wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=6623
Strona 3 z 19

Autor:  Levuss [ 03 kwie 2008, 16:15 ]
Tytuł:  Re: [wielkopolskie] JMD S.A. (Biedronka) Kostrzyn

Dzisiaj ok godziny 15.30 wracając z Białej Podlaskiej do Parczewa mijałem siez Dafem XF105 SC z Biedornieczki. Daf pięknie się prezentował dzięki malowanym lusterkom w kolor nadwozia.

Autor:  driverMB [ 03 kwie 2008, 22:37 ]
Tytuł:  Re: [wielkopolskie] JMD S.A. (Biedronka) Kostrzyn

Mam czasem "przyjemność" odwiedzić biedronkę koło Grudziądza i raczej nie budzi to mojej radości. Właściwie zawsze byłem zgodnie z awizacją więc nie wiem jaki los czeka spóżnialskich, wiem natomiast , że jeśli jesteś dużo przed czasem to zapomnij o wjeżdzie na ich plac. Na drodze dojazdowej jest zakaz postoju więc najbliższe miejsce oczekiwania to plac urzędu celnego. Zanim podstawia cię pod rampę to też musi trochę minąć a jak trafisz na dzień w którym mają dużo dostawców to nawet ze dwie godziny. Rozładunek robią sami i czekasz na papiery. To też w zależności co przywiozłeś może trwać róznie . Jak dużo pozycji do sprawdzania to możesz czekać około godzinki. Jak już masz kwity to przeznacz jeszcze trochę czasu na kolejeczkę do paleciarni . Jak nie bierzesz palet to jesteś wolny. Z doświadczenia wiem , że na magazynie 10zł pozwoli ci zaoszczędzić jakieś pół godziny, 10 zł przyspieszy twój podjazd pod rampę (musisz tylko wiedzieć który z magazynierów zajmuje się podstawianiem danego dnia), a następna 10 zł zaowocuje tym że na paleciarni dostaniesz piękne palety . Jeśli jedziesz tam pierwszy raz to do tego wszystkiego dołóż jeszcze 1,5 godziny.
Drugim tego typu molochem który odwiedzam jest centrum dystrybucji Polo Market i właściwie róznice są niewielkie. Paleciarnia działa tak samo, zasady na magazynie te same, jednak do polo możesz przyjechać dużo przed awizacją i czekać na ich placu. Przyjazd po czasie (wiem z doświadczenia) to nieciekawa sytuacja. Ja czekałem 13 godzin. W polo dochodzi jeszcze idoiotyczna zasada obiegówki i kamizelki odblaskowej.

Autor:  Peres [ 04 kwie 2008, 20:14 ]
Tytuł:  Re: [wielkopolskie] JMD S.A. (Biedronka) Kostrzyn

Droga nr. 28 Dobra - Limanowa.
Obrazek
Sory za jakosc...
C

Autor:  BartazPoznan [ 05 kwie 2008, 4:46 ]
Tytuł:  Re: [wielkopolskie] JMD S.A. (Biedronka) Kostrzyn

Robert_D brak ci chyba fachowca w swojej firmie ile masz zestawów jakie konkretnie ty nie masz roboty nie bądz śmieszny chłodniami to nie tylko mrożonki można wozić ADR mają kierowcy?? jakitał gotówkowy na kierowców i na paliwo na np 60 - 70 dni masz??

Autor:  karwo [ 05 kwie 2008, 20:59 ]
Tytuł:  Re: [wielkopolskie] JMD S.A. (Biedronka) Kostrzyn

Miałem okazje zobaczyć dzisiaj (zresztą po raz pierwszy) Mana TGS w barwach Biedronki. Brak potwierdzenia w postaci zdjęć. Może ktoś inny potwierdzi moje info.

Autor:  SKIT [ 09 cze 2008, 11:11 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

Kolego dokladnie nie Man TGS tylko Man TGX :!:

a tu macie foto

Obrazek


POZDRAWIAM :!:

Autor:  Duck [ 09 cze 2008, 20:45 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

Ktoś wie coś na temat nowych oklejeń na naczepach?

Robione z około 100m:
Obrazek

Autor:  Cukierr [ 09 cze 2008, 20:57 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

Widziałem ostatnio we Wrocławiu naczepę oklejoną w pomidory z logo Stonki :lol: Ładnie się prezentowała, przyznaje.. A czy to właśnie jest ten nowy styl oklejania naczep to nie wiem :wink:

Autor:  JoHn [ 09 cze 2008, 21:06 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

Ja do tej pory widziałem jabłka :lol:

Autor:  toseba [ 12 cze 2008, 9:45 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

Powiem tak, tata jeździ w biedronce ma powstawiane solówki i jeden Ciągnik i wiem że na ciągnik szuka innej roboty... po 1 poskracali km. po 2. mało płacą przy tej cenie paliwa,(na ciągnik płacą mniej niż na solówki albo tak samo a ile spali solówka a ciągnik) no i trzeba być pod telefonem 24/24 w Poniedziałek jedziesz w sobotę wracasz + niektóre niedziele robocze.. nie jest lekko ale w miesiącu zawsze sie zrobi 10000km.... ponad.

Autor:  Reniuta1 [ 12 cze 2008, 11:05 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

Witam obecnie jest tak za sam ciągnik ok 2,27 zł trasy masz rozpisane na cały tydzień, możesz sobie spokojnie wszystko planować za nowy ciągnik płacą lepiej. W niektórych centrach są załadunkowi i ciągniki specjalnie do podstawiania naczep czyli kierowca wpina się i w drogę. Aha kasa za usługi 14 dni od wystawienia faktury. Moim skromnym zdaniem w obecnych czasach to przewoźnicy mają lepiej jak na zagranicy.Kierowcy zresztą też bo codziennie w domu.

Autor:  użytkownik usunięty [ 10 lip 2008, 10:55 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

W CD Wojnicz jest 3 kierowców na etacie w Biedronce, jeżdżą Kalmarem i podstawiają naczepy. Jednakże zapomniałeś dodać, że kierowca, który wraca ze sklepu ma na naczepie "zwroty" czyli palety, opakowania i takie tam. I jak się zjedzie kilkanaście aut to i nawet 2 godziny czekają na to by zostawić naczepę, a kierowca ma obowiązek zostawić naczepę pod rampami zwrotów, choćby była pusta. Jeśli tego nie zrobi jest najczęściej obciążany. Więc reasumując dzień kierowcy, który jeździ w firmie świadczącej usługi transportowe dla CD Biedronka trwa czasami i po 16 godzin.

Autor:  Grzesiek_KBR [ 12 lip 2008, 18:35 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

Cytuj:
W CD Wojnicz jest 3 kierowców na etacie w Biedronce, jeżdżą Kalmarem i podstawiają naczepy.
A to ciekawe... przecież Kalmar należy do zewnętrznej firmy, a JMD płaci za przeciąganie. Biedronka nie zatrudnia żadnych kierowców. Co do Kalmara obowiązuje klauzura że gdy ten odmówi posłuszeństwa (zwyczajnie coś nawali) i przestój będzie dłuższy niż 8 albo 10 h (nie pamiętam już) to firma robi cały miesiąc za darmo. Taka sytuacja miała miejsce w styczniu jakoś zaraz po nowym roku, poszła pompa hydrauliczna i Kalmar stanął na kilkanaście dni, firma miesiąc w plecy a naczepy przeciągali "swoimi" ciągnikami (kogo dorwali na placu bez naczepy "ty podstawił byś 9120 na brame 26", i tak prawie do każdego).
Wiem że miał bodajże w lutym przyjść zapasowy kalmar- czy dotarł nie wiem. Ostatnio byłem w Rudzie śląskiej na placu to tam naprawde jest niesamowity bajzel. Mają tam sporo magnumek i Scań R highline ale niestety 340-stek.

Autor:  pozdro6006 [ 21 lip 2008, 11:15 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

Mam takie pytanko, czy ktoś orientuje sie jak jest w biedronce w Kostrzynie Wlkp koło Poznania?! Gdyż dostałem propozycje pracy u nich tam na solówce... i nie wiem czy tam iść, jak czytałem o innych biedronkach to widze nieciekawie tam jest. Ale może ktoś kto jezdzi w kostrzynie sie wypowie?! Z góry dziękuje

pozdr

Autor:  thebone [ 04 wrz 2008, 19:49 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

Witam, znalazłem przypadkiem to ciekawe forum i wprosze sie i sobie napisze;) . Tez ciekawi mnie temat tych duzych samochodow, moze jak uzbieram troche kasiorki to skusze sie na prawko kat. C i pomyslimi nad praca w JMD wojnicz hehe. Narazie tylko jestem zwyklym pracownikiem tej ''zacnej'' firmy i znam troche temat i dramaty tych kierowco ktorzy mnie odwedzaja codziennie rano ;) . Parca nie jest zła, ale Stonka ma to do siebie że panuje zajebisty bałagan w ich logice pracy. Porażka. Czasem zastanawiam sie z jakiego sortu oni ludzi znajduja na wazne stanowiska hehe;) . Dlatego jak widze jak Wy kierowcy zapie...cie i spicie pare chwil to z mojego dobrego serducha staram sie te skromne 33 palety sciagnac w 50 minut i pozegnac kierujacego ;) Jak cos zapraszam do siebie. Było by szybciej ale jest ''super'' rampa i trzeba windowac wiec troszke shodzi. Ale nasluchalem sie ze sa lepsze sklepy gdzie towar daje sie gdzies na ziemie i przewozi toyotka na magazyn:D Magazynki tez nie sa wielkie, troche schodzi zanim sie pomysli gdzie zmiescic 5 wod oaza i 4 tony cukru hehe;). Podjazdy tez nie sa zaciekawe, u mnie jest podobno ''lajtowy'', ale moim zdaniem cofajaca naczepka na zwyklej ulicy. i skladanie sie na srodku i celowanie w waska brame to jest sztuka i talent:D sa bidoczki co pomecza sie troche ale trza sie wywrocic zeby sie nauczyc;) szacunek dla mistrzow co pokonuja wjazd w minute;) Podziwiam;) Jak jest ktos z CB radio i przyblokuje, to jest okej, jak nie ma pomocy a spoznieni i biedni polacy sie przeciskaja gdzies za cofajaca naczepka jest troche smieszniej:D ale taka juz Polska:D Stonka nie jest biedna widac ze chce zatrzec slady z dawnych lat gdzie miala opinie obozu pracy,nie kazdy ma pozytywne zdanie ale nie jest juz tak najgorzej. Taka naczepka tania nie jest, rozpiescili mnie i nie wyobrazam sobie sciagac rano towarku z jakiejsc plandeki z rampa krotsza od palety + toyota...parodia:/ Sory ze sie tak rozpisalem ale temat Biedronki ogolnie jest bardzo ciekawy i bogaty;) ale jezeli by posprzatali troche i uporzadkowali caly harmonogram dostaw i przyjec w wojniczu, na sklepach, porobili rampy i wjazdy takie jak maja byc to sytuacja prezentowala by sie naprawde nie najgorzej;) Pozdrawiam wszystki kierujacych i jak cos to do zobaczyska w Tarnowie ;)

Autor:  użytkownik usunięty [ 07 wrz 2008, 10:32 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

To może i ja się wypowiem.
U "Owada" pracowałem lekko ponad półtora miesiąca i zdążyłem sobie wyrobić opinię, utwierdzając ją u obecnego pracodawcy.
Ale ściślej.
Praca na "zestawach" ma swoje zalety w porównaniu z solówkami. Naczepę załadowaną zapina się pod rampą i jazda w drogę. Solówką - wiadomo podstawić się trzeba. Tak, jak mój przedmówca (przedpisca ;) ) mam to samo zdanie o rozładunkach, a dokładniej o podjazdach pod rozładunki. Nie odkryję Ameryki, jeśli powiem, że zdecydowana większość sklepów (może przesadziłem, ostatnio budują od podstaw) jest z okresu GS-ów i PHS-ów jak wiadomo które zaopatrywane były najczęściej przez Stary, Żuki i Nysy i to pod nie "projektowane" ;) były dojazdy. W chwili obecnej cofnąć (nie zawsze ale zdarzały się takie punkty) pod rampę graniczyło niemal z cudem, a jeszcze jak do miejsca rozładunku przejeżdżało się przez parking dla klientów to już była porażka i cud jednocześnie (np. Plac Evry w Nowym Targu). O wjeździe pod 3,5t nie wspominam bo to jest normą.
Powroty były łatwiejsze, ale i tak każdy musiał odstać w kolejce na zwrotach bo żeby się rozpiąć naczepę trzeba na zwroty podstawić żeby zrzucili palety itp. A jak nie to albo kierowcę obciążali (podobno 100 PLN za numer: wypięcie naczepy ze zwrotami na placu naczep) albo zawieszony na tydzień w jeździe. To samo tyczyło się sprawy, kiedy stwierdzono brak ładowania akumulatorów od windy w naczepie a zasilanie miało iść z alternatora z ciągnika.
Kolejną sprawą są same rozładunki. Zasuwanie Toyotą (albo paleciakiem jak nie ma się uprawnień na elektryka) przesuwanie wszystkiego z naczepy w sezonie letnim - na naczepie +4 a na zewnątrz +30 jest równoznaczne z nie natychmiastowym aczkolwiek 100% przeziębieniem. Inną sprawą są już odpowiedzialności za uszkodzenia, które najczęściej powstają podczas załadunku a po 4 literach na rozładunku dostaje kierowca. Fakt, faktem, jak kierownictwo danej Pierdronki jest w porządku to i rozładunek nie jest problemem a i też uszkodzenia nie są aż tak widoczne ;)
Inną sprawą jest, do jakiego podwykonawcy się przyjmie. Bo ja miałem to szczęście, że i pauzy ludzkie wychodziły i w miarę przestrzegali przepisów o czasie pracy. Może też na ten fakt złożyło się to, iż miałem kartę i jeździłem na cyfrówce.
Kolejny temat to faktycznie chora logistyka i idiotyczny system planowania. Praktycznie nie istniało coś takiego jak zaplanowanie dnia kolejnego bo w ciągu godziny potrafiło zmienić się zlecenie na dzień następny 4, 5 krotnie.

A tak na marginesie: thebone chyba u Ciebie nie byłem ;)

Autor:  thebone [ 07 wrz 2008, 10:56 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

HEHE;) no zapomniałem sie ujawnic... Moja twierdza to sklep 1278 Narutowicza:D Tarnów. Też słyszałem że Nowy Targ to prawdziwy unikat z podjazdem.... hehe. Dlatego ''świezym'' kierowcom ktorzy twierdza ze na Narutowicza jest ciezko, polecam własnie się wybrac do Nowego i powiedzieć jak było hehe. :D czyli mówisz Jester że się nie widzieliśmy?? :>

Autor:  użytkownik usunięty [ 08 wrz 2008, 0:00 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

thebone mogliśmy się raz mijać, wpadłem do Ciebie na sklep po pracy jeszcze w koszulce firmowej na zakupy a chyba Ty zapytałeś czy aby nie z dostawą ;)

Wiesz, u Ciebie podjazd jest spoko polecam kilka ciekawych punktów: N. Targ, M.B Fatimskiej w Tarnowie w piątek ;) Słomniki w dzień, Kielce (jeden punkt gdzie łamiesz cały zestaw na 90st. na lewo i równolegle z rampą stajesz).

Autor:  thebone [ 08 wrz 2008, 9:05 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

aha, możliwe pamietam taką sytuacje :) zawsze zagaduje do klientów w koszulkach Jedrzejczak bo to wkoncu rodzina hehe... . Fakt na Fatimskiej jest ciekawie w piatek kiedy działa Kapanówka. Ale nie potrafie sobie wyobrazić jak zdejmuje sie towar kiedy stoi rampa równolegle z naczepą haha... Szkoda że nie nagrałes żandego takiego cyrku . Muszę sie kiedyś zabrać do tych kielc z jakimś kierowcą i to zobaczyć. To juz teraz wiem dlaczego zawsze jest urwana lub zmasakrowana ta rączka z boku rampy hehe... patologia patologia... Jak dobrze że Biedronka jest tak blisko :D haha .

Autor:  tygry [ 10 wrz 2008, 11:19 ]
Tytuł:  Re: JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

Witam, macie może jakieś info do kogo się zwrucić z pytaniem o prace jako kierowca solówki (bo tylko na to prawko posiadam narazie) w JMD Ruda śląska, wiem iż jest tam wielu przewozników tylko niemam na nich namiaru, dajce znac

Pozdrawiam

Strona 3 z 19 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/