Witam. Latem będę chciał trochę upiększyć swoją Scanię, ale muszę usunąć część starych naklejek z kabiny. Jak to zrobić, żeby nie uszkodzić lakieru? Chodzi o niebieskie pasy na białym, bo auto pochodzi od Andreasa Andersena ( zapewne część osób kojarzy). Prosiłbym o porady od osób, które już to kiedyś robiły, bo nie mogę pozwolić sobie na eksperymenty. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Tak jak poprzednicy napisali, ale moje zdani jest takie żeby zrobić to najzwyklejszą suszarką do włosów.
Gorącej wody potrzebujesz bardzo dużo, a opalarki dają zbyt gorące powietrze co mogło by różnie wpłynąć na lakier.
Rejestracja:06 maja 2007, 19:08 Posty: 33
GG: 0
Samochód: Renault Premium, Nissan X-Terra
Lokalizacja: Białystok
Cytuj:
najzwyklejszą suszarką do włosów.
Gorącej wody potrzebujesz bardzo dużo, a opalarki dają zbyt gorące powietrze co mogło by różnie wpłynąć na lakier.
dokladnie tak - ja tak kiedys pousuwalem - fakt ze i tak po tem trzeba troche wypucowac to nawet zwyklym plynem do mycia samochodu ale to najprostsza chyba metoda
Rejestracja:29 sty 2007, 22:20 Posty: 88
GG: 6134783
Lokalizacja: Kraków
Albo zostawić na kilka godzin auto na słońcu, żeby się porządnie nagrzało i zacząć odklejać A z opalarkami to jak nie masz wprawy to lepiej nie rób, bo mażesz lakier poopalać albo odparzyć
jeśli ci folia będzie rwała to poszukaj sobie szpachelki z miękkiego plastiku i po nią zrywaj ta folię. potem wyczyść pozostałosci kleju( które napewno zostaną szmatką nasączoną benzyną ekstrakcyjną. Na koniec strzel jeszcze raz polerke bo na 100% będziesz miał cienie na lakierze w miejscu napisów. Powodzenia
Polecam też benzynę ekstrakcyjną. Namocz porządnie naklejkę, nasączoną benzyną szmatką, a zdrapuj delikatnie paznokciem. Gwarantuję nie zarysujesz lakieru . Na lakierze może pozostać biały nalot, nie martw się, będą to pozostałości kleju, weź wtedy namocz czystą szmatkę benzyną i przemyj miejśce po naklejce. Sprawdzone pozdrawiam.
tak jak kolega r napisal denauturat jest bardzo dobry wysatrczy nasączyć szmatę denaturatem i przetrzeć stare naklejki poczekać chwilkę i będą chodzić u mojego taty w firmie tak samo robili
_________________ DAF XF SUPER SPACE CAB
KRÓL PRZESTRZENI
Dzięki wielkie koledzy. Myślę, że tyle porad mi wystarczy, coś z tego wybiorę. Jak już napisałem zabiorę się do tego latem i dam znać, co z tego wyszło. Powodzenia
ja u siebie takie naklejki zrywałem za pomocą noża to tapet i zwykłego płynu do mycia szyb. płyn ma w sobie amoniak więc po polaniu naklejek trzeba poczekać aż to wsiąknie i wtedy za pomocą noża wszystko fajnie schodzi. a i tak jak koledzy pisali najlepiej jak lakier jest nagrzany
Rejestracja:12 maja 2007, 19:04 Posty: 118
GG: 0
Lokalizacja: Grudziądz
Ja zrywałem naklejki na Volvo niebieskie naklejki na białym samochodzie , uchywałem do tego rozpuszczalnika i szmaty , ale trzeba mieć również do usuwania kleju.
PS: ja bym polerki nie używałe jak już to bym spolerował całą kabine.
Rejestracja:05 sie 2007, 19:19 Posty: 385
GG: 0
Samochód: midlum
temat jest stary ale może komuś się przyda ,firma 3M produkóje specjalne papiery do usówania tego typu rzeczy ztego co wiem to jako nasadki na szlifierki lub wiertarki
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 5 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę