydatność w przyszłości. natomiast będzie część kandydatów co do których nie będzie takiej pewności, ale mogą oni wyjść na ludzi, więc wtedy będzie się albo zwracać za kurs im po okresie próbnym, lub finansować na zasadzie zaliczki: ja zapłacę za Ciebie, a Ty przepracujesz u mnie powiedzmy 2 lata. jak wcześniej się rozstajemy sam musisz zapłacić za kurs.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 18 lip 2008, 21:57

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 gru 2007, 11:07
Posty: 394
Lokalizacja: podlasie

Cyryl mi nie chodzi o uwiarygadnianie twoich wypowiedzi bo pewnie sa wiarygodne. chodzilo mi tylko o to ze malo, ktora firma wyda pieniadze na osobe obca i nie wiadomo czy inwestycja sie zwroci


Post Wysłano: 31 lip 2008, 22:10


A tak trzeba jeździć po otrzymaniu prawka aby utrzymać się w firmie. Jak wrócę za kółko lub będę jechał jako pasażer to nagram kilka filmików... pokażę kierowcom cwaniakom i Cyrylowi jak to teraz jest w tym zawodzie... Ni i Panu ministrowi transportu. I co komu po przepisach skoro nijak ich przestrzegać... Cyryl...
http://www.autokrata.pl/ogien/4432/szal ... _autobusu/
Mam nadzieję że weszło. Jak nie to filmik jest na http://www.o2.pl autobusy,



Post Wysłano: 31 lip 2008, 23:28
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 cze 2008, 21:29
Posty: 809
GG: 6974206
Lokalizacja: PODLASIE

Cytuj:

A tak trzeba jeździć po otrzymaniu prawka aby utrzymać się w firmie. Jak wrócę za kółko lub będę jechał jako pasażer to nagram kilka filmików... pokażę kierowcom cwaniakom i Cyrylowi jak to teraz jest w tym zawodzie... Ni i Panu ministrowi transportu. I co komu po przepisach skoro nijak ich przestrzegać... Cyryl...
http://www.autokrata.pl/ogien/4432/szal ... _autobusu/
Mam nadzieję że weszło. Jak nie to filmik jest na http://www.o2.pl autobusy,


Widocznie miał tak napięty program wycieczki że musiał dawać w pedał a przegląd zrobiony do setki no to jechał.

_________________
Pozdrawiam MAN Lion's Coach :)


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: