[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
Praca na busa. Tymczasowa... - wagaciezka.com - Forum transportu drogowego



Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 09 lip 2008, 17:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Witam.

Od 2 tygodni próbuje dorwać jakąs prace na dostawczaka. Może być cokolwiek, moge nawet wstawac o 3 rano (piekarnia)...

Dzwoniłem już (i odwiedziłem) kilka piekarni i wykonałem sporo telefonów.

Dzwoniłem m.i.n. do hurtowni spożywczych i innych, piekarni, ogrodnictwa itd..

Zawsze ta sama gadka. Wszystko pięknie, ale najpierw pracodawcy zapala sie lampka i pyta się o doswiadczenie. Otóż nie jeździłem nigdy nawet busem ( :mrgreen: ) ale ku mojemu zdziwieniu WSZYSCY reagują tak samo na informacje że kończe robić właśnie kat. C ;-)

Temat sie zamyka, to miłe... ale pozostaje problem drugi.
Jak już chca sie ze mną umawiac czar pryska bo mówie że szukam pracy dorywczej do września....


No i lipa. Teraz sie zastanawiam, może po prostu robie błąd że to mówie?
W przypadku umowy zlecenie moge w każdej chwili zrezygnować nie mówiąc o pracy na czarno. Tymbardziej że na wielu stanowiskach proponują okres próbny to właśnie po tym okresie możnaby sie zwolnić...

Ale jakoś tak nie mam sumienia, chce grać w otwarte karty...

Co o tym myślicie?
Póki co do GLSu chcą mnie przyjąc nawet na ten okres do września, ale było tu (na forum) już tyle powiedziane o pracy w takich firmach że nie wiem czy podołam....

Pozostaje wożenie pizzy :(


Post Wysłano: 09 lip 2008, 17:41

Cytuj:
Jak już chca sie ze mną umawiac czar pryska bo mówie że szukam pracy dorywczej do września....
Sam sobie utrudniasz sprawę mówiąc to. Jak Cię ktoś przyjmie, to jeździsz dokąd Ci pasuje, potem odchodzisz i już. Nie wspominaj, że tylko do września, bo nikt Cię nie zatrudni. Poza tym na początku dają umowy np. na 2 lub 3 miesiące więc po jej wygaśnięciu powiesz, że rezygnujesz z pracy i jest ok.


Post Wysłano: 09 lip 2008, 17:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lip 2008, 12:50
Posty: 437
GG: 0
Lokalizacja: Szzzztolyca

.....powiem więcej.
Jeżeli ktoś przyjmie Ciebie na Umowę O Pracę (np.Okres Próbny 3 m-ce), to masz LEGALNE Prawo zrezygnować z Pracy:
- z dnia na dzień w pierwszym miesiącu
- z tygodniowym (o ile się nie myle) powiadomieniem, po miesiącu pracy - bez żadnych konsekwencji Prawnych (KodeksPracy).

Jaki jest minus takiego postępowania :?:
(przeważnie) Tego Pracodawcy możesz już nigdy więcej nie pytać o Zatrudnienie :!:

_________________
B - B+E - C - C+E - D - D+E - CDL i kilka innych ..... :-)
Wg. Nikodema Dyzmy § 13 ¼
NIKT Ci tyle nie da, co Kierownik Ci OBIECA !
oraz --> S T O P parówkowym skrytożercom !!!


Post Wysłano: 09 lip 2008, 18:03

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lut 2008, 21:02
Posty: 172
GG: 4023489
Samochód: passat 1.8T
Lokalizacja: Pszczyna

ja w zeszłym tygodniu załapałem się na pracę w piekarni. Praca jest banalnie prosta tylko że trzeba bardzo wcześnie wstawać 3.00. Napisałem emaila do piekarni czy potrzeba kierowce, wezwał mnie, pogadał no i powiedziałem że tylko na wakacje, powiedział że niema problemu bo inni kierowcy chcą iść na urlop i ja będę jeździł za nich.

Drugie pytanie było czy jeździłem już dostawczakiem

No tu musiałem powiedzieć że tylko raz i i było to niecałe 2 km. Zastanowił się i dał mi 1 dzień próby, poszło jak z bata i teraz jeżdżę co dzień po 8-9 godzin ale pierwszy raz jak wsiadłem do auta to myślałem że po chwili podziękuje, no ale przeszło mi odpaliłem i pojechałem. Jeździ mi się lepiej niż osobówką, troszkę miałem problemy z cofaniem ale teraz idzie mi wyśmienicie, podjeżdżam tak jak ma być (trzeba się oswoić z autem i nabrać wprawy) należy tylko pamiętać o LUSTERKACH!!


Post Wysłano: 09 lip 2008, 21:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Kkkiler dzięki wielkie! Jutro robie ponowny szturm po piekarniach!!

Na szczęscie w okolicy jest ich sporo.
Mozesz przy okazji powiedziec jakie mniej wiecej masz stawki?
Chce wiedzieć np co odpowiedziec na pytanie ile chciałbym dostawać.
Nie chce palnąc astronomicznej kwoty ani też wyjśc na frajera.

Ale kasa to cel nadrzędny..... Przede wszystkim chce mieć satysfakcje z roboty:)

A jakim autkiem śmigasz?:)

Co do dostawczaka to tak jak mowie. Mam za sobą 25 godzin jazdy autem o DMC 12 ton wiec mnie chyba dostawczak nie zaskoczy :)


P.S już wiem co jutro bede robić:)



"Beskidzka" Piekarnia "Mal" PPHU
Cieszyńska 47 , 43-300 Bielsko-Biała
woj. śląskie powiat bielski gmina Bielsko-Biała

TEL (33) 8118105

branża: Piekarnie



"Bystrzanka" Spółdzielnia Piekarnia
Swojska 5 , 43-365 Wilkowice
woj. śląskie powiat bielski gmina Wilkowice

TEL (33) 8171476




"Capri" Piekarnia, Cukiernia
Bielska 840 , 43-378 Rybarzowice
woj. śląskie powiat bielski gmina Buczkowice

TEL (33) 8177653
FAX (33) 8176193



"Chrupka" Piekarnia M. Mrowiec
Trzech Diamentów 8 , 43-300 Bielsko-Biała
woj. śląskie powiat bielski gmina Bielsko-Biała

TEL (33) 8182866




"Górki" S.C. Piekarnia L. Ziembańska i D. Kubik
Zajęcza 6 , 43-300 Bielsko-Biała
woj. śląskie powiat bielski gmina Bielsko-Biała

TEL (33) 8161700



"Halagarda" Piekarnia Pieczywa Francuskiego "Renifer" S.C. Z. Kubeczka i J. Wylęgała
11 Listopada 3 , 43-300 Bielsko-Biała
woj. śląskie powiat bielski gmina Bielsko-Biała

TEL (33) 8124895




"Rogalik" S.C. Piekarnia Lisak i Lisak
Bielska 286 , 43-374 Buczkowice
woj. śląskie powiat bielski gmina Buczkowice

TEL (33) 8177504



"Roll" Sp.j. Piekarnia
Doliny Miętusiej 10 , 43-300 Bielsko-Biała
woj. śląskie powiat bielski gmina Bielsko-Biała

TEL (33) 8186129



"Wapienica" Piekarnia
Telimeny 3 , 43-300 Bielsko-Biała
woj. śląskie powiat bielski gmina Bielsko-Biała

TEL (33) 8182596




Pawilon Handlowy Piekarnia C. Lipert
Spółdzielców 98 , 43-300 Bielsko-Biała
woj. śląskie powiat bielski gmina Bielsko-Biała

TEL (33) 8181945




Piekarnia Cukiernia S.C. C. Lipert i G. Lipert
Cechowa 17 , 43-300 Bielsko-Biała
woj. śląskie powiat bielski gmina Bielsko-Biała

TEL (33) 8165654




Piekarnia E. Urbański
Olszówka 32 , 43-300 Bielsko-Biała
woj. śląskie powiat bielski gmina Bielsko-Biała

TEL (33) 8141996





Piekarnia FHU K. Wolny
Czecha 6 , 43-300 Bielsko-Biała
woj. śląskie powiat bielski gmina Bielsko-Biała

TEL (33) 8116954





Piekarnia H. Chwistek
Żywiecka 150 , 43-300 Bielsko-Biała
woj. śląskie powiat bielski gmina Bielsko-Biała

TEL (33) 8141039




Piekarnia Mirek Jolanta
755 , 43-385 Jasienica
woj. śląskie powiat bielski gmina Jasienica

TEL (33) 8152394



Piekarnia PPH Hałat i Spółka
Przemysłowa 3 , 43-340 Kozy
woj. śląskie powiat bielski gmina Kozy

TEL (33) 8174346




Piekarnia Sklep Ogólnospożywczy S.C. Z. Kasperek i M. Kasperek
11 Listopada 76 , 43-300 Bielsko-Biała
woj. śląskie powiat bielski gmina Bielsko-Biała

TEL (33) 8162128





Piekarnia T. Ziembański
Komorowicka 122 , 43-300 Bielsko-Biała
woj. śląskie powiat bielski gmina Bielsko-Biała

TEL (33) 8123813


Post Wysłano: 09 lip 2008, 21:42

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 gru 2007, 11:07
Posty: 394
Lokalizacja: podlasie

sprobuj w hurtowniach spozywczych lato to sezon na napoje itp. wiec tez trzeba komus to rozwiezc


Post Wysłano: 10 lip 2008, 10:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lut 2008, 21:02
Posty: 172
GG: 4023489
Samochód: passat 1.8T
Lokalizacja: Pszczyna

Hmm.. Marix Stawka nie wiem czy odpowiednia 7zł/h

auto: ford transit lub mercedes MB
Jeżdżę po sklepach bo sprawia mi to satysfakcje lubię po prostu jeździć autem i nie mam zamiaru walić w budowlance z łopatą lub być innym halangerem

Co do dostawczaka to tak jak mowie. Mam za sobą 25 godzin jazdy autem o DMC 12 ton wiec mnie chyba dostawczak nie zaskoczy

Raczej nie


Post Wysłano: 10 lip 2008, 14:34
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Znaczy sie Ty masz7 zł/h tak?

Jesli jest to stawka na ręke to mnie wystarczy...

Otóż pojeździłem dzisiaj po piekarniach i natrafiłem na piekarnie na totalnym "Zadupiu".

Mała piekarnia ze sklepem przed...
A przed stal piękny nowiutki (w miare) Renault Master ;-)

Przyszedłem zapytale... (w sklepie) mówi że szukają i zdajsie szef sam teraz jeździ ;-)

Dostałem numer telefonu i mam zadzownić później.... bo tam też mieszka szef w tym samym budynku wiec moge zadzwonić nawet wieczorem ;-)

No więc koło 17 zadzwonie umówie sie i zobaczymy ;-)


Post Wysłano: 10 lip 2008, 14:59

Jazda dostawczakiem jest według mnie jeszcze łatwiejsza niż osobówką. Musisz tylko oswoić się z gabarytami i jazdą "na lusterka" ale to jest banał, szybko się nauczysz. Powodzenia.


Post Wysłano: 10 lip 2008, 21:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lut 2006, 19:31
Posty: 764
Samochód: Volvo FH 440
Lokalizacja: Meszna

Cytuj:
"Bystrzanka" Spółdzielnia Piekarnia
Jeśli chcesz jeździć busem z prawdziwego zdarzenia to odradzam, bo jedyne co od nich widuję to ledwo trzymający się kupy Żuk i Polonez Truck...


Post Wysłano: 10 lip 2008, 21:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

"Górki" S.C. Piekarnia L. Ziembańska i D. Kubik
Zajęcza 6 , 43-300 Bielsko-Biała
woj. śląskie powiat bielski gmina Bielsko-Biała

TEL (33) 8161700

Lenin tutaj to samo ;-)
Same stare Mercedesy 208 210 czy jakie to tam... i dwa sprintery przerdzewiałe ;-)
Chcoiaż nie jestem pewny czy te sprintery były ich

Chociaz może głupio robie że tymi starymi mercami pogardziłem, w koncu gabarytowo są godne tyle że starsze:)

W każdym razie jutro rano o 10 jade sie starać o tego Mastera :)


P.S ja tam wcale nie wybrzydzam... przerdzewiały sprinter mi nie przeszkadza :evil:

to w ogóle nie o to chodzi...
Wazne zeby jeździć a nie sie cackać ze sprzętem chociaż miło byłoby czymś młodym jeździc.

Bo samochodami o wieku poniżej 3 lat to miałem okazje jeździć tylko w trakcie kursu na nauke jazdy :twisted:


Post Wysłano: 11 lip 2008, 9:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

jeżeli pominiemy inne aspekty pracy najwięcej możesz zyskać ucząc się i zdobywając doświadczenie.
praca piekarni nic Ci nie da. jeżeli swoją przyszłość chcesz związać z transportem, czy to jako kierowca, spedytor, czy logistyk bardzo przydatne jest poznanie mechanizmu funkcjonowania współczesnego transportu na żywo.
powiedziałeś, że chcą Cię przyjąć do GLS-u, ale masz obawy czy podołasz.
a co się stanie jak nie podołasz: nic. powiecie sobie "do widzenia" w bardziej lub mniej cywilizowanej formie.
ale jak podołasz, to bedziesz miał obiektywny obraz transportu i bardzo poważne podwaliny do zawodu kierowcy.

sam zastanów się jakby przyszlo do Ciebie za rok dwóch młodych ludzi, jeden będzie miał 3 miesięczną praktykę w piekarni, drugi w GLS, którego wybierzesz?

wedlug mnie lepiej jest zaryzykować mając mniejszą stawkę do przegrania.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 11 lip 2008, 9:37
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Cyryl ok teraz już rozumiem. Najpierw przeczytałem wiadomość na PW.

Wiesz co, myśle że to nie pierwsza i nie ostatnia praca przed wsiadaniem na wage cięzką (mam jeszcze 3 lata do tego) i nie ma co przesadzać....

Masz racje na pewno w GLSie bym sie wiecej nauczył.
Na tym etapie (wakacji) wystarczy mi że praca da mi satysfakcje :)

a że jestem młody i głupi i jakoś bardzo kasy nie potrzebuje to troche inne mam na to wszystko spojrzenie :evil:


Post Wysłano: 11 lip 2008, 9:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Wiesz co, myśle że to nie pierwsza i nie ostatnia praca przed wsiadaniem na wage cięzką (mam jeszcze 3 lata do tego) i nie ma co przesadzać...
TYLKO 3 lata i spróbuj ich nie zmarnować.
możesz zostać bardzo dobrym kierowcą, albo średnim wyrobnikiem.
wybór należy do Ciebie.

co do satysfakcji, dla mnie im trudniejsze zadanie, tym większa satysfakcja, ale chyba jestem odstępstwem od ogółu.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 11 lip 2008, 12:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Cyryl sam jesteś przodownikiem w głoszeniu mowy na temat doświadczenia doświadczenia i jeszcze raz doświadczenia. Co za różnica czy bede to doświadczenie zbierał na takim samym aucie w kurierce a w piekarni?

No tak.. w kurierce to troche inna jazda bo na odcięciu między miastami.
Tylko co będzie jak na przykład strace prawo jazdy? Wtedy dobrze te 3 lata wykorzystam? U nas teraz w ośrodku szkolenia był koleś co jeździł w DHL i stracił prawko. Ja mam pierwszy rok prawo jazdy i mam limit 20 punktów. Zostało mi 15.... Dostałem 5 punktów za to, że wjechalem sobie na pewien beskidzki szczyt. Na szczyt ten jest również kolejka.... Od zawsze można było wjeżdżac autem na góre (jest tam nawet parking) i sporo ludzi nadal wjezdża) ale walnęli zakaz ruchu w obu kierunkach nie dotyczący dojazdu do posesji.

Chodzi o to żeby zapłcić pare złotych za parking pod kolejką i jeszcze więcej za samą kolejke...

Miałem pecha i tak wlasnie pozbyłem sie pięciu punktów.

A wiadomo jak policja patrzy na dostawczaki z firm kurierskich.
Nie chciałbym miec dylematów typu "śmierć czy życie" bo nie bede wyrabiał z paczkami.

Rozmawiałem dzisiaj z szefem tej piekarni, bardzo w porzadku gośc. Powiedziałem że moge tylko do wrzesnia a potem ewentualnie w soboty... ubolewał że w czerwcu nie przyszedłem bo już mało czasu zostało, ale kazał zostawić numer telefonu że sie zastanowi i moze oddzwoni...

Okazało sie że flota jest troche większa (3 nowe Renault Mastery).
Uważałbym za sukces jeżdżenie w tej firmie i wcale niemiałbym poczucia ze mogłem iśc do kurierki...

Cyryl prawda jest taka że dopóki mam szkołe (do 2010) to nie mam szans sie zatrudnić na poważnie. Więc 21 lat przyjdzie a doswiadczenia i tak nie będzie, będzie trzeba skoczyć na głęboką wode.

Chociaż w przyszłe wakacje bede mógł już szukać zatrudnienia do 7,5 tony


P.S tak wiem, chodziło Ci o zdobycie doswiadczenia w dziedzinie transportu i logistyki


Post Wysłano: 11 lip 2008, 14:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Co za różnica czy bede to doświadczenie zbierał na takim samym aucie w kurierce a w piekarni?...
różnica polega na tym, że w piekarni nauczysz się trochę jeździć i rozwozić chleb, natomiast w firmie kurierskiej masz możliwość poznania mechanizmów jakie rządzą współczesnym transportem.

co do stracenia prawa jazdy. wszystko może się zdarzyć, możesz starcić prawo jazdy możesz umrzeć, może być wojna nuklearna itp.
przysłowie arabskie mówi: módl się tak jakbyś miał umrzeć jutro, a gospodaruj tak jakbyś miał żyć wiecznie.

nawet jezeli nie masz szans aby zatrudnić się na poważnie, to nie znaczy że nie możesz uczyć się na poważnie.

chleb rozwoziło się 20 lat tak samo jak dzisiaj i pewnie za 10 lat będzie to wyglądało tak samo. natomiast w transporcie zachodzą burzliwe i gwałtowne zmiany. dobrze więc byłoby w czasie każdych wakacji weryfikować swoją wiedzę na ten temat.

to tak jakbyś miał do wyboru przez 50 dni pograć w piłkę z kolegami na podwórku, albo w tym czasie trenować z młodzikami w profesjonalnym klubie bez możliwości wystąpienia na boisku.

w tamtym roku było jednodniowe sympozjum z brazylijskim trenerem siatkówki plażowej w Łodzi na hali z piachem. ten jeden dzień daje więcej niż rok grania z kolegami którzy o plażówce wiedzą tyle co Ty.
niestety miałem zaproszenie i nie mogłem skorzystać.
do dzisiaj żałuję.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 12 lip 2008, 12:50

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 mar 2007, 18:37
Posty: 139
GG: 1
Samochód: Daf Euro 6 SSC
Lokalizacja: Oława/okolice

Kolego nie masz co się bać kuriera. Zauważyłem że troche sie boisz że nie zdołasz rozwieść paczek. Ja pracuje w firmie kurierskiej i jak zostaje paczka to na następny dzień zostaje i wtedy ją dostarczasz. Po prostu robisz tzw zwrot i na następny dzień masz ją z powrotem. Też zależy jaki masz rejon i ile paczek. Ale ostateczny wybór należy do Ciebie. Powodzenia w szukaniu pracy :wink:


Post Wysłano: 14 lip 2008, 17:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 cze 2008, 21:29
Posty: 809
GG: 6974206
Lokalizacja: PODLASIE

Marix jak tam u Ciebie gdzie w końcu pracujesz.
Ja własnie dziś dostałem prace jako kierowca w Masarni w moim mieście. Jutro o 6 rano w pierwszą trase.

_________________
Pozdrawiam MAN Lion's Coach :)


Post Wysłano: 14 lip 2008, 17:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nigdzie...

nikt nie chce na tak krótko

a Ty też masz czas tylko do września?
i co nie było prob;lemow?


Post Wysłano: 14 lip 2008, 17:26
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 cze 2008, 21:29
Posty: 809
GG: 6974206
Lokalizacja: PODLASIE

Dziś przeglądałem prase i znalazłem ogłoszenie że Masarnia szuka kierowców. No to zadzwoniłem kadrowa poweidziała żebym jak najszybciej napisał podanie o prace i list motywacyjny i go dostarczył najlepiej jutro. Jednak ja szybko machnałem podanie potem list. Jade do tej firmy i tak trafilem że szef wychodził z biura przeczytał podanie, potem list (myślę ze bardzo mu się spodobał) i popytał czy jezdzilem juz na dostawczykach ja mówie że nie ale że dużo jeżdze osobówką. No to on powiedział jutro masz być o 6 rano tutaj i pojedziesz ze starszym kolega w trase zobaczysz co i jak. Ja ok. Do widzenia.

Nie pytał mnie nawet na ile bo w ogłoszeniu jest napisane że praca na czas okreslony i ja mu nie mówilem ze we wrześniu zrezygnuje. W liście motywacyjnym czy w podaniu też o tym nie wspominałem.
Zobacze jutro co i jak napewno z rana troche stresu będzie. Ciekawo jak się prowadzi Lublinka z paką.

_________________
Pozdrawiam MAN Lion's Coach :)


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: