wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Słuchawki o co z tym chodzi?
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=44666
Strona 2 z 2

Autor:  Kierownik [ 17 lip 2015, 16:21 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Cytuj:
Osobiście uważam że nie ma nic lepszego niż słuchawki. Żadna z BT nie dawała ani mi ani tym z którymi rozmawiam takiego komfortu jak słuchawki na kablu.
Używałeś kiedyś porządnej słuchawki BT? Z tego piszesz, to raczej nie.

Słuchawki na kablu i komfort? Zapomnij, druty ciągnące uszy na dół, krępujące ruchy, i słuchafony izolujące od otoczenia? Nie dziękuję, wolę 1x na dzień ładować BT.

Autor:  krzysiekjx1 [ 18 lip 2015, 13:48 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Cytuj:
Cytuj:
Osobiście uważam że nie ma nic lepszego niż słuchawki. Żadna z BT nie dawała ani mi ani tym z którymi rozmawiam takiego komfortu jak słuchawki na kablu.
Używałeś kiedyś porządnej słuchawki BT? Z tego piszesz, to raczej nie.

Słuchawki na kablu i komfort? Zapomnij, druty ciągnące uszy na dół, krępujące ruchy, i słuchafony izolujące od otoczenia? Nie dziękuję, wolę 1x na dzień ładować BT.
podpisuje się :D
dobra słuchawka na BT i nie ma nic lepszego :D
na kablu?? porażka ileż razy użyłem go jako smyczy do telefonu przez zapomnienie :? i jeszcze nie spotkałem słuchawek na kablu z lejkowymi wkładkami :) ino te okrągłe co za karę się uch używa :/

Autor:  filippo [ 18 lip 2015, 14:20 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Używałem trzech rodzajów Nokia bo poprzednio miałem Lumie i żadne nie spełniały oczekiwań bo albo dźwięk był do bani albo mnie słabo słyszano albo rozładowywała się wtedy gdy była najbardziej potrzebna.
Jeden lubi śliwki inny córkę właściciela sadu i tyle.
Ja wolę na kablu bo te bt mi nie pasują i tyle. Najlepiej będzie jak szef zamówi nowe auto z fabrycznym zestawem i po problemie.

Autor:  krzysiekjx1 [ 18 lip 2015, 16:11 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Cytuj:
Ja wolę na kablu bo te bt mi nie pasują i tyle. Najlepiej będzie jak szef zamówi nowe auto z fabrycznym zestawem i po problemie.
też ma to swoje zalety :D mój nie zamówi bo to za duży koszt a ja nie naciskam, bo po wyjściu z ciężarówki nie miałbym wolnych rąk podczas rozmowy przez telefon :D

Autor:  KrychuTIR [ 20 lip 2015, 12:36 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Cytuj:
mój nie zamówi bo to za duży koszt
chcesz nam powiedzieć, że we wspaniałej firmie w której jeździsz na czymś oszczędzają? zwykły dziad trans! :lol:

Autor:  Edler [ 20 lip 2015, 12:42 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Ja w nowym FH tez mam fabryczny BT i podobno dupy nie urywa jesli chodzi o dzwiek jaki ja wytwarzam. Mikrofon jest przy tacho wiec tu u gory, to juz troche daleko. Zreszta Filip moge zaraz do Ciebie zadzwonic i zobaczymy :Dv

Autor:  krzysiekjx1 [ 20 lip 2015, 21:02 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Cytuj:
Cytuj:
mój nie zamówi bo to za duży koszt
chcesz nam powiedzieć, że we wspaniałej firmie w której jeździsz na czymś oszczędzają? zwykły dziad trans! :lol:
na komforcie pracownika zawsze :? natomiast pojazdy dla kadry zarządzającej są zamawiane w najwyższych pakietach wyposażeniowych :D

Autor:  igoR84 [ 21 lip 2015, 13:47 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Cytuj:
Używałem trzech rodzajów Nokia bo poprzednio miałem Lumie i żadne nie spełniały oczekiwań bo albo dźwięk był do bani albo mnie słabo słyszano albo rozładowywała się wtedy gdy była najbardziej potrzebna.
też kiedyś miałem słuchawkę nokii, u muszę stwierdzić że był to zwykły bubel.

na kablu używałem słuchawek z racji mniejszego zła, ale jest to bardzo niepraktyczne.

Aktualnie mam słuchawkę plantronics, wg mojej opinii i rozmówców nie ma różnicy wedle telefonu.

słuchawkę ładuję kiedy się kładę spać, bo spokojnie wytrzymuje od rana do wieczora przy intensywnych rozmowach.

Autor:  krzysiekjx1 [ 21 lip 2015, 17:04 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Cytuj:

Aktualnie mam słuchawkę plantronics, wg mojej opinii i rozmówców nie ma różnicy wedle telefonu.

słuchawkę ładuję kiedy się kładę spać, bo spokojnie wytrzymuje od rana do wieczora przy intensywnych rozmowach.
potwierdzam bo też używam

Autor:  Luka [ 22 lip 2015, 6:48 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Ile te wasze Platronicsy są warte? Nie wiem czy to przypadkiem nie kwestia tego, że słuchawki Nokii to zwyczajnie niższa półka niż np. rzeczone Platronicsy, więc i wrażenia zupełnie inne.

Autor:  krzysiekjx1 [ 22 lip 2015, 7:59 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Cytuj:
Ile te wasze Platronicsy są warte? Nie wiem czy to przypadkiem nie kwestia tego, że słuchawki Nokii to zwyczajnie niższa półka niż np. rzeczone Platronicsy, więc i wrażenia zupełnie inne.
są dobrym wyrobem spełniającym swoją role :) i pomimo swojej ceny znajdują nabywców, co o czymś świadczy :D dodatkowo dodam że są wersje,które obsługują dwa aparaty jednocześnie

Autor:  młody [ 22 lip 2015, 8:16 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Do tej pory używałem słuchawki bt. Uważałem że niema nic lepszego i praktyczniejszego. W obecnej scanii mam wbudowany zestaw głośnomówiący z mikrofonem w zagłówku. Ja o wiele głośniej słyszę i rozmówca bardziej zadowolony. No i po kilku godzinach bajery ucho nie boli. Fakt że do naczepy zaglądam sporadycznie, to mi to pasuje. Mam podłączone 2 telefony. Fakt, trzeba w opcjach wybrać który ma być aktualnie podłączony ale ta czynność jest niemal intuicyjna i zajmuje max 5s.

Wysłane z mojego XT1068 przy użyciu Tapatalka

Autor:  igoR84 [ 23 lip 2015, 22:55 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

osobiście nie byłem przekonany do słuchawki bt, zraziła mnie ta nokia.

jakiś czas temu na załadunku koleś w biurze swobodnie używał słuchawki, polecił mi owego plantronicsa,

jak dla mnie fajna sprawa, często gęsto telefon mam w uchwycie w kabinie, i będąc przy naczepie robiąc za/rozładunek telefon utrzymuje łączność ze słuchawką, więc i wtedy można rozmawiać bez obaw że uszkodzi się telefon poprzez jakieś niekontrolowane zdarzenie, jedynie nie wiadomo kto dzwoni :wink:
dodatkowo na telefonie wyświetla mi poziom naładowania baterii od słuchawki więc tutaj nie ma raczej niespodzianek.
nie żebym się podniecał ale chyba najlepiej wydane 110zł (brutto :mrgreen: ) w tym roku :lol:

Autor:  użytkownik usunięty [ 23 lip 2015, 23:24 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Cytuj:
(...)We Francji używanie słuchawek podczas jazdy będzie karane.
Tylko zestaw głośnomówiący wchodzi w grę.
Od 1 lipca obowiązuje zakaz rozmawiania przez zestaw słuchawkowy "przewodowy" we Francji. Dopuszczalne jest korzystanie z zestawu słuchawkowego typu "bluetooth" lub typowego zestawu głośnomówiącego.

Autor:  dies_nefastus [ 24 lip 2015, 9:25 ]
Tytuł:  Re: Słuchawki o co z tym chodzi?

Cytuj:
Od 1 lipca obowiązuje zakaz rozmawiania przez zestaw słuchawkowy "przewodowy" we Francji. Dopuszczalne jest korzystanie z zestawu słuchawkowego typu "bluetooth" lub typowego zestawu głośnomówiącego.
Chodzi o bezpieczeństwo kierowców. Francuzi obawiają się, że kierowca może zaplątać się w kable gdy będą go targać z kabiny, żeby potem wygruzić mu ładunek do rowu ;)

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/