Pierwsze kroki

Witam Was Panowie serdecznie!

Jestem przekonany, że bardzo wielu młodych miłośników ciężarówek znajduje się w podobnej do mojej sytuacji.. Mam 22 lata, pracuje w jakiejś firmie.. pracuję bo muszę, kocham natomiast trasę, prowadzenie auta. Od małego dziecka chciałem związać się zawodowo z transportem. Jakie kroki należy poczynić? Z jedej strony można odłożyć pieniądze, zrobić C+E i inne kursy, ale co mi dadzą uprawnienia jak mam zerowe doświadczenie? Kto mnie zatrudni? Ktoś mi kiedyś opowiadał ze niektóre firmy przy podpisaniu tzw lojalki finansują młodym kierowcom posiadającym już B od kilku lat zrobienie C+E i inne, później zatrudniając. Napewno początkowo jeździ się z doświadczonym kolegą. Jak to wygląda w praktyce? Jakie są możliwości? Nie mam czym już oddychać siedząc w biurze.. Potrzebuje wreszcie robić to co lubię..

73 Panowie!

poczytaj sobie o equus oni mają szkołę kierowców i dają potem zatrudnienie chociaż ponoć niskie zarobki są.
tak poza tym to już taki temat był

Znalazłem troszke informacji..

Niestety, w taki sposób nie załatwię tego - Equus wymaga po pierwsze uregulowanego stosunku do wojska, a ja mam A, i niekaralności a mam niestety zawiasy za pobicie (moze groźnie to brzmi, ale nie było wyjścia - koleś przy mnie uderzył moją dziewczynę) Czy te wyżej wymienione utrudnienia mogą mieć znaczny wpływ nawet jeśli załóżmy juz bede miał CE ? Jak w praktyce to wygląda? Często wymagają wojska i niekaralności?

73!

Z zawiasami to mobilkiem kolego będziesz miał problem zostać ;(

Większość chce niekaralności ponieważ powierza swojemu kierowcy towar który niejednokrotnie kosztuje naprawdę kupe szmalu.

Cytuj:

Większość chce niekaralności ponieważ powierza swojemu kierowcy towar który niejednokrotnie kosztuje naprawdę kupe szmalu.

Ale pracodawcy się mówi jaka sprawa że masz zawiasy za pobicie a nie za kradzież - jeśli by chodziło o kradzież to inna sprawa, wtedy napewno byś miał problem a tak to napewno jakis pracodawca zrozumie to

Ehh, jedyna pocieszające że za 4 lata zostanie to wymazane i bede mógł przedstawić zaswiadczenie o niekaralności.... Coś wydaje mi się ze będę musiał chyba przez ten okres wstrzymać się.. może właśnie zrobie C i CE. Ale i tak będę próbował coś zdziałać...

[ Dodano: Sro, 11.07.2007, 23:36 ]

Cytuj:

Cytuj:

Większość chce niekaralności ponieważ powierza swojemu kierowcy towar który niejednokrotnie kosztuje naprawdę kupe szmalu.

Ale pracodawcy się mówi jaka sprawa że masz zawiasy za pobicie a nie za kradzież - jeśli by chodziło o kradzież to inna sprawa, wtedy napewno byś miał problem a tak to napewno jakis pracodawca zrozumie to

Też prawda, ale czy uwierzy? Nie znam się - czy na takim zaświadczeniu jest napisane za co jest się karanym? bo jak nie to będę postawiony w tym samym szeregu jak jakiś złodziej..

Z tego co zauważyłem u znajomych co maja firmy to jak masz ze kogos pobiłeś a zachowujesz sie normalnie i jesteś porządny to nie ma problemu, głównie tu chodzi raczej o sprawy finansowe i tego typu przestępstwa, jakies kradzieze itd.

Cytuj:

Z tego co zauważyłem u znajomych co maja firmy to jak masz ze kogos pobiłeś a zachowujesz sie normalnie i jesteś porządny to nie ma problemu, głównie tu chodzi raczej o sprawy finansowe i tego typu przestępstwa, jakies kradzieze itd.

Ale jak taki potencjalny pracodawca sprawdzi za co jestem karany?

przedstawienie świadectwa niekaralności przy zatrudnieniu się jako kierowca w transporcie międzynarodowym jest standardem.

[viking]

DeRooy, Schenker i kilka innych firm zatrudniają młodych ludzi bez doświadczenia. Najlepiej kup sobie w poniedziałek Wyborczą i w dodatku "Praca" znajdziesz dużo ogłoszeń dot. zatrudnienia kierowców.

Nie jest powiedziane, że musisz odczekać ustawowy termin na wymazanie wpisu w rejestrze skazanych. Dowiedz się (jest taka możliwość) kiedy możesz wystąpić do Sądu z wnioskiem o zatarcie skazania. To może Ci ułatwić życie.

Za 4 lata mogę wystąpić z wnioskiem, już się dowiadywałem, natomiast poprosił bym o odpowiedź na pytanie, w jaki sposob pracodawca może sprawdzić ZA CO jestem karany (zeby wierzył że za pobicie a nie kradzież)

73!

Cytuj:

w jaki sposob pracodawca może sprawdzić ZA CO jestem karany (zeby wierzył że za pobicie a nie kradzież)

Pracodawca może udać się do Krajowego Rejestru Sądownictwa.

Myślę, że jak do wypisu z rejestru skazanych dołączysz odpis wyroku, to wszystko będzie jasne.
Powodzenia!

Dzięki Koledzy za pomoc i informacje. Będę próbował, co z tego wyjdzie - zobaczymy...

[skoczek69]

Ale C i C+E możesz sobie zrobić, no i kurs na przewóz rzeczy odrazu, bo jeśli uzyskasz C chyba po 1 Października 2009 roku (z datą mogę się lekko mylić) to kurs na przewóz rzeczy będzie Cię kosztował około 3000zł zamiast tych 800-900. Różnica duża jest, więc warto się postarać, ja sam będe chciał się wyrobić przed tą datą.

oo ooo oooo, ostro cena w górę idzie... jasne, że w tym czasie to zrobię. Przecież ten czas zmarnować się nie może

Aha i jak już bedziesz miał uprawnienia to nie zapomnij sobie wyrobić karty kierowcy, bo teraz przy rekrutacji kierowców większośc firm ich wymaga.

[mmvs]

Ok, czyli tak:

1. C (ok 2000 pln)
2. C+E (ok 1700 pln)
3. Przewóz rzeczy (ok 800 pln)
4. Psychotesty (ok 50 pln)
5 Karta kierowcy (ok 180 pln)

dobre mam informacje?
Jak Panowie sytuacja z korupcją wygląda? Mam nadzieję ze nie ma takiej korupcji jak w przypadku B (przynajmniej 4 lata temu) i ze można spokojnie liczyć na obiektywną ocenę egzaminatorów.. ?

A ja się podepnę przy okazji pierwszych kroków, co to jest ta słynna karta kierowcy bo ja chyba jakiś niedouczony jestem

Cytuj:

5 Karta kierowcy (ok ? pln)

Karta kosztuje 180 zł.

Cytuj:

co to jest ta słynna karta kierowcy

To jest karta zastępująca tachograf analogowy. Kartę wprowadzono w czerwcu 2006.