wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Jazda podczas wiatru
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=6032
Strona 1 z 2

Autor:  stoszek [ 19 sty 2007, 15:46 ]
Tytuł:  Jazda podczas wiatru

Dziś, albo w piątek był fajny silny wiatr, wiele drzewek i gałęzi leży na drogach. A po drodze jedzie sobie trucker samochodem. Starszy mi mówil że znosiło go. A jak wy jechaliście??

Autor:  Sienki19 [ 19 sty 2007, 18:02 ]
Tytuł: 

no wiesz nikt Ci nie powie że jest to przyjemna jazda :roll: a to z powodu zagrożeń wynikających z takiej pogody :| nie wiem ale myśle że w taką pogodę najgorzej jeżdzi sie zestawami do przewozy styropianu :roll: ja bym takim żaglem w taką pogode jak ostatnio bał sie ruszać :?

Autor:  Jimmy [ 19 sty 2007, 18:34 ]
Tytuł: 

..Styropianu i transportu samochodów. Nawet bez wiatru, lawetą strasznie rzuca. Komfort jazdy będzie napewno gorszy, szczególnie z jazdą pod wiatr. Trzeba też wspomnieć o większym spalaniu.

Autor:  Cheester [ 20 sty 2007, 0:19 ]
Tytuł: 

Z wiatrem czy pod wiatr to nie tak zle. Najgorzej wiatr boczny i to jeszcze wtedy gdy np wyjezdzamy z lasu na pusta przestrzen. Trzeba mocno trzymac fajere i korygowac tor jazdy zestawu. Zestawy objetosciowe a zarazem lekkie to juz katastrofa. U mnie kiedys na wiadukcie boczny podmuch przewrocil zestaw do przewozu styropianu. Dobrze ze nie spadl na dol.

Autor:  sebotrucker [ 20 sty 2007, 1:07 ]
Tytuł: 

Mój mówił, że nic go nieznosiło bo na pełno leciał tylko się gałęzie na drzewach łamały, ale jakoś dojechał :wink:

Autor:  GRZEGORZ [ 20 sty 2007, 1:09 ]
Tytuł: 

A mój pisał że go nosiło i to bardzo. Bo płynął do gb :mrgreen:

Autor:  trackuś [ 20 sty 2007, 14:46 ]
Tytuł: 

Ja jak jechałem to musiałem mocno trzymać kierownice bo inaczej to bym już dawno w rowiie leżał !!!!!!!! a jechałem solóweczką

Autor:  Sienki19 [ 20 sty 2007, 15:16 ]
Tytuł: 

koledzy całe szczęście że w tym tygodniu nie było mrozu lub śniegu :!: to by była dopiero jazda :/ zestawiki zmiatało by z drogi jak nic :twisted:

Autor:  furman [ 20 sty 2007, 15:33 ]
Tytuł: 

ja wracałem w nocy z czwartku na piątek, wiało bardzo silno. dobrze że miałem załadowane w sumie niedużo bo tylko 7 ton, ale zawsze to coś. ale uważać trzeba było bardzo szczególnie na górkach przeciągach i na wyjazdach z terenów osłoniętych

Autor:  slimmm_ns [ 20 sty 2007, 15:50 ]
Tytuł: 

no tv widzielm pare przewruconych zestawow ale wydaje mi sie ze jesli jest sie załadowanym to nic nie grozi jesli chodzi o przewrucenie ...no chyba ze juz totalne tornado...
a co do autek do styropiani to raczje napewno nie jedzie cos takiego w tak pogode.... gorzej jak w trasie zastanie to sie trzeba ładnie skladac... :)

Autor:  KornFanHead [ 29 cze 2008, 17:44 ]
Tytuł:  Re: Jazda podczas wiatru

Jak jeżdziłem mercedesem kaczką, to pod wiatr mnie zwalniało. Ale na 4 jakoś szedł. Zawsze mocno trzymam mocno kierownice i koryguje jej ustawienie. Gdybym jechał z plandeką na pusto to zapewne bym ją opuścił, bo wtedy jest mniejsza powierzchnia nośna. Gdyby wuiało bardzo mocno to woałbym się zatrzymać. Lepiej stanąć na jakiś czas, niż przewrócić samochód.

Autor:  MATEX PL [ 10 lip 2008, 18:49 ]
Tytuł:  Re: Jazda podczas wiatru

Filmik z youtube na którym zestaw sie przewraca :

http://pl.youtube.com/watch?v=6Izj2fnlu ... re=related

Autor:  Harry_man [ 10 lip 2008, 22:56 ]
Tytuł:  Re: Jazda podczas wiatru

To jest trochę skrócona wersja. Na tej: http://pl.youtube.com/watch?v=f_ybMvQZBMI widać, że jedna ciężarówka już się wcześniej zdążyła wyłożyć. Trzeba było się 20x zastanowić próbując jechać dalej w takich warunkach.

Ale to chyba było jeszcze do uratowania (o ile kierowca widział, że naczepa zaczęła się przechylać). Szybkie skręcenie w lewo powinno pomóc.

Autor:  skoczek69 [ 10 lip 2008, 23:42 ]
Tytuł:  Re: Jazda podczas wiatru

Co do filmu z powyższego postu, to gdy byłem w szkocji, w mieście dundee był bardzo długi most nad zatoką, tam lubiało mocniej powiać od morza, to w złą pogodę właśnie gdy mocno wiało ciężarówki nie mogły wjeżdżać na most.

Autor:  ego [ 13 lip 2008, 14:09 ]
Tytuł:  Re: Jazda podczas wiatru

Inny "uboczny" efekt, to gałąź (albo i drzewo) która nagle może pojawić się na drodze.Szczególnie w nocy trzeba podjąć szybką decyzję: czy da się zahamować (a na plecy nam nikt nie wiedzie) , próbować ominąć (czy nie wpadnę w poślizg albo nie wysypie towaru który mam na skrzyni i czy z przeciwka nikogo nie ma), albo czy jest na tyle mała lub rozdrobniona,że mogę przez nię przejechać ryzykując najwyżej drobne zadrapania.Także dlatego trzeba w takich warunkach bardzo ostrożnie jechać.W każdej chwili może się trafic jakaś "niespodzianka".Takze w postaci kawałka dachu, który sobie wlaśnie przylecial :)

Autor:  Harry_man [ 16 sie 2008, 14:15 ]
Tytuł:  Re: Jazda podczas wiatru

http://www.tvn24.pl/-1,1561396,0,1,jezu ... omosc.html

Nawet nie wiem co powiedzieć. Ja chyba próbowałbym jechać...

Autor:  pawelas1991 [ 16 sie 2008, 14:28 ]
Tytuł:  Re: Jazda podczas wiatru

Jakby jechał cały czas do przodu autobusem tak ok. 40 km/h to może by sie z tym minął, a tak czekali co się stanie... Ale w takich sytuajach to jest szok i nie zawsze wyjdzie tak jak powinno... :?

Autor:  volffi [ 16 sie 2008, 14:48 ]
Tytuł:  Re: Jazda podczas wiatru

filmik z tvn24 naprawde mocny :? widać że siła trąby była dość duża że dało rade przewrócić autokar pełen ludzi, pomimo iż łącznie cały ważył ładnych "pare" ton.
To było tornado mniej więcej F1, aż strach pomyśleć co sie bedzie działo jak nad Polską będą się zdarzać tornada o sile F4 - F5 :shock:
Pare lat temu oglądałem w tv amatorski film nakręcony w USA, na którym było widać jak ogromne tornado obraca całym zestawem jak jakimś śmieciem ... :?

Autor:  sniadypl [ 16 sie 2008, 16:12 ]
Tytuł:  Re: Jazda podczas wiatru

Cytuj:
Jakby jechał cały czas do przodu autobusem tak ok. 40 km/h to może by sie z tym minął, a tak czekali co się stanie... Ale w takich sytuajach to jest szok i nie zawsze wyjdzie tak jak powinno... :?
Zgadza się, według mnie powinien jechać. Nie potrzebnie czekał.

Autor:  Ukasz [ 16 sie 2008, 17:08 ]
Tytuł:  Re: Jazda podczas wiatru

kolega jechał A4 podczas wczorajszej trąby i zaczęło mu zestaw załadowany 21 tonami beczek odrywać od jezdni, gdyby mu sie ładunek nie zaczął przesuwać, to pewnie by go położyło na bok. A mówił że jadącego przed nim busa to uniosło w powietrze i pie***lnęło o pas zieleni ;/ niepytałem jakiego był koloru, ale jest nawet zdjęcie z takim busem na onecie, więc możliwe że to ten.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/