Strona 1 z 1 [ Posty: 20 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 23 lut 2008, 20:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lut 2007, 15:09
Posty: 241
GG: 9740107
Samochód: Volvo V40
Lokalizacja: Glina [WOT]

Była to moja pierwsza trasa i uważam, że bardzo udana biorąc pod uwagę, że na początek wiedzieliśmy tylko o Niemczech.

Poniedziałek 11.02.2008r
Wstaliśmy rano, zjedliśmy śniadanie, wrzuciliśmy bagaże do "Mieczysława" i spokojnie ruszyliśmy w drogę. Pierwszy załadunek mieliśmy w Maciejowicach. Na naczepie mieliśmy 112 półtusz wołowych. Potem dostaliśmy sms-a,że mamy doładować się w Dzwonowicach koło Zawiercia. Większość kilometrów zrobiliśmy jadąc po naszych pięknych drogach<lol> Po dotarciu na miejsce okazało się, że pierwszy raz ładują taki zestaw...rampy i podjazd były przystosowane do solówek, więc zestaw ładowany był 1,5m od rampy przez prowizorkę. Po załadunku udaliśmy się w stronę autostrady A4. Ostatecznie swój dzień skończyliśmy na parkingu obok baru "FILIPEK" koło Kostomłot przy A4. Zjedliśmy kolację i poszliśmy spać.
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Kliknij w zdjęcie, aby powiększyć.

Wtorek 12.02.2008r
Wstaliśmy, zjedliśmy śniadanie, umyliśmy się i udaliśmy się dalej w stronę granicy. Przed zjazdem na Bolesławiec zaliczyliśmy tankowanie i z pewnych przyczyn udaliśmy się w stronę Zgorzelca. Około 15.00 przekroczyliśmy granicę z Niemcami. Jadąc A14 miałem okazję ujrzeć Scanię R500 \8/ braci M. Około 20.10 przed Hanowerem na A2 trafiliśmy na sztau spowodowany wypadkiem ciężarówek(w tym polskiej), w którym była ofiara śmiertelna. Poszukaliśmy objazdu, ale nie tylko my...tam też orobiły się korki, jednak lepiej jechać nawet bardzo wolno jak czekać do rana, aż odblokują autostradę. Około 24.00 dotarliśmy do Lubeccke za Hannoverem, gdzie mieliśmy się rozładować w firmie "WESTFLEIH". Ustawiliśmy się na małym parkingu obok firmy i poszliśmy spać.
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Kliknij w zdjęcie, aby powiększyć.

Środa 13.02.2008r
Wstaliśmy około 9.00, odprawiliśmy ranny rytuał i tata poszedł z papierami do firmy. Rozładowywać nas zaczęli około 12.00, potem umyliśmy naczepę...akurat w tym czasie ładowali się też koledzy z HSF Logistic, więc nie było nudno. Około 17.00 ruszyliśmy do Stadtalendorfu, gdzie mieliśmy załadunek w "FERRERO". W owym mieście chyba widziałem IVECO Stralis ROTRANS-a. Około 24.00 załadowani czekoladkami do Paryża stanęliśmy na firmowym parkingu i poszliśmy spać.
Obrazek
Kliknij w zdjęcie, aby powiększyć.

Czwartek 14.02.2008r
Pobudka około 8.00. Przed 11.00 ruszyliśmy ze Stadtalendorfu w kierunku Paryża. W nocy dotarliśmy na miejsce, dokładnie pod firmę "KUEHNE+NAGEL" w P.A. du Bois des Saint Peres. Najgorzej chyba było przeprawiać się przed zjazdy wokół Frankfurtu, ale daliśmy sobie z nimi radę. Zrobiliśmy sobie jedzenie i poszliśmy spać.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Kliknij w zdjęcie, aby powiększyć.

Piątek 15.02.2008r
Wstaliśmy, potem jak zwykle poranny cykl, tata poszedł z papierami do firmy. Chwilę potem rozładowali nas i ruszyliśmy do Pommereau, małej wsi niedaleko Saint-Hilaire-sous-Romilly. Będąc już koło miejsca naszego załadunku powinniśmy w
Longueperte skręcić w prawo i tu się pojawił problem, ulica była zbyt wąska i nie można było wyłamać się naszym camionem. Zawróciliśmy się i dojechaliśmy do Pommereau od drugiej strony przez Gelannes. Całą wieś tworzyła w większośći rodzina, która zajmowała się uprawą ziemi, my załadowaliśmy kartofle na giełdę do Barcelony. Droga przebiegała w miarę sprawnie. Wieczorem zjechaliśmy na parking w Dole za Dijon i poszliśmy spać.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Kliknij w zdjęcie, aby powiększyć.

Sobota 16.02.2008r
Wstaliśmy i ruszyliśmy dalej w kierunku Lionu, pogoda tego dnia była piękna. Popołudniu przejchaliśmy przez granicę i zatrzymaliśmy się w dobrze znanej wszystkim, którzy udają się w trasy w tym kierunku, La Jonquerze, nasz camion zaparkowaliśmy na parkingu naprzeciwko supermarketu "Escudera". Potem udaliśmy się do niego na zakupy. Męczyliśmy się przy stoisku z pieczywem, gdyż nie było chleba i trzeba było kupić coś w zastępstwie, pokazywaliśmy o co nam
chodzi, aż w końcu okazało się, że obsługiwała nas polka. Wróciliśmy do samochodu i zrobiliśmy sobie porządną kolację. Około 20.00 poszliśmy spać.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Kliknij w zdjęcie, aby powiększyć.

Niedziela 17.02.2008r
Cała niedziela zeszła głównie na oglądaniu filmów, graniu na laptopie i rozmowach z innymi polakami znajdującymi się na parkingu. Oprócz tego, że przez kilka minut obok parkingu przejeżdżał wyścig kolarski to nic więcej ciekawego się nie działo.

Poniedziałek 18.02.2008r
Wstaliśmy o 7.00, umyliśmy się, zjedliśmy śniadanie i ruszyliśmy z La Janquery w kierunku Barcelony. Po drodze zatankowaliśmy paliwo. Awizacja była na wtorek, więc zbytnio się nie śpieszyliśmy...popołudniu dotarliśmy na miejsce, dzielnica przemysłowa zone franca- giełda "Mercabana", wjechaliśmy na teren giełdy i zaparkowaliśmy nasz camion. Potem znów trzeba było czekać, chyba nie ma nic gorszego dla zawodowego kierowcy. Zjedliśmy obiad, potem kolację, pogadaliśmy z polakiem stojącym na przeciwko nas i poszliśmy spać.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Kliknij w zdjęcie, aby powiększyć.

Wtorek 19.02.2008r
Wstaliśmy rano, zjedliśmy śniadanie, umyliśmy się i tata poszedł z papierami do firmy "El Zamorano", gdzie mieliśmy zrzucić kartofle. Zaraz po jego powrocie podjechaliśmy pod rampę. Po rozładunku zjechaliśmy na parking i chwilę czekaliśmy na dalsze dyspozycję, w międzyczasie zamiotłem naczepę i porobiliśmy małe porządki w aucie. Dostaliśmy sms od spedytora, że mamy jechać w kierunku miasta Castellón de la Plana. Potem dostaliśmy dokładny adres...firmy "La Cosa" w Políigon Industrial Betxí, ale stanęliśmy na parkingu 20km od miasta, bo załadunek mieliśmy na następny dzień, a niewiadomo było czy przy firmie jest bezpieczny parking. Pod wieczór zgadaliśmy się na radiu z polakiem, przyszedł do nas potem, pogadaliśmy trochę i zjedliśmy kolację. Potem jeszcze trochę posiedzieliśmy w aucie i poszliśmy spać.

Środa 20.02.2008r
Wstaliśmy rano, pogoda w Hiszpani odkąd przekroczyliśmy granicę była fatalna. Dojechaliśmy do firmy przed 8.00, ale zaczęli nas ładować mandarynką dopiero o 20.30. Od rana zdążyliśmy wykręcić 11 i nas czas pracy zaczął się od nowa, więc
jazda przez Espaniolę wypadła nam w nocy. Zdjęć z dzisiejszego dnia nie ma, gdyż nie dopisała pogoda oraz jazda rano, gdy jeszcze było ciemno. Dla niewtajemniczonych dodam, że camion na nasz polski z hiszpańskiego to ciężarówka.
Obrazek
Kliknij w zdjęcie, aby powiększyć.

Czwartek 21.02.2008r
Rano koło 7.00 zjechaliśmy na aire koło Nimes. Poszliśmy spać; potem wstaliśmy, zjedliśmy i popołudniu ruszyliśmy dalej w trasę. Pogoda odkąd wjechaliśmy do Francji była piękna i o niebo lepsza od tej w Hiszpanii. Po drodze na A7 z przeciwka jechały dwa MB Actrosy MPIII, ale nie zdążyłem zrobić im fotki...jakiś dużych różnic pomiędzy nimi, a modelem MPII nie widać, lekko tylko stylistyka nadwozia. Przed 19.00 przjechaliśmy Lion i kierowaliśmy się dalej w stronę "Polszy".
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Kliknij w zdjęcie, aby powiększyć.

Piątek 22.02.2008r
Przekroczyliśmy granicę w Mulhouse. Potem zjechaliśmy na parking w Bruchsalu i poszliśmy spać. Wstaliśmy rano, umyliśmy się, zjedliśmy, porobiliśmy porządki w samochodzie i popołudniu ruszyliśmy dalej w drogę. Przez część A6 jechaliśmy z kolegą od Pajdy. Jak to w Niemczech bywa całe nasze plany i wyliczenia poszły na marne, a to wszystko przez ich wybitne zdolności w tworzeniu sztau-ów. Zjechaliśmy na A9 i jechaliśmy w kierunku A10. Stanęliśmy na parkingu w Niemczech. Wykręciliśmy 11 i dalej buta tym razem już w stronę domu. W nocy przekroczyliśmy granicę.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Kliknij w zdjęcie, aby powiększyć.

Sobota 23.02.2008r
Po drodze w Torzymiu stanęliśmy na myjkę, zjedliśmy obiad i ruszyliśmy A2 w stronę Warszawy. Samochód po jeździe w nocy w czasie deszczu wygląda jakby w ogóle nie był na myjni. W Sochaczewie zjechaliśmy na DK50, a dalej już droga prosta. Około 9.00 byliśmy już pod domem. Długość trasy wynosiła lekko ponad 6800km.
Obrazek Obrazek Obrazek
Kliknij w zdjęcie, aby powiększyć.
...i zjazd na Celestynów...
Obrazek Obrazek
Kliknij w zdjęcie, aby powiększyć.
Mietek też zasłużył sobie na sesje zdjęciową 8)
Obrazek Obrazek Obrazek
Kliknij w zdjęcie, aby powiększyć.

W niedziele jeszcze tata pojedzie rozładować go na Broniszach pod Ożarowem Maz., ale pasażer będzie już inny.

_________________
Canon PowerShot A530
Skype:eldamiano3


Ostatnio zmieniony 23 lut 2008, 23:59 przez W1 DAMIAN, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 23 lut 2008, 21:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 gru 2005, 16:35
Posty: 829
Samochód: Ciężarowy
Lokalizacja: Wronki

Kolejna bardzo ciekawa trasa na forum. Nie ma to jak wyskoczyć w środku zimy do cieplejszej Hiszpanii. Bardzo dobrze mi się ogląda widoczki z Francji. Pozdrawiam!


Post Wysłano: 23 lut 2008, 21:52

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 sie 2007, 11:59
Posty: 114
GG: 0
Lokalizacja: Zamość /k Bydgoszczy

Ładnie, ładnie, traska fajna. A wiesz możę kolego jakie ksywy albo imiona mieli ci koledzy z HSF-u??


Post Wysłano: 23 lut 2008, 22:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 kwie 2007, 16:59
Posty: 29
GG: 7839765
Lokalizacja: Wrocław

Trasa fajna i zdjęcia są bardzo ładne. Oby było więcej takich relacji na forum :wink:

_________________
:* DAF XF 105 LONSTAR-*-*-*REDNEX-*-*-*Behemoth


Post Wysłano: 23 lut 2008, 23:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lut 2007, 15:09
Posty: 241
GG: 9740107
Samochód: Volvo V40
Lokalizacja: Glina [WOT]

Cytuj:
Ładnie, ładnie, traska fajna. A wiesz możę kolego jakie ksywy albo imiona mieli ci koledzy z HSF-u??
Wiesz kolego nie bardzo teraz pamiętam. A trasa jak na pierwszy to mi się udała.

_________________
Canon PowerShot A530
Skype:eldamiano3


Post Wysłano: 24 lut 2008, 9:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2007, 11:11
Posty: 301
GG: 0

Kolego teraz wróciłem z trasy z tatą i też rozładowywaliśmy w KUHNE+NAGEL tylko że w Savigny le Temple :D


Post Wysłano: 24 lut 2008, 19:14

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 kwie 2006, 20:12
Posty: 621
GG: 8765643
Lokalizacja: Lublin

Damian postarales sie nie ma co. Naprawde zrobiles to bardzo dobrze i przejrzyscie. Dosc doklady opis no i fajne zdjecia. Widze ze trasa przebiegla bez wiekszych utrudnien. No i cieplo chociaz miales tam na poludniu. Zlapales pare fajnych widokow. Pozdrawiam.

_________________
"... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."


Post Wysłano: 24 lut 2008, 20:25

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2007, 22:50
Posty: 782
Lokalizacja: Ślesin / Konin

Aż miło poczytać trasę w której ładunek to zwierzęta. Szkoda tylko,że to półtusze a nie żywe bydło.Trasa opisana bardzo dobrze a zdjęcia dodają na plus tej recenzji.Zazdroszczę Tobie,że możesz pamiętać swoją pierwszą trasę.Wiele osób na forum nie pamięta kiedy to było i gdzie dokładnie byli a o zdjęciach z podróży to mogą sobie pomarzyć.Pozdrawiam.


Post Wysłano: 02 mar 2008, 22:42

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 maja 2006, 21:31
Posty: 18
Lokalizacja: ...:::Choszczno:::...

super traska i bardzo ładnie opisana;] ojj jakbym chciał znow pojechac do Hiszpanii.. a tak na marginesie... czy http://www.picturepush.com/public/431439 to nie jest czasem zdjecie z Mornas we F-cji??;> bo wydaje mnie sie ze jest to zameczek ktory 2 lata temu zwiedziłem :P Szalencza wyprawa pod stromą górkę:p ale za to jaki piękny widok z góry:D sami popatrzcie;] Obrazek


Post Wysłano: 03 mar 2008, 13:45

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lut 2007, 15:09
Posty: 241
GG: 9740107
Samochód: Volvo V40
Lokalizacja: Glina [WOT]

To zdjęcie jest akurat z Francji i jeśli dobrze pamiętam to jakoś z południa czy okolice.

_________________
Canon PowerShot A530
Skype:eldamiano3


Post Wysłano: 03 mar 2008, 18:52

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 kwie 2007, 19:20
Posty: 175
GG: 1361427
Samochód: Scania R420 Topline
Lokalizacja: Wrocław

Te zdjęcia które pokazaliście to zdjęcia fortu na Mornas - Village.

Zaś zdjęcie które pokazał maniek pokazuję stację w Mornas w kierunku Lyonu tzn. głębi Francji.

Damian pięknie opisana trasa. A mam pytanie czy Ty i mod. Łukasz nie jeździliście u Pajdy?

_________________
Bednarski, Nysa

"Niezły syf mają na bazie. To ma być firma? To jakiś PGR nie firma."
"Jeżeli ktoś ma burdel i syf na swoim podwórku to odrazu świadczy o człowieku."
- Leszek Foss


Post Wysłano: 03 mar 2008, 23:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 lut 2008, 0:28
Posty: 5
GG: 0
Lokalizacja: Pułtusk

Fajne fotki dobrze opisana trasa aż się chce czytac oby wiecej takich tras.Szerokosci i szcześliwych powrotów do domu.

_________________
ScAnIa JeSt BoGiEm, ToNy NaŁoGiEm, HaMuLeC PoDsTaWa, CoFaNiE ZaBaWa :D


Post Wysłano: 04 mar 2008, 3:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 lut 2006, 16:55
Posty: 1360
Samochód: Duży
Lokalizacja: WLKP

Espaniol ach kochany Espaniol... :mrgreen: :> Ostatni raz byłem w tamtych rejonach pod koniec tamtego roku i trochę mi brakuje tamtych klimatów.Trasa oczywiście mi bardzo dobrze znana bo sam bardzo często tamtędy jechałem.Zdjęcia i opisik super i czekamy na więcej bo często widzi się Pajdę u ''matadora''... :wink: Pozdro

_________________
Fan Transportu

Nowe spodnie - 300zł,
Nowy telefon - 1500zł,
Obecność na WC - bezcenne...


Post Wysłano: 04 mar 2008, 20:48

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lut 2007, 15:09
Posty: 241
GG: 9740107
Samochód: Volvo V40
Lokalizacja: Glina [WOT]

Dzięki koledzy...następna trasa w wakacje jak będzie wszystko szczęśliwie :) Łukasza "moda" tata jeździł u Pajdy...dodam ciekawostkę, że tym Actrosem jeździł jego tata, a potem i brat. Jeszcze raz dzięki i szerokości koledzy. Pozdrawiam W1 DAMIAN.

_________________
Canon PowerShot A530
Skype:eldamiano3


Post Wysłano: 04 mar 2008, 23:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Zdjęcia pierwsza klasa, recenzję bardzo przyjemnie się czytało - w kilku słowach - "nic dodać, nic ująć" ;)

Gratuluje - szerokości :U

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 05 mar 2008, 14:21
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 mar 2006, 22:05
Posty: 422
Lokalizacja: Poznań

Trasa bardzo fajna..bo długa..bo chłodnią..bo do Hiszpanii :P Czytając Twój opis sięgnąłem do "starych" tematów by odnaleźć swoją recenzję z trasy i..powspominać :) Rejsik opisałeś naprawdę ciekawie, dodałeś odpowiednio ilustrujące tekst zdjęcia co znacznie zbliża czytelnika do tematu :wink: (mówiąc po polonistycznemu :P ) Pozdrawiam.. :)


Post Wysłano: 05 mar 2008, 23:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 mar 2008, 16:30
Posty: 5
GG: 0
Lokalizacja: Stargard Szczec./ Nottingham

Świetny skrupulatny opis i kapitalne zdjecia.Bardzo ciekawy materiał ciekawie się oglada i czyta.Tak nawiasem mówiąc czy nie widziałem tego na ziomkitrucks ? Pozdrawiam.

_________________
Poszly Konie Po Betonie


Post Wysłano: 07 mar 2008, 21:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lut 2007, 15:09
Posty: 241
GG: 9740107
Samochód: Volvo V40
Lokalizacja: Glina [WOT]

Pewnie też...dzięki koledzy za komentarze. Mam nadzieję, że to nie ostatnia moja taka trasa :)

_________________
Canon PowerShot A530
Skype:eldamiano3


Post Wysłano: 07 mar 2008, 23:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 24 lut 2008, 22:36
Posty: 16
GG: 10053471
Lokalizacja: Plocicz/Suera/Zaragoza

Fajna traska bardzo mi sie podoba tym bardziej ze aktualnie pracuje w Hiszpani a co to Camion to juz dobrze wiem . Wiecej takich trasek zycze 8)


Post Wysłano: 15 mar 2008, 8:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lut 2007, 15:09
Posty: 241
GG: 9740107
Samochód: Volvo V40
Lokalizacja: Glina [WOT]

Niestety dodam teraz, że to była moja pierwsza i ostatnia trasa w tej firmie...tata w ogóle przechodzi na krajówkę i przez najbliższe lata nie wiem, czy się zdarzy podobna do tej :? Tak mi szkoda naszego Actrosa...dowiózł mnie do Hiszpanii...

_________________
Canon PowerShot A530
Skype:eldamiano3


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 20 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: