Porady związane z rozwiązaniem problemu

Witam koledzy! Razem z bratem prowadzimy od roku małą firmę transportowa z nastawieniem na międzynarodówkę, mamy zestaw Magnum '01 z firanką, wzięliśmy w leasing ale od początku zaczęły się schody problemy z autem! A to wtryski to webasto to tacho nie rysowało i tak na okrągło koszmar, holowanie itd. Ciągniemy tak już rok jesteśmy na zero! A leasing nie poczeka bo autko do bani! (błąd początkujących człowiek się uczy na błędach) Moje pytanie jest takie bo mamy w planach wziąść drugi zestaw w leasing zdolność jest no i parę zaskórniaków jeszcze zostało DAF XF '01 autko tym razem ze sprawdzonego źródła i poradźcie co byście na moim miejscu zrobili, brali drugi coby jakoś ruszyć i małymi kroczkami ale do przodu, czy może lepiej nie? A może jakieś inne rozwiązania? Proszę o pomysły i o porady.

Pozdrawiam.

doprowadzić to co masz teraz albo do stanu używalności albo sprzedać

bo jak kupisz dafa,choćby i ze sprawdzonego źródła, a za miesiąc padną ci oba bo to w koncu tylko pojazdy mechaniczne

to bedziesz w baaaardzo czaaaarnej duuupie

bedziesz miał dwa razy wiecej leasingu do spłacenia

ja wyznaję taką zasadę, że wszystkie auta nowe maja podobną awaryjność, jednak po upłynięciu okresu gwarancyjnego - 3 lata lub przejechaniu 500 000km tylko 3 marki według mnie mają wyraźnie mniejszą awaryjność od pozostałych, a są to Vovlo, Scania i MAN.
więc żadnych innych bym nie kupował.
od razu zaznaczam, że jest to moje subiektywne zdanie.
oczywiście są przewoźnicy korzystający z innych marek używanych pojazdów, ale albo ponoszą zdecydowanie wyższe koszty napraw, albo mają swój warsztat i są "obcykani" w tych markach.