Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 25 lis 2007, 11:58

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 sie 2006, 17:09
Posty: 159
Lokalizacja: RYPIN

14 osób rannych w katastrofie kolejowej pod Polednem trafiło do szpitala powiatowego w Świeciu. Wśród nich podejrzewany o spowodowanie katastrofy chorwacki kierowca Tira , Slobodan V. Poszkodowani przedstawaiają swój stosunek do domniemanego sprawcy wypadku.

-Niech ktoś pomoże Chorwatowi ,kierowcy tira ! Może jest winien spowodowania katastrofy ,ale nie zasługuje na takie traktowanie. Nikt sie nim nie zajmuje ,nie ma tłumacza , nie odwiedzili go pracownicy ambasady. Dzienniki telewizyjne krzyczą ,ze psychologowie maja tu pełne ręce roboty. Kto ich widział ? Kierowca ciągle powtarza - "Zabiłem dwoje ludzi". W pierwszej chwili kazy miał do niego żal,ale po pośpiesznym osądzeniu przyszedł czas na refleksje. Może nie on zawinił... Kierowca nie opuszczał pilnowanego przez policjanta pokoju - bał sie linczu ze strony pasażerów pociągu...

WYBACZYLIŚMY MU

-mówi pasażerka jednego z wagonów - Agnieszka. On jest zdruzgotany psychicznie. Nie wiemy jak mu pomóc. nami zajumją sie przedstawiciele PKP ,a o Slobodanie zapomnieli. Dostalismy paczki z owocami i słodyczami. Zapytałam ,czy kierowca tez dostał ? padła szorstak odpowiedż- "On nas nie obchodzi". Każdy z pasażerów wyjął coś ze swojej paczki i zanieśliśmy mu do pokoju. Slobodan jest na straconej pozycji. Nie wie , jaką role w Polsce ma prokurator i niewiele rozumie w maszym języku ,nie będzie w stanie walczyć o swoje racje. Wręczono mu fakture za leczenie- ma zapłacić 900 zł. Jak skoro On niczego nie ma? Czy to nie sprawa ambasady ? Gdy przyjechał policja zabrac go do aresztu , każdemu z nas ,ze łzami w oczach podał ręke w bardzo gorąco przepraszał. Czy takiego człowieka można nazwać mordercą ?


CZEKAŁ NA ŚMIERĆ

-kierowca opowiedział swoją wersje wydarzeń. Jest podobna do oficjalnej ,z pewnym znaczącym wyjątkiem. Slobodan twierdzi ,ze po przejechaniu pociągu towarowego światło zgasło. ruszył więc tirem.a ze przejazd jest zasłonięty wysokim nasypem nic nie widział. Gdy juz na torach ,sto metrów od siebie zobaczył rozpędzoną lokomotywe ,wcisnął gaz do dechy ,zaparł sie o kierownice zamknał oczy i czekał na śmierć. Załadowany papierem samochód poruszał sie zbyt wolno ,zeby uciec przed pędzącym pociągiem. Katastrofa była nieunikniona , lokomotywa uderzyła w tył naczepy. Może kierowca ma racje i należy sprawdzić sygnalizacje ? Całą wine zwala sie na kierowce ,a to kolej oszczędza na na naszym bezpieczeństwie. Ile osób musi zginąć ,zeby na tym przejeżdzie znalazły sie zapory i dróznik ? Dwie ofiary to pewnie za mało...

CZY KTOŚ MU UWIERZY ?

-Gdyby to mogło odwrócić bieg wydarzeń ,jestem gotów przesiedzieć w celi wiele lat. Jestem samotnym 30-latkiem , nikt na mnie w Chorwacji nie czeka. Czuje sie winny śmierci dwóch osób ,to przez mojego tira wykoleił sie pociąg. Tylko ja wiem ,ze po przejechaniu pociagu towarowego sygnalizacja sie wyłączyła. Czy mi ktoś uwierzy ?

PS. sąd przychylił sie do wniosku prokuratora i aresztował Chorwata pod zarzute nieumyślnego spowodowania katastrofy drogowej. Grozi za to kara do 8 lat więzienia.

żródło : magzyn "Nowości" tekst: Maciej Rozwadowski

_________________
BEZ GWIAZDY NIE MA JAZDY...


Tytuł:
Post Wysłano: 25 lis 2007, 12:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lut 2007, 22:59
Posty: 59
Lokalizacja: Kępno

Szkoda Chłopaka. Kazdemu kierowcy Tira moze sie to przytrafic. Specjalnie przeciesz tego nie zrobil. A traktuja GO jak jakiegos bardzo duzego przestepce...

_________________
Jak kochac to ksiezniczke jak krasc to miliony

460xxl + Przyczepa tandem KIERUNEK EUROPA ZACHODNIA/SKANDYNAWIA


Tytuł:
Post Wysłano: 25 lis 2007, 13:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 gru 2005, 20:01
Posty: 2608
Samochód: Szybki
Lokalizacja: Szczecin

Aż żal się robi, bo przez kogoś głupote/awarie sprzętu, on może stracić połowe życia... Wierzę mu i wiem, że trzeba sprawdzić to o czym mówi...

_________________
Przyłożenie zewnętrznego silnego magnesu do czujnika ruchu (impulsatora) zamontowanego przy skrzyni biegów skutkuje wyrównaniem pola elektromagnetycznego w cewce nadajnika, a w rezultacie prowadzi do tego, że tachograf otrzymuje sygnał odpowiedni dla pojazdu nieruchomego.


Tytuł:
Post Wysłano: 25 lis 2007, 13:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 lip 2007, 19:03
Posty: 107
Lokalizacja: Zielona Góra

Dokładnie. Jezeli nie przekroczyl czasu pracy, byl trzezwy to nie powinien isc do więzienia.

Teraz właśnie widać mentalność bardzo wielu Polaków. Najpierw zgnoić biednego człowieka a potem zgrywać świętego w kościele.

Żenada.. :(

_________________
Nie warto wdawać się w dyskusję z "debilem" bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..


Tytuł:
Post Wysłano: 25 lis 2007, 13:58

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 lis 2007, 9:14
Posty: 2
Lokalizacja: Białystok

Jak kiedyś zacznę jeździć to kamera w kabinie będzie obowiązkowa. Jeśli mu faktycznie to czerwone zgasło to i tak się chłopak nie wybroni.
A tę sygnalizacje to pewnie PKP już trzy razy sprawdziło, wiec pewnie biegli będą widzieć nówka urządzenie w 101% sprawne


Tytuł:
Post Wysłano: 25 lis 2007, 14:18

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2007, 18:25
Posty: 350
GG: 4604681
Lokalizacja: 50° 42’ 24,3” N 22° 24’ 38,8” E

Moim zdaniem jest to wina niezbyt precyzyjnego sprzętu który włącza czerwone światełko. Skoro nie ma dróżnika ani nic, światło włącza sie automatycznie, na torach jest włącznik i jak jedzie pociąg zaczepia o to i się włącza i jak przejedzie z drugiej strony to wyłącza. Pociąg pasażerski jechał za daleko od pociągu poprzedzającego go pociągu pasażerskiego żeby włączyć sygnalizację zanim towarowy przejedzie przez wyłącznik i na tyle za blisko, aby ciężarówka mogła bezpiecznie przejechać przez tory. I to co teraz powiem, to powiem dlatego ze tak mi się wydaje, a nie że jest to forum o tematyce ciężarówek, bo zaraz ktoś by mi tu to wypomniał. Sprawca tego wypadku jest maszynista pociągu osobowego, gdyż nie zachował on należytej odległości od poprzedzającego go pociągu.

Wie ktoś gdzie i kiedy był ten wypadek?

_________________
Każda maszyna jest warta tyle ile wart jest człowiek który ją obsługuje!!!

So Others May Live


Tytuł:
Post Wysłano: 25 lis 2007, 14:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 sie 2005, 18:35
Posty: 453

Owszem, ale za wszystkie naprawy sygnalizacji trzeba zapłacić.
I na pewno znajdą się świadkowie, którzy potwierdza, ze ta sygnalizacja tak gasła. Nie tylko ten Chorwat tam jeździł. Kiedyś w Rosji był taki przypadek, ze potrącono pieszego, który leżał na drodze przez jakiś czas. Od mojego taty z firmy jechały dwa auta. Tata i kolega, który nagle gwałtownie zmienił pas, moj tata nie zdążył zauważyć lezącego na drodze człowiek udało mu się go zmieścić między kołami samochodu. Na granicy policja sprawdzała każdy samochód, który mógł mieć ślady zderzenia się z człowiekiem.
U mojego ojca nic nic nie znaleziono, ale za to u Polaka który był jako następny sprawdzany znaleziono wbite dziąsło w nadkole. Tłumaczenia kierowcy nic nie pomogły. Został aresztowany o jego dalszych losach nic mi nie wiadomo. Prawdopodobnie to nie on potracił tego człowieka.
I jak to w większości krajów. Jeżeli jesteś innej narodowości to nie licz na jakakolwiek szczerą pomoc ze strony władz tego kraju
Może i nie jest to wina tego Chorwata, ale śledztwo jest juz przesądzone na niekorzyść Chorwata.


Tytuł:
Post Wysłano: 25 lis 2007, 15:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1590
Lokalizacja: Brzesko

Co to się dzieje na tym świecie. Niby mówią że każdy ma prawo do opieki psychologa, do obrońcy, ale jak widać w rzeczywistości nie wiele to znaczy.

Już nawet gdyby to Slobodan zawinił, to dlaczego traktuje się go jak nikomu niepotrzebny śmieć? To przechodzi ludzkie pojęcie, że nie otrzymał żadnej pomocy. Chłopak nie wie dokładnie co do niego mówią, nawet ambasada się nim nie zainteresowała.

A może tu chodzi o coś innego. Prawdziwy winny (maszynista lub osoba odpowiedzialna za zakładanie czujników) ma jakieś kontakty i na siłę próbują wrobić w to Chorwata?

PS: Przypomina mi się wypadek pod Grenoble, nie było jeszcze opinii rzeczoznawców, a media i tak już wydały wyrok na kierowców, na właściciela firmy... Polska


Tytuł:
Post Wysłano: 25 lis 2007, 16:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 paź 2005, 14:07
Posty: 45
GG: 0
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Cytuj:
I to co teraz powiem, to powiem dlatego ze tak mi się wydaje, a nie że jest to forum o tematyce ciężarówek, bo zaraz ktoś by mi tu to wypomniał. Sprawca tego wypadku jest maszynista pociągu osobowego, gdyż nie zachował on należytej odległości od poprzedzającego go pociągu.
Przecież dyżurny nie wpuści pociągu na zajęty odstęp. Drugi pociąg nadjechał z przeciwnej strony, co pierwszy.
Cytuj:
A może tu chodzi o coś innego. Prawdziwy winny (maszynista lub osoba odpowiedzialna za zakładanie czujników) ma jakieś kontakty i na siłę próbują wrobić w to Chorwata?
Maszynista nie żyję.

Wina leży po stronie rządu, który nie inwestuje w infrastrukturę kolejową. Na każdym przejeździe na liniach dwutorowych powinny być rogatki i budka dróżnika


Tytuł:
Post Wysłano: 25 lis 2007, 17:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 lis 2007, 20:25
Posty: 72
GG: 0

Jak to czytałem to żal jest mi tego chłopaka... Tylko on wie jak było naprawde... Napewno ten dzien zapamieta do końca życia i to w jaki sposób potraktowała go Polska społeczność...No, ale jeżeli to jest wina koleji to na pewno nie przyznają się do winy, a wszystko pójdzie na Chorwata... Dziwne sytuacja są w tym kraju...


Tytuł:
Post Wysłano: 25 lis 2007, 21:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 kwie 2007, 16:59
Posty: 29
GG: 7839765
Lokalizacja: Wrocław

To skandal żeby nie miał kontaktu z tłumaczem ani z ambasadą. Wtrącili go do aresztu prawie bez powodu no bo jak miał się wybronić jeśli nie znał polskiego?.No naprawdę żal tego faceta.

_________________
:* DAF XF 105 LONSTAR-*-*-*REDNEX-*-*-*Behemoth


Tytuł:
Post Wysłano: 25 lis 2007, 21:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Jak usłyszałem o tej katastrofie na początku myślałem co za głupek, ale nie znałem szczegółów.Teraz kiedy wiem co się stało i poznałem stanowisko tego kierowcy to żal mi serce ściska. W świetle polskiego(debilnego)prawa jest winny i będzie musiał odsiedzieć 8 lat w polskim więzieniu, a chyba każdy wie jak tam jest. 20 osób w 10 osobowej celi. W sumie postawa chorwackich ambasadorów jest bardzo rozczarowująca, w końcu są oni od tego, aby pomoc temu facetowi. Oby chłop wrócił do kraju i wyszedł z depresji, w którą już pewnie wpadł


Tytuł:
Post Wysłano: 26 lis 2007, 8:42
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lis 2007, 10:48
Posty: 48
GG: 432960
Lokalizacja: Maków Podhalański

Ja też jestem po stronie kierowcy bo sam jeżdże i wiem jakie są niektóre przejazdy.Dojeżdżasz jest tylko znak stop i z prawej strony nic nie widać,Co w takiej sytuacji????mam wysiąść z auta popatrzyć i biec do samochodu w nadzieji że nie nadjedzie.Może i jeździ raz na rok tamtędy ale jak jakiś tir akurat trafi na niego???
co do tego wypadku to nierozumie dlaczego przejazd wielotorowy, gdzie mijają sie pospieszne pociągi zabezpieczone tylko sygnalizacją,przecież to jest nienormalne.Bardzo chętnie bym pomógł temu kierowcy gdybym miał tylko taką możliwosć.
Wina po stronie rządu.

_________________
Jazda w Święta BEZCENNA!!!!


Tytuł:
Post Wysłano: 26 lis 2007, 9:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Cytuj:
Dojeżdżasz jest tylko znak stop i z prawej strony nic nie widać,
Gdzieś w woj. Opolskim, między Olesnem, a Opolem jest ciekawy przejazd kolejowy bez zapór. Droga jest pod bardzo ostrym kątem względem torów. Mniej więcej coś takiego |\ . Całkiem fajnie przejeżdża się przez niego ciężarówką, bo z prawej strony nic nie widać, a droga jest zbyt wąska żeby zajechać sobie pod odpowiednim kątem. Nigdy nie spotkałem tam pociągu, ale jestem pewien, że jeżdżą, bo widać to po torach. I dziw bierze, że nie doszło tam jeszcze do żadnego wypadku z udziałem ciężarówki.

W przypadku Chorwata były światła, ale jeśli chodzi o sygnalizację w PKP to czasami też można złapać sie za głowę. Niedaleko mnie jest przejazd, gdzie zdarzyło mi się stać kilka minut przy mrugającej sygnalizacji. Widoczność bardzo dobra, pociągu nie widać. W końcu zwątpiłem i przejechałem. Podobna sytuacja zdarzyła mi się jakiś czas później. Jeździłem sobie rekreacyjnie skuterem, miałem czas więc ustawiłem się na boku i czekałem. Najbliższy pociąg przyjechał po 10 minutach, a po tym jak przejechał sygnalizacja dalej mrugała. Parę takich przypadków i człowiek zaczyna się znieczulać.

_________________
Czerwone i bure


Tytuł:
Post Wysłano: 26 lis 2007, 10:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 sie 2007, 8:08
Posty: 59
Lokalizacja: Niepołomice

Mój ojciec z zawodu jest Maszynistą pociągów elektr. i nieraz tak już miał że gdy zbliżał się do przejazdu przez który przed chwilą inny pociąg przejechał to nieraz na ok 10-15 sekund(!!!!!) sygnalizacja się wyłącza na chwilę bo musi tak zrobić ponieważ drugi skład dopiero za 10 sekund jedzie :/:/ a kiedyś mierzyłem ze starym drogę hamowania składu który waży kilkaset ton i to z prędkości 60 km/h wyniosła około 100 m!!! a ze 120 km/h to już kilometr jest i wzwyż...

Tego kierowcę wszyscy w pierwszej chwili zjechali za to co zrobił... a teraz pewnie będzie im głupio... ja zresztą jestem jednym z nich :oops: :(

A sama lokomotywa tego składu co wjechał w tego TIRa ważyła ok 60-80 t. A były jeszcze wagony... a przy prędkości 120 km/h to nawet nie zdążysz hamulca wcisnąć :/

:shock: a to co ambasadorzy Chorwacji robią to przeraża :shock:


Tytuł:
Post Wysłano: 26 lis 2007, 12:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lis 2007, 10:48
Posty: 48
GG: 432960
Lokalizacja: Maków Podhalański

ruszyłem temat na stronce etransport i ludzie nawet mówią o zrzutce na prawnika.Może coś się uda zrobić a chociażby nagłośnić sprawę

[ Dodano: Pon, 26.11.2007, 11:57 ]
może poprostu trzeba do konsulatu zadzwonić

[ Dodano: Pon, 26.11.2007, 12:09 ]
niech ktoś napisze gdie on leży w jakim szpitalu??

_________________
Jazda w Święta BEZCENNA!!!!


Tytuł:
Post Wysłano: 26 lis 2007, 17:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 sty 2007, 1:14
Posty: 85
Lokalizacja: Okolice Rybnika

Wstyd dla naszych rodaków za takie zachowanie, u mnie koleś po pijaku rozjechał kobiete i męxczyzne na oczach 13letniego dziecka, byłem tego naocznym świadkiem. Dostał 10 lat a wyszedł po 1,5roku więc gdzie tu sprawiedliwośc!!

_________________
Lenistwo idzie tak wolno, że bieda je dogania…


Tytuł:
Post Wysłano: 26 lis 2007, 17:27

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 sie 2007, 8:08
Posty: 59
Lokalizacja: Niepołomice

Eh Tak już jest :/ eehh..

Mojego rok młodszego qmpla z drużyny 3 lata temu potrącił pijany SYN prokuratora(!!!) i tak szczerze to nawet nie wiadomo czy areszt widział!!! :evil:

Zgadzam się z Michasiem - pasowałoby najpierw z konsulatem pogadać :)


Tytuł:
Post Wysłano: 26 lis 2007, 18:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 kwie 2006, 20:12
Posty: 621
GG: 8765643
Lokalizacja: Lublin

Chlop jest na obczyznie zupelnie sam i nie ma sie jak bronic. Mysle ze wiekszy zal ma do konsulatu Chorwacji ze o nim zapomniala niz do Polakow ktorzy obciazaja go za ta tragedie. Doskonale wie co zrobil jednak nie ma zadnej szansy no to zeby cos powiedziec na swoja obrone. Potraktowali go z gory ze to on jest winny. Gdyby to byla prawda ze sygnalizator byl zepsuty to dzis jest juz sprawny. Mysle ze w tym przypadku sprawiedliwosc bedzie niesprawiedliwa.

_________________
"... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."


Tytuł:
Post Wysłano: 26 lis 2007, 19:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 sie 2006, 17:09
Posty: 159
Lokalizacja: RYPIN

Cytuj:
niech ktoś napisze gdie on leży w jakim szpitalu??
Chyba juz wyszedł ze szpitala , a lezał w Swieciu :!: Teraz myśle ,ze jest w areszcie w Bydgoszczy , tak mozna wywnioskować z artykułu :?: :!:

_________________
BEZ GWIAZDY NIE MA JAZDY...


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: