wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Jazda wywrotką
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=46479
Strona 1 z 1

Autor:  tagloo [ 13 sty 2017, 17:12 ]
Tytuł:  Jazda wywrotką

Witam, pracuje w firmie ktora zajmuje sie pracami ogólnobudowlanymi, mamy dwa auta ciezarowe z tachem na tarczki. Jak pilnowac czasu kierowcy i wogole poprawnosci ich zapisu, jesli np. w jeden dzien wyjade na robote i jade nie cale 20 minut po czym np. auto stoi caly dzien bo pracuje na koparce i po pracy wracam nią zaladowany i nastepnie nastepny dzien np. wogole nie prowadze samochodu, a w kolejny jezdze caly dzien np. od 7 do 18 ale z bardzo duzymi przerwami na zaladunek. I jak w takiej sytuacji tego przestrzegac aby wszystko bylo prawidłowo. Jestem swiezym kierowca a prawo jazdy mam od 2-3 miesiecy a niestety w pracy mam kolege kierowce z takim samym sztazem a szef nie ma pojecia i problem jest tym wiekszym ze czesto sie kreci nie daleko naszej bazy ITD. Prosze o jakies porady

Autor:  Długi [ 13 sty 2017, 17:14 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

A co robiłeś na kursach? 3 miesiąca po i już tzw. "Amnezja" ?

Autor:  tagloo [ 13 sty 2017, 17:28 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

na kursie sa standardowe przykłady czasu jazdy i pracy, a to kompletnie nie wiem jak to wypisywac

Autor:  Kierownik [ 13 sty 2017, 17:34 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

W takiej robocie pilnuj tylko że od ruszenia z baazu, do powrotu nie minęło więcej niż 13h, i żebyś z jedną 45 koło południa złapał.

Za dni kiedy nie jeździsz w ogóle, niech stary pisze urlopówkę.

Autor:  tagloo [ 13 sty 2017, 18:18 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

czyli w takiej pracy nie trzeba sie pilnowac tych standardowych wymiarów czasu?

Autor:  Luka [ 13 sty 2017, 18:58 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

Cytuj:
W takiej robocie pilnuj tylko że od ruszenia z baazu, do powrotu nie minęło więcej niż 13h, i żebyś z jedną 45 koło południa złapał.

Za dni kiedy nie jeździsz w ogóle, niech stary pisze urlopówkę.
Ale on tu chyba nawet wysiada z samochodu i jest operatorem koparki jak już zajedzie w miejsce docelowe.

Autor:  Kierownik [ 13 sty 2017, 19:04 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

To niech zostawi na młotkach.

Autor:  MAN [ 13 sty 2017, 19:17 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

Jakich młotkach, magnes i do przodu bo mu 13 godzin pracy zabraknie aby do chałupy zjechać po robocie

Autor:  marek 62 [ 13 sty 2017, 20:36 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

Przede wszystkim to napisz czy w firmie jesteś zatrudniony na stanowisku kierowcy?Mój kolega tak samo pracuje jak ty tu opisałeś.Otóz będąc zatrudniony na w/w stanowisku podlegasz wszystkim wytycznym itd.!!!!!!!!!!On jezdzi raz w miesiącu czasem dwa,a resztę czasu spędza w tzw.gównopchaju(koparko-ładow.)Na każdy weekend ma zaświadczenie(urlopówkę)a w te dni kiedy jezdzi kopaczką to wypisuję tarczkę zgodnie z wszystkimi wytycznymi oczywiście :> .W te dni co autem gania to wiadomo.Pamiętaj że jako kierowca musisz mieć ciągłość w dokumentach co kiedy robiłeś.

Autor:  skoczek69 [ 13 sty 2017, 21:35 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

Ja c mam od sierpnia a od trzech miesięcy jeżdżę wywrotką 4 osiową. To moja pierwsza robota na ciężarówce i na początku też ciężko było mi ogarnąć temat czasu pracy. Ogólnie to samej jazdy czyli tych standardowych 9 godzin jeszcze nie wyjeździłem do końca, za to czas pracy 13 godzin nieraz wydaje się nie wystarczyć. Średnio dziennie "zużywam" około 6 h jazy natomiast samej pracy często 12. Więc w moim przypadku robienie pauzy podyktowane jest w większości mijającym czasem pracy. Bo przeważnie pierwsze mija mi 6 h pracy a nie 4.5 jazdy. Więc kiedy zacznę jazdę o 6 to o 12 mija mi 6 h pracy (a przykładowo w tym czasie wyjeździłem 2.5h) więc max o 12 muszę zacząć pauze 45 minut bądź 30 minut ale tylko kiedy wcześniej zrobiłem 15min. Tacho mam na tarczkę i notuje sobie z rana o której zaczynam jazde, do które max mogę pracować i kiedy mi wypada pauza po 6 godzinach pracy przy czym cały czas kontroluje sobie czas jazdy jakby czasem miało mi się 4.5 jazdy skończyć przed 6 godzinami pracy. Bo właśnie to który czas, jazdy czy pracy skończy się wcześniej dyktuje mi kiedy mam zrobić pauze. Do kontroli czasu jazdy używam stopera który mam w komputerku w manie tga, podobno liczy jazde jak tacho na kartę (mam nadzieję żę robi to dobrze;]) i nawet postój np. na światłach nie jest zaliczony do jazdy. Mam nadzieję że coś wyciągniesz z mojego wywodu trochę chaotycznego, w razie czego pytaj dalej ;]

Autor:  tagloo [ 14 sty 2017, 12:50 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

a jesli bym byl jako operator koparki zatrudniony?

a drugie pytanie, czy jak w danym dniu tylko koparka pracuje to co urlopówke mam miec wypisana czy inna praca jesli bym byl na kierowce zatrudniony?

Autor:  marek 62 [ 14 sty 2017, 20:58 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

Jeżeli nie jesteś zatrudniony jako kierowca to nie podlegasz ust.o czasie pracy kierowcy.Mądrzejsi niech by się wypowiedzieli czy w takiej sytuacji w ogóle mógłbyś wsiąść w firmie za kółko.
2-jeśli jesteś zatrudniony jako kierowca i danego dnia nie wsiadasz za kółko to tak jak pisałem.np.na koniec dnia opisujesz tarczkę(czystą)że np.pauza do 7 od 7-10 młotki 10-11 przerwa i tak cały dzień zgodnie z ustawą o czasie pracy kierowcy.Ja osobiście jeżdżę na karcie i też mam takie dni że nigdzie nie jadę.w tedy 7 rozpoczęcie zmiany i wrzucam na młotki i jak idę na przerwę przełączam na łóżko.i potem znowu młotki.rozumiesz.?

Autor:  Długi [ 14 sty 2017, 22:38 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

Kierowca-operator. Wtedy będzie git. Inaczej w razie W może być ciepło. "Co Pan robił w aucie skoro jest koperkowym..."

Autor:  tagloo [ 15 sty 2017, 11:48 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

a co np. z tak zwanymi "fuchami" jak mam wolne w tej firmie w ktorej pracuje i pojde jeden dzien jezdzic do kolegi, co wtedy?

Autor:  Długi [ 15 sty 2017, 12:05 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

Umowa o dzieło.

Autor:  marek 62 [ 15 sty 2017, 14:25 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

Cytuj:
Umowa o dzieło.

czasem w weekend jak kolo się nie wyrabia to jadę też na umowe o dzieło, na wszelki wypadek?

Autor:  Długi [ 15 sty 2017, 15:18 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

Ja mam tak trochę po "mundurowemu".
Na wszystko wolę mieć kwit. Czytaj "dupochron".


A każdy ma swój rozum, robi jak mu wygodniej, lepiej A w niektórych przypadkach tak jak mu kazali.

Autor:  RAFUS [ 15 sty 2017, 22:35 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

Cytuj:
szef nie ma pojecia i problem jest
To niech sief ograniczy sprzęt i zadania pracowników do tych na których pojecie jakieś ma. :mrgreen:


Ja bym to zrobił tak:
Przyjmuje, że prace rozpoczynasz o godz 7:00 :wink:

Przychodzisz, odpalasz auto, bierzesz tarczkę, pauzę rysujesz na 'lewej stronie'-tej z tabelka od godz 0:00 do 7(zakładam, że umiesz), wkładasz tarczkę do tachografu i jedziesz tam gdzie masz dojechać.
Docierasz o godz np 7:25, wyciągasz tarczkę, w tym czasie jeździsz sobie taczką, obsługujesz łopatę, koparkę, czajnik czy cokolwiek chcesz.
Dzień pracy dobiega końca. Jest np w tym momencie godz 16:30, wsiadasz z powrotem do ciężarówki, bierzesz wyjętą tarczkę i rysujesz od godz 7:25 do 16:30 'kreskę' przy 'innej pracy', oczywiście gdzieś po środku zaznaczasz sobie 50min 'przerwy'. Wkładasz tarczkę z powrotem do tacho i lecisz na baze gdzie codziennie parkujesz, przyjmuje że dojezdzasz o godz17, tam wyciagasz tarczke. Na odwrocie w tabelce rysujesz pauze od godz 17 do 24. i idziesz do domu.

Następnego dnia nie jeździsz ciężarówka, ale pracujesz na budowie od 7 do 17.
Na czystej tarczce która wypisujesz jak należy, ale nie wkładasz do tacho. Rysujesz sobie pauze od godz 0 do 7, od godz 7 do 17 zaznaczasz 'inna prace' z uwzględnieniem przerwy. Od 17ej do 24ej pauza.

Gdy trzeciego dnia będziesz miał jeździć ciężarówka już masz dwa dni udokumentowane.

Jednak pytanie czy czasem auto nie jeździ 'na potrzeby własne' bo nie wiem jak to jest w przypadku firmy w której robisz i jak to wygląda na budowach, bo chyba gdy auto jeździ na potrzeby własne firmy która jest jego właścicielem, i nie wykonuje typowego transportu drogowego to wtedy nie podlega chyba wszystkim przepisom - nie wiem, ale to powinien ogarniać szef... w końcu jest szefem i za ten burdel odpowiada. :)

Autor:  marek 62 [ 16 sty 2017, 20:32 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

ale to poco ma wyciągać tarcze,wystarczy że od tej 7:25 przełączy na młotki i w czasie pauzy na łóżko itdalej.

Autor:  RAFUS [ 16 sty 2017, 22:11 ]
Tytuł:  Re: Jazda wywrotką

A czemu nie mógłby tak tego robic?
Potem gdy bedzie na koparce inny pracownik wsiądzie i pojedzie gdzies bo sief auto potrzebować bedzie, a nasz bohater tematu tarczek bedzie szukac. A w dni gdy nie jeździ ciężarówka tez miałby pchac tarczke w szufladę i niech sie kreci mimo ze wykonuje inna prace??
Ja opisalem jak ja bym to sobie robił, może inni maja lepsze pomysły. Albo niech kolega dryndnie anonimowo na Itd, niech opowie jak wygląda charakter pracy, wspomni ze świeżo wyuczony jest i ciekaw jestem jak krokodylek wypowie sie w kwesti zapisów czasu pracy i odpoczynkow jesli takie owego Kolego obowiazuja.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/