wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Baltic Forwarding Company, Szczecin
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=6953
Strona 4 z 5

Autor:  Pazdz [ 19 cze 2009, 22:28 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Nowy nabytek BFC.

Volvo FH 440 Globetrotter XL


Obrazek Obrazek

Autor:  Adam_Pisz [ 20 cze 2009, 13:39 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Nowe fotki dodam nie długo bo widziałem od nich FH numer boczny bodajże 85.

Firma podobnież ma teraz kilka pojazdów marki volvo 3 serii ma fotki ktoś ?

Autor:  Bajzel [ 20 cze 2009, 13:48 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

A co dla Ciebie znaczy seria 3 Volvo FH? Bo w zależności od interpretacji może to być popularny Chińczyk, albo najnowsza generacja FH z dzielonymi lampami ;)

Autor:  Adam_Pisz [ 21 cze 2009, 10:38 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

No to ktoś mu tu małą orientację :D

Volvo serii 1 :
http://adamdaf.picturepush.com/album/47 ... 10561.html
Volvo serii 2:
http://adamdaf.picturepush.com/album/47 ... 10511.html
Volvo serii 3:
A tu daję już nie moją fotkę :)
http://www.roadtransport.com/blogs/big- ... 20700f.jpg


A nie jak to czytam u nie których Volvo fh 16, toć to nie jest model a pojemność silnika ;)

To ma ktoś fotki 3 serii volva z BFC szczecin :P? :]

Autor:  Bajzel [ 21 cze 2009, 10:49 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Cytuj:
No to ktoś mu tu małą orientację :D
Weź nie udawaj mądrzejszego niż jesteś, bo:
1. Obrazek
2. Obrazek
3. Obrazek
4. Obrazek
5. Obrazek

I jak jeszcze dobrze się zastanowić to dochodzi tam lift FH16, ale odpuściłem sobie. Przepraszam za off-topic, ale :roll:

Autor:  Adam_Pisz [ 21 cze 2009, 12:49 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Mniejsza z tym, chodziło mi o to że model FH dzieli się na 3 serie moim zdaniem czyli te fotki co dałem. A pojemność silnika itp itd to swoją drogą.

Fotek wiele nie dodałem jeszcze ale coś dodaje, grupowo:

http://adamdaf.picturepush.com/album/47 ... 20479.html

http://adamdaf.picturepush.com/album/47 ... 20478.html

Pozdrawiam

Autor:  JoHn [ 21 cze 2009, 18:33 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Cytuj:
moim zdaniem
No właśnie. Wg Twojej teorii to silnik nie jest wyznacznikiem nowej generacji, a wygląd lamp :?: :roll:

Autor:  marius [ 25 paź 2009, 20:06 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Witam na już dosyć dawno nie odwiedzanym temacie z zapytaniem do "miejscowych informatorów" :) : Co tam słychać w BFC? Bo czytałem na ET że totalna masakra :lol:

Autor:  DAKS [ 26 paź 2009, 17:11 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Wiara w ET to zło... :twisted:

Autor:  martin199404 [ 26 paź 2009, 17:31 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Masakra to za mało powiedziane kolego :wink: Kierowcy jak przychodzą to góra na jedną-2 trasy bo za wszystko obciążają :?

Autor:  marius [ 26 paź 2009, 20:12 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Hehe :lol: A pomyśleć że jeszcze do niedawna była to jedna z porządniejszych Szczecińskich firm :?

Autor:  arturro [ 31 paź 2009, 14:51 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Wiec ja napisze co nieco o tej firmie , wiec tak norma nie możliwa do wyrobienia a jeśli chcesz jeździć na tempomacie po górach to o jakieś 8 litrów za mała , wiem bo jeździłem volvem sporo i wiem jak te auto pali Oczywiście płacisz za przepały ze swoich ale po kosztach zakupu ropy coś poniżej 3 zł .Zapomnij o tym ze firma zapłaci Ci badania lekarskie lub inne wydatki firmowe płacisz ze swoich ! Limit na telefon wychodzi 3 minuty dziennie rozmowy Ja średnio z spedycja rozmawiam 5-6 minut dziennie , wiec place ze swoich za 2 zł za minute . Jeżdżą 2 Tyg w trasę jak dodasz do tego koszty własnego telefonu do rodziny , koszty zakupu pieczywa na uni i innych pierdołek typu toaleta albo obiad w restauracji to z takiej trasy na czysto możesz przywieść 500zł Czyli miesieczny zarobek zyjac jak normalny kierowca w trasie to okolo 1000zł po moich kalkulacjach więcej chcesz przywieść to nie myj się albo jedz twardy chleb lub jeździj bez hamowania bo hamowanie =strata Energi = przepał . Naprawde firmy nie polecam nikomu nawet wrogowi. Na bazie nie ma kierowcy co by powiedział ze dobra firma , mimo tego ze kiedys to była jedna z lepszych firm w zach pom . Mowiac krótko , obciazenia obciazenia i jeszcze raz obciazenia , Mimo tego ze masz placone od km nie mało To tylko na pogadance bo chlopaki dostaja czesto 2jke z przodu . Tragedia nikomu teraz tam nie polecam isc no chyba ze na praktyke jak juz nic nikt nie znajdzie


ps odebralem wyplate wyszlo mi 1840zł za miesiac pracy , oczywisice tyle u nich nie robilem , bo nie lubie robic za darmo . ale przeliczajac to co zrobilem przez ten okres co jezdzilem to bym tyle dostał za miesiac pracy

Autor:  piotriwa [ 20 lis 2010, 18:13 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Witam
Czy ktoś mógłby się odnieść do kolegi z postu powyżej?
Cytuj:
Wiec ja napisze co nieco o tej firmie , wiec tak norma nie możliwa do wyrobienia....
Właśnie wkręcam się do tej firmy i chciałbym wiedzieć o co tu chodzi?
Na rozmowie, dowiedziałem się, że jeśli tylko chcesz, można wykręcić średnią zarobków w Polsce w tym zawodzie. Czyli 4,5 + podstawa. Od znajomych wiem, że tak wychodziło w tej firmie. Przy 4 tyg pracy, wydaje mi się to normą. Pytanie: czy się da? Czy się nie da? Czy norma ok 32 l na 100km to faktycznie taki problem? Wiem, że włoskie góry z pełnym ładunkiem, to wyzwanie, ale czy się nie da? Jeździłem na innym sprzęcie i nie koniecznie z taką blokadą na spalanie.... Za badania lekarskie i inne uprawnienia już żadna firma nie chce oddawać, to raczej norma w RP. Czy faktycznie pozostaje nam tylko jazda po UK? żeby zarobić na chleb?
Szerokości!

Autor:  Pazdz [ 20 lis 2010, 19:02 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Cytuj:
Właśnie wkręcam się do tej firmy i chciałbym wiedzieć o co tu chodzi?
Wkręcasz się? Wkręca, to się do dobrej firmy po czyjejś rekomendacji. Dostać się do BFC (na plandeki), to żaden wyczyn. Tam raczej biorą wszystkich chętnych z uprawnieniami. Z resztą, sam fakt, że non stop się ogłaszają już daje do myślenia. Ale każdy ma swój rozum.

Autor:  Marecki [ 21 lis 2010, 16:04 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Obrazek

Autor:  piotriwa [ 22 lis 2010, 14:40 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Cytuj:
Cytuj:
Właśnie wkręcam się do tej firmy i chciałbym wiedzieć o co tu chodzi?
Wkręcasz się? Wkręca, to się do dobrej firmy po czyjejś rekomendacji. Dostać się do BFC (na plandeki), to żaden wyczyn. Tam raczej biorą wszystkich chętnych z uprawnieniami. Z resztą, sam fakt, że non stop się ogłaszają już daje do myślenia. Ale każdy ma swój rozum.
Rozumiem,że nie do końca jest wszystko jasne, bo rotacja faktycznie jest... Z tym wkręcaniem, to troszkę się źle wyraziłem... Zachodu z tym nie było... Ale może więcej szczegółów, może jakieś rady? Opcji teraz nie ma za wiele. W PL wiadomo jak jest, jak prawo do dupy to i ludzi można doić.... Większość przewoźników z beneluxu ma filie w PL i też lepszych warunków nie zobaczysz... Nauczyli się zamieniać diety na kilometrówkę i tyle, do tego podstawa minimalna to na prawdę minimum...
Presja z każdej strony. Z jednej kilometry, z drugiej terminy, z trzeciej normy, a my po środku. Więc dobrą firmę znaleźć, to pojęcie względne. Tak czy siak, chcę u nich pojeździć.
Mam wątpliwości co do tych norm...
Powiedzcie, co oni wożą? O kasę nawet boję się zapytać. Stare wygi nic nie powiedzą, a prawda pewnie gdzieś po środku... Tak, czy siak, gdzieś trzeba pracować, a rekomendacja dobra sprawa, ale nie taka prosta...

Autor:  Marecki [ 25 gru 2010, 17:00 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Obrazek

www.v8power.nl

Autor:  piotriwa [ 13 lut 2011, 19:39 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

... no i teraz, jak już się wkręciłem, to myślę jak się wykręcić.
Zawsze można obiecać coś.... zastosować nie osiągalne wymagania i po sprawie. Rotacja jest, bo wystarczy chwilę pojeździć, żeby zobaczyć o co w tym chodzi... Jak już zostało powiedziane, normy obciążane.... nie ma opcji, standard. Spedycja wygodna dla firmy. Krótkie rejsy. Ciężko zrobić kilometry, a za kilometry (ponoć) płacą. Nigdy się nie dowiesz ile, za co itd. Często się czeka na ładunek. Powrót do kraju, to też problem. Auta zostają na trasie, problem z dojazdem... itd
Volva są w różnym stanie, kierowcy nie dbają, bo ciągle się zmieniają.... Warsztat robi co może, albo co im pozwolą... Ogólnie, NIE POLECAM ! A jeśli chodzi o kasę, to powiem tak: można wozić mleko do mleczarni i zarobić te same pieniądze co w tej "firmie".... która jeździ po unii.
Powiedzą Wam, żeby nie rozmawiać ze starymi kierowcami, nie czytać opinii w necie itd. Wszystko złe, co tu piszą to prawda. Szkoda, bo potencjał jest, są tylko złe zasady. Jak tak dalej pójdzie, to .... w Szczecinie zniknie kolejna zdezelowana, nie uczciwa firma. Szkoda, bo kupa ludzi tam pracuje. Ludzi trzeba szanować. A jak nie..........
Nie dajcie się. Co byście nie usłyszeli na rozmowie, to podzielcie to na 5... Zastanówcie się i poszukajcie innej firmy.
Szanowne BFC, wiem, że tu zaglądacie, przykro mi....
CIAO...

Autor:  Piotrek_96 [ 30 lip 2011, 13:29 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Obrazek

Autor:  Wodnik [ 12 sie 2011, 16:03 ]
Tytuł:  Re: Baltic Forwarding Company, Szczecin

Witam.
Niedwano miałem się zatrudnić w tej firmie ale dałem radę dojść tylko do bramy dalej już się nie odważyłem słysząc od ludzi co to za firma jak traktują kierowców i ich za byle co obciążają .
Chwilke porozmawiałem z jednym kierowcą i stwierdziłem że dziękuję jezdzić za te pieniądze tu na miejscu więcej zarobię i jestem codziennie w domu.

Strona 4 z 5 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/