zabezpieczenie drzwi w naczepie

Cyryl ma rację, jak ktoś będzie chciał coś ukraść to i tak to zrobi. Dlatego trzeba siedzieć cicho( a nie krzyczeć na radyjku co się wiezie ) , ewentualnie jak mówią koledzy przynajmniej utrudnić takim ludziom dostęp do towaru do nich nie należącego. Więc wszelkie kłódy, rygle są OK

Swojego czasu słyszałem , ze kierowcy na parkingach dojeżdżali tyłem swojej naczepy do tyłu innej naczepy na parkingu . Może to nie jest taki głupi pomysł .

Cytuj:

Swojego czasu słyszałem , ze kierowcy na parkingach dojeżdżali tyłem swojej naczepy do tyłu innej naczepy na parkingu . Może to nie jest taki głupi pomysł .

Przy chłodniach mogło by być ale przy plandekach raczej ten pomysł nie przejdzie

co do kłódek trzeba pamiętać, że na tylnej ścianie naczepy są narażone na ekstremalne warunki. w zimie ciągnie się za pojazdem mgiełka wody z środkami do odśnieżania i żadne nakładki z gumy tu nic nie pomogą, jedynie spowodują, że kłódka będzie mniej uświniona. żywot kłódki to przeważnie pół okresu zimowego. można ją zanurzać w oleju, ale po każdym zetknięciu trzeba myć ręce. więc kłódkę radzę zakładać tylko w wymagających przypadkach. po co sobie utrudniać życie?

wszelkie zamknięcia elementów umieszczonych na zewnątrz, które rzadziej używamy: koło zapasowe, skrzynka akumulatorów zamykamy kłódkami wcześniej zanurzanych w oleju.