wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Co z tacho w kolejkach?
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=7937
Strona 2 z 2

Autor:  r [ 01 maja 2007, 11:59 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Ty cukaba to wyciągnołeś chyba bezpiecznik ale od radia,każde odłączenie napięcia od tachografu powoduje skok rysika do maksymalnej prędkości rejestrowanej na tarczce po jego ponownym podłączeniu,i to jest znak dla kontrolującego że coś było nie tak. Mr. Green
Chyba, że wyjmiesz tarczkę przy wkładaniu i wyciąganiu bezpiecznika ...

Cytuj:
W krajach Unii np. BAG ma już takie skanery, wystarczy, że inspektor wejdzie z nim do kabiny i już wie, czy jest druga karta(coś jak wykrywacz metali), czyli zostaje paleciarka, chociaż i tak nie wiem czy na około auta nie chodzą.
Pierwsze słyszę, a to, że masz kartę drugiego kierowcy w samochodzie jeszcze nic nie znaczy, zawsze mógł jej zapomnieć ... a co do kart, to są one bardzo podobne do telefonicznych niemieckich, ciężko mi wyobrazić sobie jak ten wykrywacz BAG odróżnia, ale niech będzie ..

Autor:  cukaba [ 01 maja 2007, 13:05 ]
Tytuł: 

pawcio ale ty jestes zabawny, normalnie boki zrywac :| Chyba nie bedziesz mnie uczył czy jest to widoczne czy nie, sam to juz nie raz widzialem na wlasne oczy i nic nie widac na tarczce :!: :!: :!:

Autor:  huberto [ 01 maja 2007, 13:39 ]
Tytuł: 

Myślę kolego cukaba, że jest to zależne od marki auta i marki tachografu, a raczej sposobu jego podłączenia. W skanii 3, jak mi się odłączyło napięcie tacho to wskazówka stała cały czas na ok.10km/h.

Autor:  MAN [ 01 maja 2007, 13:54 ]
Tytuł: 

W Manie też rysuje krechę z góry nadu nawet jak odłonczysz a potem podłonczysz klemę przy akumulatorze. pozatym ten sam bezpiecznik odpwiada za całą deske rozdzielczą wraz z kontrolkami i teraz nie kojarze czy dało śię zapalic silnik bez tego bezpiecznika

Autor:  cukaba [ 01 maja 2007, 14:37 ]
Tytuł: 

W kazdym aucie jest inaczej, bo wszedzie jest wszystko inaczej podłączone w tym akurat modelu nic nie rysuje i wylacza sie tylko i wylacznie tachograf. Zdenerwowalo mnie tylko stwierdzenie kolegi pawcio ze chyba odłaczylem bezpiecznik od radia, jak sie nie zna to lepiej niech nic nie pisze, bo ja nie jestem dzieckiem i swoje wiem :)

Autor:  pawcio [ 01 maja 2007, 17:37 ]
Tytuł: 

Cukaba,a jak już wyciągniesz ten bezpiecznik to zegar ci się zatrzymuje?

[ Dodano: Wto, 01.05.2007, 18:04 ]
Umowa Europejska AETR z dnia 1 lipca 1970. Dział: Przyrząd kontrolny-wymagania dotyczące konstrukcji,badań,instalacji i kontroli. Przyrząd kontrolny obejmuje,między innymi-urządzenie znakujące,wskazujące na wykresówce:każde otwarcie przyrządu zawierającego tą wykresówkę,w przypadku przyrządu elektronicznego każdą przerwę przekraczającą 100 milisekund w zasilaniu energią przyrządu kontrolnego(z wyjątkiem oświetlenia),najpóźniej w momencie ponownego włączenia zasilania,oraz każdą przerwę przekraczającą 100 milisekund w zasilaniu energią przetwornika długości drogi i prędkości oraz każdą przerwę w przewodzeniu sygnału do przetwornika długości drogi i prędkości. 8)

Autor:  domisieks [ 01 maja 2007, 22:01 ]
Tytuł: 

No a jak się odłączyten bezpiecznik i rzeczywiście nie bedzie zasilania w tacho to bedzie rysować pauze bez prądu? I nie zostanie ślad na tarczce nawet dla doświadczonego inspektora?

Autor:  waldis [ 01 maja 2007, 22:09 ]
Tytuł: 

Nie będzie rysowało pauzy bo bez prądu nie będzie się kręcił zegar,tylko po co stać na wyjętym bezpieczniku w czasie pauzy???
Musi zarysować od dołu do góry i na dól przy ponownym włączeniu napięcia,sposobem na to jest włożenie czystej tarczy,włączenie napięcia,przerysowanie(trzeba minimalnie ruszyć autem z miejsca) i potem wyjąć przerysowaną tarcze a założyć właściwą.

Żeby nie było że namawiam do wykroczenia,to zaznaczam że każdy ma swój rozum i wie co robi :)

Autor:  sebotrucker [ 01 maja 2007, 22:41 ]
Tytuł: 

Mój ojciec ma nich 2 sposoby :wink:
-Wkłada tarczke bez wpisanej daty i ma jeszcze jedną też z niewpisanej daty jak by co to wpisuje i jest czysty :wink:
-a raz miał też taki przypadek, żę krokodyl się pyta czemu panu na tarczce pauzy nie rusowało to mu ojciec odpowiedział, że w cysternach podczas postoju wyłańcza się (hebel) znaczy prąd dla bezpieczeństwa i nie mogli mu nic zrobić :P :wink:

Autor:  huberto [ 02 maja 2007, 0:30 ]
Tytuł: 

Cytuj:
a raz miał też taki przypadek, żę krokodyl się pyta czemu panu na tarczce pauzy nie rusowało to mu ojciec odpowiedział, że w cysternach podczas postoju wyłańcza się (hebel) znaczy prąd dla bezpieczeństwa i nie mogli mu nic zrobić
Kolego, z całym szacunkiem, ale hebel podłączony prawidłowo nie obejmuje tachografu(osobne zasilanie). Poza tym krokodyl był chyba lekko przytępiony ponieważ nie może być przerwy na tarczy, a jeśli jest to musi być opisana z tyłu tarczy
P.S. wyłańcza, czy wyłącza?

Autor:  r [ 02 maja 2007, 8:27 ]
Tytuł: 

Cytuj:
P.S. wyłańcza, czy wyłącza?
wyłącza :wink:

Autor:  cukaba [ 02 maja 2007, 10:42 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Cukaba,a jak już wyciągniesz ten bezpiecznik to zegar ci się zatrzymuje?
Nie wszystko normalnie dziala nawet zegarek na liczniku, jest to tak wszystko zrobione zeby wszystko było dobrze, takiego czegos nie montuja oryginalnie tylko samemu trzeba pomajsterkowac.
Cytuj:
tylko po co stać na wyjętym bezpieczniku w czasie pauzy???
Poczytaj dokładnie moje poprzednie posty a bedziesz wiedzial po co stac :evil: :!: :!:

Autor:  pawcio [ 02 maja 2007, 10:49 ]
Tytuł: 

No to kolego takie majsterkowanie może kosztować 15 tyś. i wszczęcie postępowania prokuratorskiego w sprawie fałszowania dokumentów.Proponuję zrezygnować z tych praktyk.

Autor:  cukaba [ 02 maja 2007, 11:47 ]
Tytuł: 

pawcioa myslisz ze jest to widoczne gołym okiem, nie jest to wogóle stosowane podczas jazdy(dla zyskania czacu) tylko w wyjatkowych okolicznosciach co zdaza sie bardzo rzadko :)

Autor:  sebotrucker [ 02 maja 2007, 12:36 ]
Tytuł: 

U nas jak wyłączysz hebel to nie rysuje i puźniej trzeba godzine ustawiać od nowa, tak było w orginale i nie było przy tym grzebane :wink:

Autor:  waldis [ 02 maja 2007, 14:13 ]
Tytuł: 

cukaba napisał:
Cytuj:
Poczytaj dokładnie moje poprzednie posty a bedziesz wiedzial po co stac


Tylko z powodu zamiłowania do Niebieskich się na ciebie jeszcze nie złoszcze :),
Z postów nic nie wynika,do tej pory gadaliśmy o legalnym tachografie(czyli nie przerabianym),w takim po wyjęciu bezpiecznika zegar ci się nie będzie krecił,wiec stanie na wyjętym jest bez sensu bo potem będzie brakować godzin na tarczy,wyjmuje się tylko na czas krótkiego podjazdu np.pod rampe,i zakłada bezpiecznik.

Cytuj:
Nie wszystko normalnie dziala nawet zegarek na liczniku, jest to tak wszystko zrobione zeby wszystko było dobrze, takiego czegos nie montuja oryginalnie tylko samemu trzeba pomajsterkowac.


Jeżeli rozmawiamy o jakichkolwiek przeróbkach w tachografie to zamiast kombinować jak koń pod góre to lepiej założyć blokade,będziesz miał zero problemów,pstryk i gotowe,tylko każda taka przeróbka jest do wykrycia,a te zapewnienia że w 100% nikt tego nie wykryje są g.... warte.W Niemczech masz kare,wymiane tachografu i wiązki elektrycznej.Na Sieniawce w 1999roku byłem posądzony przez niemieckiego policjanta o fałszowanie tarcz tacho,wprawdzie nie słusznie,ale sprawa trafiła do sądu,więc coś o tym wiem,i jakoś od tamtej pory wszelkie przeróbki uważam za skrajną głupotę.No ale każdy robi co uważa za słuszne.

Autor:  cukaba [ 02 maja 2007, 18:18 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Tylko z powodu zamiłowania do Niebieskich się na ciebie jeszcze nie złoszcze :),
Z postów nic nie wynika,do tej pory gadaliśmy o legalnym tachografie(czyli nie przerabianym),w takim po wyjęciu bezpiecznika zegar ci się nie będzie krecił,wiec stanie na wyjętym jest bez sensu bo potem będzie brakować godzin na tarczy,wyjmuje się tylko na czas krótkiego podjazdu np.pod rampe,i zakłada bezpiecznik.
BaRdzo sie cieszce z tymi Niebieskimi :), w tym akurat aucie po wyjeciu bezpiecznika wszystko działa normalnie, tylko w czasie jazdy na tacho nic nie widac, caly czas rysuje sie pauza. I wtedy mozna spokojnie sie rozładowywac/załadowywac nie martwiac sie o to ze juz nie mamy czasu. Ja nie wiem kto to tam przerobil, jak jezdzilismy to wystarczało wyciaganie bezpiecznika :D

Autor:  furman [ 03 maja 2007, 13:11 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Kolego, z całym szacunkiem, ale hebel podłączony prawidłowo nie obejmuje tachografu(osobne zasilanie).
to nie jest prawda do końca, gdyż tachograf ma osobne zasilanie, ale tylko do pewnego czasu np w FH 12 hińczyku jest tak że gdy wyłączysz hebel, to tachograf rysuje pauzę tylko przez 27 godzin, a potem już nic nie rysuje. jest to ważne przy długich pauzach wekendowych i należy o tym pamiętac

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/