Cytuj:
Kolego Kubave, ja jestem firmą zlecającą odbiór towaru i sprzedawcą tego towaru. Nie jestem spedycją. Taka cena spowodowana jest niską wartością sprzedawanego przezemnie surowca i każdy eurocent ma dla naszej firmy duże znaczenie. Jeżeli KTOŚ czuje się obrażony to przepraszam.
Stawka jest normalna, przeciętna rzec można, biorąc pod uwagę sytuację na rynku. A w biznesie nie ma miejsca na czucie się obrażonym.Ktoś,kto ma dobre eksporty, i nie chcąc angażowac obcych pojazdów chce szybko wrócić, to weźmie to z radością.Ktoś inny, borykający się z brakiem ładunków na wywóz, będzie polował na bardziej płatne powroty by sobie to "odbić". Dla mnie osobiście nie ma tu nic dziwnego ni szczególnie poruszającego.