Na jakiej zasadzie to dziala??

Czy np. kupie sobie 2 ciagniki z dwuma naczepami, to zlecen sam sobie szukam( jesli tak to w jaki sposob jest jakas cala baza czy jak) czy jezdze pod jakas firma, z ktorej spedytor dzwoni do mnie, a ja moge odmowic albo przyjac to zlecenie??
Moj tata jezdzi u takiego pana co ma 2 tiry(spoko facet) i on wozi wszystko, tylko ciekawi mnie na jakiej zasadzie to dziala, a taty teraz nie ma wiec kieruje to pytanie do was. Czy jesli wy macie wlasna firme to tak samo to wyglada?? Prosze o wyjasnienie tego procesu:)

wygląda na to, że ten gość jest dość rozsądną osobą.
nie związał się umową ze spedycją z dwóch powodów:
1. musiałby przyjmować wszystkie kursy i dotrzymywać terminów nawet niechcianych i nie atrakcyjnych kursów,
2. nie wiadomo jakie będą koszty transportu za 2 tygodnie, a co dopiero w dalszym terminie, więc podpisywanie umowy na rok ze stawką cenową jest dość ryzykowne.

takie rozwiązanie ma swoje złe strony, a mianowicie może zostać bez zleceń. jednak należy pamiętać, że każdy szanujący się spedytor ma bazę przewoźników z których korzysta i jezeli gość jest pewien jakości swoich usług, to i tak spedytor będzie miał go na uwadze.

spedytor dostaje dziennie powiedzmy 10 zleceń na które musi znaleźć przewoźników. zwykle ma zakontraktowanych na stałe przewoźników na połowę, więc 5 musi sprzedać takim jak ten gość i zaprzyjaźnionym przewoźnikom , a to co nie da się sprzedać wystawia na internetowe giełdy łaunków na wolny rynek.

To wiec firma szuka sama przewoznikow??

spedycje szukają najtańszych przewoźników jednak w miarę solidnych.
przewoźnicy szukają spedycji o najwyższych frachtach w kierunkach dogodnych dla siebie z pewnością płatności.

Ty jak chcesz kupić telewizor też szukasz gdzie taniej, ale nie każdą markę, natomiast sklepy sprzedające cały czas szukają chętnych do kupna.

jedno drugiego nie wyklucza.

Więc szef mojego taty jezdzi pod jakąś firma ale bez umowy.

jeżeli jest umowa to niepisana.

Taty sie spytalem. Wszystkie zlecenia pochodza z firmy wicanton. Szef tylko sam wybiera czy chce to zlecenie czy nie?

Ta firma jest mi znana pracowalem w niej ale jako pracownik magazynu. Znam kilku kierowców którzy tam jeżdzili, ale odeszli. Stwierdzili, zę zaczęlo się robić poje...... Mam do Ciebie takie pytanie, orientujesz się może czy Wincanton obsługuje jeszcze BSH?

Oj nie wiem. Tata najczesciej wozi gips z Jaworzna i przyprawy z Sosnowca. A z jaworzna zaczyna sie pie... to spedytor sie zwolnił.
Z takich rzeczy to wozil tylko produkty Electrolux i Philips.

Mnie tez zawsze dziwilo to jak firmy znajduja ladunki ale teraz Cyryl nam wszystko wyjasnil

Cytuj:

Ta firma jest mi znana pracowalem w niej ale jako pracownik magazynu. Znam kilku kierowców którzy tam jeżdzili, ale odeszli. Stwierdzili, zę zaczęlo się robić poje...... Mam do Ciebie takie pytanie, orientujesz się może czy Wincanton obsługuje jeszcze BSH?

Byłem jednym z nich...Wszystko się jak już mówiłeś poje....Ale teraz to już nie tam się kursuje;)

Cytuj:

Byłem jednym z nich...Wszystko się jak już mówiłeś poje....Ale teraz to już nie tam się kursuje;)

A moglbys to rozwinac, co tam sie dzieje?? Wlasnie tata mi mowil, ze spedytor sie zwolnil i ze coraz trudniej cos dobrego zalatwic.