wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

koledzy pomocy . hamulce w scani 124
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=5357		 Strona 1 z 2
Autor:  renia [ 02 gru 2006, 13:20 ]
Tytuł:  koledzy pomocy . hamulce w scani 124
od niedawna jeżdżę skakanką i mam wielki problem z hamulcami. a mianowicie strasznie szarpie kierownicą mało,żuuca przodem,trzęsie kabiną.załorzyliśmy nowe opony nie pomogło toczyliśmy bębny,nowe okładziny nic,zrobiliśmy zwrotnice,końcówki drążków wreszcie nowe bębny dalej tłucze. na diagnostyce ok. podczas jazdy strach hamować. Może ktoś spotkał się już ztm?
Autor:  Denis [ 02 gru 2006, 13:53 ]
Tytuł: 
A macie opony wyważone :?: Czy samochód jest po wypadku :?:
Autor:  Edler [ 02 gru 2006, 14:16 ]
Tytuł: 
A moze cos komputer oszalał ??
Autor:  renia [ 02 gru 2006, 14:19 ]
Tytuł: 
koła są wywżone .auto kupiliśmy i jakiś czas było dobrze azczasem się pogarszało . było raz lepiej raz gorzej a teraz na 10 hamowań 2 są w miarę

[ Dodano: Sob, 02.12.2006, 13:29 ]
dodam .jak ją kupowaliśmy byłem w serwisie przemierzyli auto,wszystko jest ok.
Autor:  Daniel [ 02 gru 2006, 14:47 ]
Tytuł: 
Cytuj:
A moze cos komputer oszalał ??
A co ma komputer do szarpania kierownicą. :roll:

Z tą Scanią trochę dziwna sprawa. Najczęstszym powodem szarpania kierownicą są niewyważone opony. .
Autor:  renia [ 02 gru 2006, 15:01 ]
Tytuł: 
wczorj na drodze kolega poradził mi : odkręcić koła,spuścić z ręcznego i tak dokręcić. co wy nato? ja w poniedziałek spawdzę. łapię się wszystkich rad.
Autor:  Denis [ 02 gru 2006, 16:07 ]
Tytuł: 
Obawiam się że rama może być krzywa ...
Autor:  adonnay [ 02 gru 2006, 16:23 ]
Tytuł: 
Ciężki orzech do zgryzienia. Działaj na zasadzie prób i błędów. Po pierwsze nigdy nie tocz przednich bębnów. Tocząc je zmniejszasz ich ściankę i ciepłota podczas hamowania nie rozkłada się tak równomiernie co może minimalnie zdeformować okrąg bębna i powodować szarpanie układu kierowniczego. Na tylnych bębnach nie ma to tak dużego znaczenia ponieważ nie przenosi się to na układ kierowniczy. Pierwszą rzeczą oprócz wyważenia koła jest centrowanie przy mocowaniu bębna i koła podczas montażu. (Ten pomysł z hamulcem ręcznym to bardzo dobra rada), bowiem gdy przy montażu zaciągasz ręczny to bęben zostaje usztywniony przez rozchodzące się szczęki i jest to najszybsza przyczyna źle osadzonego bębna. Na twoim miejscu sprawdziłbym jeszcze czy przypadkiem sworznie na których opierają się szczęki nie mają luzu na tulejkach w tarczy kotwicznej lub może uszkodzona jest rolka po drugiej stronie szczęki. Inną ewentualnością jest luz na łożyskowaniu piasty koła. Pozdrawiam.
Autor:  MAN [ 02 gru 2006, 16:44 ]
Tytuł: 
adonnay Jako pracownik serwisu zastanów się co napisałeś. Czy w tej scani jest hamulec ręczny na przedniej osi?. Jeśli na rolkach pokazuje że hamulce hamują prawidłowo. To nalerzy przyjrzeć się zawieszewniu czy czasem nie ma gdzieś luzu na sworzniach resorowych. I jescze jedno czy na tytlnej osi też są sprawne hamulce jeśli nie to też będzie ściągać przy hamowaniu jak jedno tylne koło będzie słabiej hamować
Autor:  Sewex [ 02 gru 2006, 17:59 ]
Tytuł: 
NOm ja sie spotkałem z przypadkiem takim ze w MANie TGM z 2006 roku były wimieniane opony na przodzie, potym jak się wyjechało na trase podczas hamowania strasznie szarpało kierownicą wcześniej było wszystko w porządku na serwisie MANA po 6 godzinach po sprawdzeniu wszelkich ewentualności okazało sie że:
PODCZAS MONTAŻU OPONY NA FELGE RANT OPONY (miejsce styku felgi z oponą) NIE ZOSTAŁO POSMAROWANE SMAREM!!. opona sie źle ułożyła na feldze i szarpało. W serwisie sprawdzali 2 razy zbieżność,łożyska,sworznie,układ kierowniczy, hamulce czy równa "biorą" i inne rzeczy i wszystko było w najlepszym porządku. Nie poprawny montaz opony na felge!:):):):):)POWODZONKA
Autor:  scaniairizar [ 02 gru 2006, 19:15 ]
Tytuł: 
ja w Irizarze miałem takie jaja, u mnie było to spowodowane kiepskimi teleskopami i bębnami. Popieram kolege adonnay metoda prób i błędów najlepsza. no i Sewex ma nie głupi pomysł, bo niby głupi smar a jednak.
Autor:  RoBeRtO [ 02 gru 2006, 20:54 ]
Tytuł: 
Nie wiem czy akurat o to chodzi, ale spotkalem sie z czyms podobnym w Scanii na bebnach. Gosciu wrzucil jakies nieoryginalne bebny. Na pierwszy rzut oka bylo widac ze cos nie tak z tymi bebnami - bardzo latwo schodzily - same spadaly. Okazalo sie, ze w miejscu gdzie sa centrowane na piascie byly z lekka za duze.
Autor:  MAN [ 02 gru 2006, 21:01 ]
Tytuł: 
Podstawowa sprawa przy montarzu bębna na piaście to czysta powieszchnia styku bębna z piastą same szpilki od kół powinny wycentrować bęben na piaście. Zdarza sie że tanie zamieniki nawet jak są nowe mają bicie i nadaja się do przetoczenia
Autor:  adonnay [ 03 gru 2006, 13:27 ]
Tytuł: 
Cytuj:
adonnay Jako pracownik serwisu zastanów się co napisałeś. Czy w tej scani jest hamulec ręczny na przedniej osi?. Jeśli na rolkach pokazuje że hamulce hamują prawidłowo. To nalerzy przyjrzeć się zawieszewniu czy czasem nie ma gdzieś luzu na sworzniach resorowych. I jescze jedno czy na tytlnej osi też są sprawne hamulce jeśli nie to też będzie ściągać przy hamowaniu jak jedno tylne koło będzie słabiej hamować
Normalnie uznałbym to za prowokację ale poruszył mnie jednak Twój post i muszę na niego odpowiedzieć. Drogi MAN-ie wyobraź sobie że w Scanii (fakt że nie we wszystkich modelach) jest hamulec ręczny działający na przedniej osi! Widocznie Ciebie to ogromnie zaskoczyło! Poza tym widać że nie zrozumiałeś kolegi "Reni". W temacie postu nie ma nic o nieskutecznym hamowaniu tylko o drganiach podczas hamowania a to znaczna różnica. Może ono się przenosić od zawieszenia albo od źle zmontowanego układu (szczęki hamulcowe, bęben, koło). Poza tym kolego samą szpilką (akurat w Scanii) nie wycentrujesz bębna i koła. Pozdrawiam
Autor:  MAN [ 03 gru 2006, 14:11 ]
Tytuł: 
Cytuj:
Drogi MAN-ie wyobraź sobie że w Scanii (fakt że nie we wszystkich modelach) jest hamulec ręczny działający na przedniej osi! Widocznie Ciebie to ogromnie zaskoczyło!
Niestety to mnie nie zaskoczyło. W większości ciągników siodłowych i nie tylko nie ma hamulca ręcznego na przedniej osi tylko występuje jako opcja dlatego też przepuściłem że tam tego hamulca nie ma. To może w Scani nie wycentrujesz bębna na szpilkach ale w Manie i Volvie tak pozatym to otwory w bębnie na szpilki powinno być pasownne
Cytuj:
Poza tym kolego samą szpilką (akurat w Scanii) nie wycentrujesz bębna i koła.
Takim razie chciałbym usłyszeć od kolegi jak się centruje felgę na piaście w Scani. Może się czegoś od kolegi nauczę
Pozatym kręcąc kołem ręcznie jak bęben będzie jajowaty to powinno się wyczuć że w którymś miejscu obciera o szczęki
Autor:  Sewex [ 03 gru 2006, 18:01 ]
Tytuł: 
NOM w SCANI hamulec ręczny na przednią os to normalne, standar wyposazenie a nie dodatkowe. Jak nie masz powietrza w układzie to blokuje ci hamulce na przodzi i tyle.
POZDRAWIAM
Autor:  adonnay [ 03 gru 2006, 18:43 ]
Tytuł: 
Cytuj:
Cytuj:
Drogi MAN-ie wyobraź sobie że w Scanii (fakt że nie we wszystkich modelach) jest hamulec ręczny działający na przedniej osi! Widocznie Ciebie to ogromnie zaskoczyło!
Niestety to mnie nie zaskoczyło. W większości ciągników siodłowych i nie tylko nie ma hamulca ręcznego na przedniej osi tylko występuje jako opcja dlatego też przepuściłem że tam tego hamulca nie ma. To może w Scani nie wycentrujesz bębna na szpilkach ale w Manie i Volvie tak pozatym to otwory w bębnie na szpilki powinno być pasownne
Cytuj:
Poza tym kolego samą szpilką (akurat w Scanii) nie wycentrujesz bębna i koła.
Takim razie chciałbym usłyszeć od kolegi jak się centruje felgę na piaście w Scani. Może się czegoś od kolegi nauczę
Pozatym kręcąc kołem ręcznie jak bęben będzie jajowaty to powinno się wyczuć że w którymś miejscu obciera o szczęki
Kolego MAN-ie mogę zrozumieć że w MAN-ach, których pewnie jesteś młośnikiem hamulec ręczny na przedniej osi to EXTRAS za który klient musi niestety zapłacić. Trudno. W Scanii jest trochę inaczej. Bez obrazy. Co do centrowania kół w Scanii to ja przynajmniej na warsztacie mam specjalne nakrętki centrujące które jako dwie pierwsze mechanik wkręca po przeciwnych stronach bębna i nimi ustawia środek mocowania. A poza konkursem kolego to, przepraszam za ton ale gratuluję dowcipnego pomysłu kręcenia bębnem aby sprawdzić jego jajowatość. :-) to jakieś nieporozumienie. Taką rzecz eliminujesz tylko na tokarce...
Autor:  MERCUS007 [ 03 gru 2006, 18:48 ]
Tytuł: 
ja w renówce mjalem tak wymieniłem wszystkie opony na nowe i było bajka aż do momętu gdzie wjechałem w dziure potem się zaczeło przy hamowaniu tłukło waliło itp żeczy wymjeniłem wszystkie łożyska ,całe zawieszenie ,drazki itp myślałem że cos jest z ramą zrobiłem tak jakies 10 tyś km i dopiero przy zmjanie hamulcy okazalo sie że w oponie rozwaliło się płutno a wymjeniłem prawie całe podwozie a konkretnie to zawieszenie,wszystkie drążki,łożyska i poduszki nie potrzebnie mi sie tak zdażyło u ciebie moze byc podobnie ale nic nie sugeruje
Autor:  MAN [ 03 gru 2006, 20:46 ]
Tytuł: 
Cytuj:
A poza konkursem kolego to, przepraszam za ton ale gratuluję dowcipnego pomysłu kręcenia bębnem aby sprawdzić jego jajowatość. to jakieś nieporozumienie. Taką rzecz eliminujesz tylko na tokarce...
Na tokarce to się przetacza bęben a ja napisałem o tym jak jest durza krzywizna bębna to można to wyczóć kręcąc piastą. Scanie też widziałem bez hamulca postojowego na przodzie to nie pisz że to jest rególa że wszytkie mają. Co do Manów to nie jestem miłośnikiem tylko mam najwiekszą styczność z nimi bo od początku istnienia firmy od 92 roku są firmie przedewszystkim Many a od 3 lat też Volvo
Autor:  HitmaN [ 03 gru 2006, 21:19 ]
Tytuł: 
Cytuj:
wymjeniłem
WYMIENIŁEM !
Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/