Szybkie zmiany AUT .

Może taki temat już jest, jesli tak to przepraszam.
Szukam porady co do zmiany auta. Z solówki DAF LF 45.180 na ciagnik DAF XF 105.460. Szef mi zaproponował przejście na DAFa od końca lipca. (wtedy odbiera nowy ciągnik). Ale ja sie waham ponieważ jeżdżę dopiero od 10 grudnia 2007. Na DAFie 105 mam sie uczyć 4 tygodnie jeździć.
Na LF jeździłem 2,5 tygodnia i dostałem nowego, już swojego.
Więc szef stwierdził ze sobie poradzę. Proszę o porady i opinie na ten temat.
Z góry dziękuję...

" Jak dają to bierz, jak biją to uciekaj. " Inaczej na ten temat wypowiedzieć się nie potrafię. A czego się wahasz tak dokładnie ?

Bierz...lepiej odrazu wskakiwać na głęboką wodę jak jest okazja

Cytuj:

Bierz...lepiej odrazu wskakiwać na głęboką wodę jak jest okazja

I się w niej utopić?
Decyzja należy do niego niech sam oceni najpierw czy da radę i sam zdecyduje.

Ja mu tylko doradzam...

[Mca]

Boje sie ze rozwalę tego nowego DAFa. I boje sie tez pomyłki w trasie, pisze tu o mostach itp. Zaznaczam ze mam isc na nowego DAFa!!! DAF bedzie smigał we fresh RABEN, ale tylko po kraju. ja sie zastanawiam aszef sie ciagle dopytuje....wiem tez ze moge stracic szanse na nauke na ciagnikach.Bo moge tez isc tam tylko na 5 lub 7 miechów.Az pojawi sie chetny na tego DAFa...

Cytuj:

Bierz...lepiej odrazu wskakiwać na głęboką wodę jak jest okazja

Kolego ale to jest nowy zestaw , nie używany...wiec wiesz jaka jest odpowiedzialnosc

Ale auto masz ubezpieczone...

zawsze są obawy, jeżeli każdy byłby pewien swego, to czymże różniliby się ludzie.
ważne jest zdawać sobie sprawę z zagrożeń i własnych słabości. jeżeli wiemy juz z której strony możemy dostać kopa, to połowa sukcesu.

jest jeszcze inny aspekt sprawy, z którego Ty nie zdajesz sobie sprawy.
każdy pracodawca chce mieć przewidywalny personel i chce mieć pewność czego można się po nich spodziewać.
jeżeli Ty po krótkim okresie dostałeś swoje auto, znaczy że pracodawca ocenił Cie pozytywnie, a następny awans oznacza że Twoje postępy ocenił jako zadawalające na tyle, że postanowił akurat Tobie powierzyć to zadanie.
załóżmy, że zrezygnujesz z awansu i pozostaniesz na dotychczasowym aucie, jakie odczucia będzie miał pracodawca:
1. myliłem się w ocenie tego człowieka,
2. jego decyzje są dla mnie nie przywidywalne,
3. w swych decyzjach kierowca nie kieruje się potrzebami firmy, ale własnym bezpieczeństwem i interesem.
zwykle bywa tak, że jeżeli pracownik - kierowca sprawdzi się w jednym, powierza mu się coraz to trudniejsze zadania, a co za tym idzie większą kasę (tak przynajmniej powinno być), natomiast jeżeli pracownik albo zaczyna się mylić, albo nie chce podjąć się trudniejszych rzeczy zostawia się go na dotychczasowym stanowisku - dotychczasowej robocie na dłużej.

mówiąc prościej: jeżeli dzisiaj nie podejmiesz się trudniejszej pracy, to na ten awans poczekasz dłuższy czas. jeżeli zaś podejmiesz się i coś nie wyjdzie, to najprawdopodobniej wrócisz do punktu wyjścia, a na następną okazję będziesz czekał równie długo.

Wiec ja sie zdecydowałem isc na tego Dafa .Zaczynam sie uczyc od czerwca,a na swoje auto wsiadam w sierpniu....Mam nadzieje ze dobrze robie,bo strasznie sie boje tak duzego zestawu,a teraz jezdze Dafem ale małym ( 45). Moge zamiescic fotki mojego dafa,ale ktos musi mi napisac jak to sie tu robi.A Tobie cyryl dziekuje za cenne rady.Pozdrawiam driverów i ty ch co dopiero zaczną jeździc....

Witam!
Sory za małe OT ale tak patrze skad jestes łukasz no i widze ze Sierakow a ja Pniewy...powiedz co to za firma w ktorej smigasz???

Cytuj:

Boje sie ze rozwalę tego nowego DAFa. I boje sie tez pomyłki w trasie, pisze tu o mostach itp. Zaznaczam ze mam isc na nowego DAFa!!! DAF bedzie smigał we fresh RABEN, ale tylko po kraju. ja sie zastanawiam aszef sie ciagle dopytuje....wiem tez ze moge stracic szanse na nauke na ciagnikach.Bo moge tez isc tam tylko na 5 lub 7 miechów.Az pojawi sie chetny na tego DAFa...

Czytaj uważnie.
Kolego łukasz wiesz to zależy czy wolisz mieć super auto i nędzne wynagrodzenie czy odwrotnie. Rozumiem że na małym dafie też robiłeś długie trasy tak ?Bo jeśli tak to dobrze że się zdecydowałeś no a jeśli małym robiłeś krótkie trasy a tym XF masz robić jakieś dłuższe to weź pod uwagę czy opłaca ci się to. Jako samo auto to wolałbym tego XF bo w końcu to zestaw i będziesz mógł nabrać doświadczenia.

Małym LF robie tez duże trasy,ale mam plan,zeby nabrac doswiadczenia na ciagnikach i przejsc do firmy w sierakowie (oni jezdza w SANO).Bo na miejscu zawsze jest lepiej. A tu chłopaki jezdza beczkami.

Cytuj:

Mam nadzieje ze dobrze robie,bo strasznie sie boje tak duzego zestawu,a teraz jezdze Dafem ale małym

Bez problemu, bez nerwów i motania sie - spokojnie dasz radę. W moim przypadku po 4 latach jeżdżenia busami i solówkami, przejście na zestaw też wiązało się z obawami. Nowy szef niechętnie mnie przyjął, ale myślę, że nie żałuje, po 2 (dwóch tygodniach) w podwójnej obsadzie dostałem swoje auto - i jak na razie wszystko idzie jak najbardziej po mojej myśli, przewidywań i wyobrażeń.

Ja wiem juzjak robic te fotki na fotosik lub na innym serwisie,alejak mam WAM podac telinki do strony,jesli ich nie idzie skopjowac i wkleic tu....

viewtopic.php?f=7&t=8812

ale jak sie wybiera te prezentacje