Tachografy w busach?

Nie spotkałem sie jeszcze z tym tematem więc zakładam nowy. Już parę razy obiło mi się o uszy, że za dajdalej 2 lata tachografy mają wejść do busów o ładowności całkowitej do 3,5 tony. Jest to ponoć spowodowane tym, że transport busami zbliżył sie nieco do transportu ciężarowego, trasy są dalekie a i często samochody biorą na siebie więcej niż powinny.
Czy ktoś wie czy to prawda?
Gdyby takie coś było to firmy straciłyby duże pieniądze. Już teraz przez fotoradary i częste zwalnianie przed misiakami sprawia, że ledwo wyrabiam sie z rozładunkami. Jak bedę miał tacho to trasę jednodniową bedę robił w 3 dni.
Może ktoś wie coś o tym wiecej?

I dzięki temu będziesz pracował jak człowiek szef dokupi dwa busy zatrudni dwóch kierowców,jedyna jego strata to to że do dziesiątego pokolenia nie dorobi się w dwa lata tylko w pięć.

Cytuj:

Już parę razy obiło mi się o uszy, że za dajdalej 2 lata tachografy mają wejść do busów o ładowności całkowitej do 3,5 tony. Jest to ponoć spowodowane tym, że transport busami zbliżył sie nieco do transportu ciężarowego, trasy są dalekie a i często samochody biorą na siebie więcej niż powinny.

Konkretniej, szczegóły....
Póki co, bicie piany (nie ma żadnych konkretów)

Dokładnie tak jak piszę kolega KRCR
Poza tym to by nie miało sensu - zauważmy że kierowca kręcący pauzę 9h w busie bez spania, będzie bardziej zmęczony spaniem na siedzeniach niż po całej nocy jazdy Smutna prawda, ale skoro tak ma być to rzeczywistość będzie chora dla kierowców, bo ludki z firmami będą tak oszczędzać jak teraz - kasa na hotel? a po co - są siedzenia, kurnik? - strata kasy i większe spalanie...
Smutne ale prawdziwe - obróćcie się czasem za busem na ulicy - każdy oszczędza jak może - przykre...

coś z branży budowlanej, koledzy pracowali w irlandi ,na islandi i największym dla nich problemem było przestawienie się na ichni system pracy czyli rób powoli ale stale, właśnie nie zapieprzaj jak małe prr ale rób swoje, szefowi się to opłacało i im nie wiem skąd takie przekonaniue że pracownik który po robocie nie podrapie się na stojąco w pięty jest niewydajny

Już teraz bus który ma powyżej 8 miejsc plus kierowca musi mieć tachograf, to samo się tyczy busa który ma poniżej 3,5t ale ciągnie przyczepę i dmc z przyczepą przekracza 3,5t, musi mieć tacho, dotyczy to np. "laweciarzy".

Myślę że biorąc na logikę to kierowca takiego dostawczego samochodu pracując w transporcie tak samo pracuje jak kierowca ciężarówki wozi ładunki oczywiście jeśli chodzi o tonaż zupełnie inne a także gabaryty auta ale to taka sama praca więc każdy powinien mieć tacho i na pewno kiedyś to wprowadza tak ogólnie każdy samochód wykonujący transport zarobkowy powinien mieć tachograf bo inaczej nie można go skontrolować ile on pracował a tu chodzi o bezpieczeństwo na drodze już teraz BAG i ITD zaczyna się brać za dostawczaki a szczególnie te na bliźniakach do 3.5 t , ostatnio w Niemczech widziałem taką łapankę.