AD1. Stosunek naczep do ciagników 1:1, 6 zestawów, przyrosty stabilne 1zestaw na rok lub półtorej.
AD2. Ciągnik do max 12lat, naczepa do 25lat zależy od jej stanu.
AD3. Od 4lat tylko nowe naczepy, obecnie widać jak o się opłaciło za 3letnigo Spitzera dostaję niespełna tyle pieniędzy ile na niego wydałem 3lata temu. Czyli 3 lata jazdy za free.
Co nowe to nowe, korzystana cena zakupu, sprawne podzespoły, niska masa, dopracowana konstrukcja. Kiedyś 15letnia cementonaczepa kosztowała ok 50-70tys zł, teraz kosztuje 80-120tys zł.
AD4. Tzw "lojalność" jest opłacalna przy firmach do 50jednostek, łatwiej dzięki temu jest wywalczyć rabaty na części, w przypadku posiadania własnego warsztatu ułatwia to zadania mechanikom.
Obecnie używamy 3 marek naczep ale dążymy do jednej.
AD5. Powiązania oczywiście wystepują, bywaja one okazjonalne tzn. producent naczep do nowej naczepy oferuje ciągnik, opłaca się to obu stronom jeśli ciągnik musi posiadać dodatkowe oprzyrządowanie np. hydraulike, sprężarkę powietrza itp.
AD6. Na przykładzie cementonaczep mogę powiedzieć, że chcąc kupić nowe silo ma się 2opcje albo wybrać producenta markowego(Spitzer, Feldbinder) i czekać na silo 6miesięcy albo kupić silo innego producenta mniej znanego (ZVVZ, PUMA, OMEPS, LAG) i odebrać naczepe w krótszym czasie. W pierwszym przypadku ma pewność jakośći i serwisu, natomiast w drugim na ryzyko, że gdy popyt spadnie nie będzie miał dostepu do cześć czy serwisu bo producent wycofa się z rynku. Lub części będą drogie. Kolejna sprawa to wartość odsprzedaży dla Spitzera i Feldbindera jest ona o 15-25%wyższa niż w przypadku innych producentów.
AD6. Uniwersalne i specjalistyczne

Uniwerslane czyt.firanki, plendeki bo łatwo znaleźć na nie pracę i są tanie. Specjalistyczne np. cysterny, silosy, żywcówki bo mimo wysokiej ceny i sezonowości popytu na transportowne towary można za oferowane usługi otrzymać znaczne wyższą stawkę.