wagaciezka.com - Forum transportu drogowego :: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane

Jeden chce krótkie, drugi długie trzecii grube, czwarty cienkie, piąty krótkie niebieskie z pianki, szósty takie same ale długie co zakład inny obyczaj.

...mam kolegę co nie wsiadzie na zadna inną naczepe niż firanka

Chcesz żyć godnie?Idź na chłodnię.Brak pasów,nie przemokniesz gdy będziesz drzwi otwierał jak przy rozsuwaniu firanki.Nic bokiem nie wyleci,po prostu robota marzenie

Cytuj:

Chcesz żyć godnie?Idź na chłodnię.Brak pasów,nie przemokniesz gdy będziesz drzwi otwierał jak przy rozsuwaniu firanki.Nic bokiem nie wyleci,po prostu robota marzenie

http://40ton.net/chlodnia-hakowa-rozpad ... olsztynie/

Podobno nie wyleci nic bokiem

Cytuj:

...mam kolegę co nie wsiadzie na zadna inną naczepe niż firanka

dziwne, bo większość moich kolegów nie wsiądzie na żadną naczepę, ale stara się wsiadać na ciągnik.

Cytuj:

Chcesz żyć godnie?Idź na chłodnię.Brak pasów,nie przemokniesz gdy będziesz drzwi otwierał jak przy rozsuwaniu firanki.Nic bokiem nie wyleci,po prostu robota marzenie

Tja...

a nie daj Boże stan w rajki z włączonym agregatem

Ale to co? Okrakiem, na dach siadają?

U nas wsiada się "do" ciągnika

Cytuj:

Ale to co? Okrakiem, na dach siadają?

U nas wsiada się "do" ciągnika

Kierowniku. Twój żart jak jak ciepła wódka. Nie weszło.

dziwne, bo większość moich kolegów nie wsiądzie na żadną naczepę, ale stara się wsiadać na ciągnik.

...Proponuje stanąć przed lustrem i zastanowić się troche zanim zaczniecie się czepiać szczegółów...

Cytuj:

Chcesz żyć godnie?Idź na chłodnię.Brak pasów,nie przemokniesz gdy będziesz drzwi otwierał jak przy rozsuwaniu firanki.Nic bokiem nie wyleci,po prostu robota marzenie

Nie wiesz co mówisz, robota na kontenerach przebija robotę na chłodni i co najważniejsze nic mi nie buczy za kabiną jak śpię

Cytuj:

Chcesz żyć godnie?Idź na chłodnię.Brak pasów,nie przemokniesz gdy będziesz drzwi otwierał jak przy rozsuwaniu firanki.Nic bokiem nie wyleci,po prostu robota marzenie

Nie wiesz co mówisz, robota na kontenerach przebija robotę na chłodni i co najważniejsze nic mi nie buczy za kabiną jak śpię

Też tak myślałem dopóki nie zmienilem roboty. Zastanawiam się teraz po co tak długo na kontenerach "siedziałem".

I zdarza się że zapomni kiper nawet opuścić

Autor:	SergiejTG [ 10 mar 2016, 0:37 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: Jeden chce krótkie, drugi długie trzecii grube, czwarty cienkie, piąty krótkie niebieskie z pianki, szósty takie same ale długie co zakład inny obyczaj. Grube to najczęściej do stali albo w muldę, a niebieskie z pianki to są pod papier i najczęściej jednorazowe (zależy też od załadowcy). Ja mam dużo pasków grubości 3 milimetry i podkładam i pod papier i pod palety...im więcej tym lepiej. Sytuacja z dzisiaj w Warszawie: http://warszawa.tvp.pl/24356926/ladunek-wypadl-na-droge. Jak przejeżdżałem to ładowali to HDS'em strazy pożarnej na naczepę... Co Wy wiecie o zabezpieczaniu... http://etransport.pl/wiadomosc,40920,ko ... troli.html

Autor:	Cyryl [ 10 mar 2016, 7:58 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: ...mam kolegę co nie wsiadzie na zadna inną naczepe niż firanka dziwne, bo większość moich kolegów nie wsiądzie na żadną naczepę, ale stara się wsiadać na ciągnik.

Autor:	yarzyna [ 10 mar 2016, 10:22 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Chcesz żyć godnie?Idź na chłodnię.Brak pasów,nie przemokniesz gdy będziesz drzwi otwierał jak przy rozsuwaniu firanki.Nic bokiem nie wyleci,po prostu robota marzenie

Autor:	Długi [ 10 mar 2016, 10:48 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: Chcesz żyć godnie?Idź na chłodnię.Brak pasów,nie przemokniesz gdy będziesz drzwi otwierał jak przy rozsuwaniu firanki.Nic bokiem nie wyleci,po prostu robota marzenie Tja... a nie daj Boże stan w rajki z włączonym agregatem

Autor:	MAN [ 10 mar 2016, 13:30 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: Chcesz żyć godnie?Idź na chłodnię.Brak pasów,nie przemokniesz gdy będziesz drzwi otwierał jak przy rozsuwaniu firanki.Nic bokiem nie wyleci,po prostu robota marzenie Nie wiesz co mówisz, robota na kontenerach przebija robotę na chłodni i co najważniejsze nic mi nie buczy za kabiną jak śpię

wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://www.wagaciezka.com/

skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=45600	Strona 3 z 4

Autor:	TwoStepsFromHell [ 10 mar 2016, 14:46 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: Chcesz żyć godnie?Idź na chłodnię.Brak pasów,nie przemokniesz gdy będziesz drzwi otwierał jak przy rozsuwaniu firanki.Nic bokiem nie wyleci,po prostu robota marzenie http://40ton.net/chlodnia-hakowa-rozpad ... olsztynie/ Podobno nie wyleci nic bokiem

Autor:	M.L.O.D.Y [ 10 mar 2016, 15:23 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: Cytuj: Chcesz żyć godnie?Idź na chłodnię.Brak pasów,nie przemokniesz gdy będziesz drzwi otwierał jak przy rozsuwaniu firanki.Nic bokiem nie wyleci,po prostu robota marzenie http://40ton.net/chlodnia-hakowa-rozpad ... olsztynie/ Podobno nie wyleci nic bokiem Najgorzej to właśnie na hakówkę siąść, nie dosyć że na prostej autostradzie buja niesamowicie, to jeszcze z tymi hakami się wiecznie męcz. Jak na zakładach mięsnych mają haki na podmiankę to dosyć idzie rozładunek a jak nie mają to czekasz i czekasz. No i wiecznie mycie naczepy, tu trzeba deptac żeby zdąrzyć na załadunek a w miedzyczasie szukaj jeszcze myjki na jakiejś wiosce.

Autor:	Kierownik [ 10 mar 2016, 16:05 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: Cytuj: ...mam kolegę co nie wsiadzie na zadna inną naczepe niż firanka dziwne, bo większość moich kolegów nie wsiądzie na żadną naczepę, ale stara się wsiadać na ciągnik. Ale to co? Okrakiem, na dach siadają? U nas wsiada się "do" ciągnika .

Autor:	PrzemoBTC [ 10 mar 2016, 17:08 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: Cytuj: Chcesz żyć godnie?Idź na chłodnię.Brak pasów,nie przemokniesz gdy będziesz drzwi otwierał jak przy rozsuwaniu firanki.Nic bokiem nie wyleci,po prostu robota marzenie Tja... a nie daj Boże stan w rajki z włączonym agregatem Wczoraj koło Wiednia wyjeżdżam na parking. Wszystkie rajki dla frigo zajęte (połowa nie przez chłodnie). Ja miałem 3 stopnie na ciągłym. I gdzie stać?

Autor:	Bauer [ 10 mar 2016, 17:50 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: Ale to co? Okrakiem, na dach siadają? U nas wsiada się "do" ciągnika . Kierowniku. Twój żart jak jak ciepła wódka. Nie weszło.

Autor:	Kierownik [ 10 mar 2016, 17:54 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: Cytuj: Ale to co? Okrakiem, na dach siadają? U nas wsiada się "do" ciągnika . Kierowniku. Twój żart jak jak ciepła wódka. Nie weszło. Bo pić, to trza umić!

Autor:	pirek666 [ 11 mar 2016, 0:52 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: dziwne, bo większość moich kolegów nie wsiądzie na żadną naczepę, ale stara się wsiadać na ciągnik. uuu ale sie uśmiałem... dowcipniś cebulaczek ja nie wiem, ale czy wy macie wady fabryczne, że przypieprzacie sie o każdy wyraz? ubaw po pachy pewnie nie? znaleźli się tacy co zjedli wszystkie rozumy i są naj naj naj chciałbym spotkać któregoś z Was bo nigdy nie spotkałem osoby która jest och i ach, taka oblatana w temacie i nigdy powtarzam NIGDY nie zrobiła żadnego błędu! Proponuje stanąć przed lustrem i zastanowić się troche zanim zaczniecie się czepiać szczegółów...

Autor:	Luka [ 11 mar 2016, 1:38 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Proszę wrócić do tematu.

Autor:	Cyryl [ 11 mar 2016, 6:46 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: ...Proponuje stanąć przed lustrem i zastanowić się troche zanim zaczniecie się czepiać szczegółów... nie wiem czy oglądałeś stare filmy ze scenami obrzucania się tortami czy ciastem, to że sam mam gębę całą upaćkaną, to nie znaczy, że nie śmieszy mnie tak samo umorusana gęba kolegi. większość dowcipów o lekarzach mówią sami lekarze. a to że mówi się dowcip o kimś nie znaczy o złej woli. sorry Luka, ale to tak gwoli wyjaśnienia. jeżeli jest temat o plandekach, to chyba nie znaczy, że ma być ponuro jak rodzinnym grobowcu.

Strona 3 z 4	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	alte [ 11 mar 2016, 9:29 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: Cytuj: Chcesz żyć godnie?Idź na chłodnię.Brak pasów,nie przemokniesz gdy będziesz drzwi otwierał jak przy rozsuwaniu firanki.Nic bokiem nie wyleci,po prostu robota marzenie Nie wiesz co mówisz, robota na kontenerach przebija robotę na chłodni i co najważniejsze nic mi nie buczy za kabiną jak śpię Też tak myślałem dopóki nie zmienilem roboty. Zastanawiam się teraz po co tak długo na kontenerach "siedziałem".

Autor:	MAN [ 11 mar 2016, 9:43 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: Cytuj: Cytuj: Chcesz żyć godnie?Idź na chłodnię.Brak pasów,nie przemokniesz gdy będziesz drzwi otwierał jak przy rozsuwaniu firanki.Nic bokiem nie wyleci,po prostu robota marzenie Nie wiesz co mówisz, robota na kontenerach przebija robotę na chłodni i co najważniejsze nic mi nie buczy za kabiną jak śpię Też tak myślałem dopóki nie zmienilem roboty. Zastanawiam się teraz po co tak długo na kontenerach "siedziałem". Ja jakoś siedzę w tym bagnie od ponad 10 lat i nie narzekam Może jak bym ćwiczył tą patalogię jaka jest na krajówce na kontenerach to bym to sobie odpuścił dawno Pytanie było gdzie jest mniej roboty przy załadunkach w porównaniu z chłodną czy plandeką

Autor:	Iron.Bull [ 11 mar 2016, 20:45 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Przy kipperze - odwijam plandeke, sypią i zawijam.

Autor:	Luka [ 11 mar 2016, 21:57 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Ostatnio jeden wysypał i ogień na załadunek. Zapomniał przed załadunkiem zwinąć plandekę i nasypał na nią węgiel

Autor:	patrykbor [ 11 mar 2016, 22:14 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
I zdarza się że zapomni kiper nawet opuścić

Autor:	Długi [ 11 mar 2016, 22:42 ]
Tytuł:	Re: skonczyło się babci sran.... czyli przesiadka na firane
Cytuj: I zdarza się że zapomni kiper nawet opuścić https://www.youtube.com/watch?v=nARkfWNLg70