Naczepa vs przyczepa

Koledzy czym się lepiej zdaje egzamin na C+E naczepa czy przyczepa??

Najlepiej tym czym już jeździłeś ( na czym się uczyłeś). Po za tym to kwestia przyzwyczajenia.

ja nie jeżdziłem jeszcze niczmy zaczynam egzamin i nie wiem co wybrać

Jak niczym nie jeździłeś to nie zdawaj na przyczepie ze skrętną osią jeżeli chcesz zdać za pierwszym razem. Jak chcesz się nauczyć dobrze cofać to wybieraj taki egzamin chyba, że przyczepa jest bez skrętnego dyszla to można powiedzieć, że bez różnicy.

Cytuj:

Jak niczym nie jeździłeś to nie zdawaj na przyczepie ze skrętną osią jeżeli chcesz zdać za pierwszym razem.

Od takiej przyczepy to wszystko jest lepsze, ale takich już na egzaminach raczej nie ma teraz to tandemy lub naczepy.

Cytuj:

że przyczepa jest bez skrętnego dyszla to można powiedzieć, że bez różnicy.

Tak jak powiedział kolega wyżej, różnicy raczej nie ma zasada jest ta sama tylko w innych miejscach łamie się zestaw, w tandemie na środku. Więc naprawdę ciężko powiedzieć, sam nawet nie potrafiłbym sie zdecydować, ale chyba postawiłbym na przyczepę centralno osiową (tandem)

ok
dzięki koledzy;)
wezmę naczepę
Pozdrawiam

Tandemem jest trochę łatwiej.

Trochę?? Mnie się wydaje że o wiele!!!

Cytuj:

ja nie jeżdziłem jeszcze niczmy zaczynam egzamin i nie wiem co wybrać

Zaczynasz egzamin czy kurs?
Do nauki jazdy wybiera się taki sprzęt na jakim będzie się zdawało egzamin(o ile jest taka możliwosć)

zaczynam kurs.W mojej okolicy są dwa WORDY w jednym zdaje się na tamdemie a w drugim naczepa tak samo nauka jazdy jest tandem i naczepa i nie wiem gdzie na co się zapisać

Najlepiej jakbys mial mozliwosc sprobowania jednym i drugim wtedy wiedzialbys co lepsze. Wiadomo tandemem lepiej w miescie bo mniej zachodzi. Ja zdawalem i robilem kurs na naczepie a tandemem nigdy nie jezdzilem wiec nie mam porownania. Nie wiem tylko czy zestaw z przyczepa centralno osiowa (tandem) nie jest dluzszy od zestawu ciagnik z naczepa???

Jest, o mniej-więcej 2 metry.

Cytuj:

Jest, o mniej-więcej 2 metry.

W przypadku aut które jeżdżą po drogach. Na kursach/egzaminach te tandemy są krótkie - przeważnie w okolicach 15-16m czyli podobnie do ciągnika z naczepą.

Koledzy, kiedys slyszalem ze jak sie zdaje na naczepie, to potem nie mozna jezdzic przyczepa,a jak sie zdaje na przyczepie to mozna jezdzic naczepa i przyczepa, jest cos w tym prawdy, czy nie ma znaczenia na czym sie zdaje?

ja manewrowanie cs+ naczepa polubiałem odkąd znajomy brata mojego ojca,były instruktor pokazywał mi co i jak i zabrał mnie na plac swoją scanią ze szmatą, od tamtej pory mógłbym cofać z naczepą codziennie ale muszę jeszcze trochę zaczekać.nie wiem czemu to lubię, jak ojciec jeździł tandemem nie podobało mi się cofanie, choć tak jak ktoś już tu wspomniał dużej różnicy nie ma.dla mnie wybór prosty, na egzamin jeśli miałbym wybierać to naczepa,choć w mieście na jakimś małym rondku będą kłopoty,bo wiadomo że więcej zachodzi niż tandem ale i tak wolę naczepę.

Cytuj:

Koledzy, kiedys slyszalem ze jak sie zdaje na naczepie, to potem nie mozna jezdzic przyczepa,a jak sie zdaje na przyczepie to mozna jezdzic naczepa i przyczepa, jest cos w tym prawdy, czy nie ma znaczenia na czym sie zdaje?

Nie ma znaczenia bo przeciez to i to kwalifikuje się pod kategorie C+E.

Cytuj:

Cytuj:

Koledzy, kiedys slyszalem ze jak sie zdaje na naczepie, to potem nie mozna jezdzic przyczepa,a jak sie zdaje na przyczepie to mozna jezdzic naczepa i przyczepa, jest cos w tym prawdy, czy nie ma znaczenia na czym sie zdaje?

Nie ma znaczenia bo przeciez to i to kwalifikuje się pod kategorie C+E.

Dzieki, tak tez myslalem, ale wolalem sie upewnic....

[ Dodano: Pon, 07.01.2008, 23:22 ]

Cytuj:

ja manewrowanie cs+ naczepa polubiałem odkąd znajomy brata mojego ojca,były instruktor pokazywał mi co i jak i zabrał mnie na plac swoją scanią ze szmatą, od tamtej pory mógłbym cofać z naczepą codziennie ale muszę jeszcze trochę zaczekać.nie wiem czemu to lubię, jak ojciec jeździł tandemem nie podobało mi się cofanie, choć tak jak ktoś już tu wspomniał dużej różnicy nie ma.dla mnie wybór prosty, na egzamin jeśli miałbym wybierać to naczepa,choć w mieście na jakimś małym rondku będą kłopoty,bo wiadomo że więcej zachodzi niż tandem ale i tak wolę naczepę.

Ja tez jakos bardziej lubie cofac naczepa, lepsze wrazenie przy cofaniu, jak sie lamie to zaraz za kabina, a z tandemem to jednak po srodku i troszke robi roznice, ale trudnosci nie ma z zadna.