wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Docieranie silnika w Tyrze
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=43481
Strona 2 z 3

Autor:  Edler [ 04 gru 2014, 22:00 ]
Tytuł:  Re: Odp: Docieranie silnika w Tyrze

ObrazekObrazek Takie tam stockowe maszinu :) ustawie sobie na poczatek zamiast wskaznikow spalania wskazniki temperatury, cisnienia itp i bede traktowal tak jak kazde auto, czyli dobre parametry potem BUUUT! :D i bedzie gnac :)

Autor:  młody [ 04 gru 2014, 22:10 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

Check świeci to znaczy magneto podpięte ;D

Autor:  Edler [ 04 gru 2014, 22:18 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

Hahha jeszcze nie sprawdzalem ale tam chyba ceramiczny i sygnal z ABS :D ale sprawdze i dam znac co tam jak tam :D tam chyba jakis check z recznym byl. Wkurza ten pstryczek z recznym. Jednak reka szuka dzwigni :P

Autor:  kenji [ 05 gru 2014, 6:03 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

Cyryl na poczatku ci opisał jak krowie na rowie, a ty dalej brniesz, tylko po to żeby się pochwalić autem. Rozumiem ekscytacje, no ale bez przesady. Jeszcze ciśniesz na mnie jak rasowy Andrzej z parkingu. LOL

Autor:  MechanikSochaczew [ 05 gru 2014, 8:42 ]
Tytuł:  Re: Odp: Docieranie silnika w Tyrze

Bezpiecznik od abs'u wyjmij.

Autor:  Edler [ 05 gru 2014, 10:32 ]
Tytuł:  Re: Odp: Docieranie silnika w Tyrze

Cytuj:
Cyryl na poczatku ci opisał jak krowie na rowie, a ty dalej brniesz, tylko po to żeby się pochwalić autem. Rozumiem ekscytacje, no ale bez przesady. Jeszcze ciśniesz na mnie jak rasowy Andrzej z parkingu. LOL
Opinia Cyryla to jedna opinia potem pojawilo sie kilka innych i zasadniczo taki jest cel dyskusji jak nie ogarniasz tego to popytaj w okolicznych przedszkolach moze Cie wezma na kursy.... ogolnie "bul dopy"

Autor:  Mikuś [ 05 gru 2014, 13:21 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

Volvo z wygladu po prostu piekne,lecz co do środka doczepił bym sie deski a dokładniej liczników ktore sa porazką na całej lini, powinny być dwa duze zegary,od predkosci i obrotow, po srodku duzy wyswietlacz, dlatego najbardziej podobaja mi sie manowskie w tgx, po prostu rewelacja,

Dawaj wiecej zdjeć !!!!

Autor:  krzysiekjx1 [ 05 gru 2014, 14:14 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

odbiegając od tematu słyszę same pochlebne opinie o nowym FH od kierowców,którzy swoje życie spędzali w nie jednej ciężarówce :D choć sam jeszcze nie miałem okazji jechać tym wypustem

Autor:  Edler [ 05 gru 2014, 15:01 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

Dzisiaj postawilem do Aso w Gdansku i beda robili zerowy przeglad, dozbrajac go w odpowiednie duperele ulatwiajace zycie. Jak juz dostane go tak ze sie urzadze w srodku to w dziale garaz go jak i 2 pozostale zelastwa ukaze :) teraz o docieraniu :)

Autor:  kłaliti [ 05 gru 2014, 15:07 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

A więc,docieranie. Pamiętaj chlopaku o dotarciu debasta w okresie pierwszego miesiąca użytkowania. 1/4mocy max i tylko verva . Jeśli to zaniedbasz narażasz się na syndrom "dymioncego debasto" . Było na 1 roku popatrz w notatki ;)

Autor:  jabson [ 05 gru 2014, 15:13 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

Ja tam nowym nigdy nie jeździłem, ALE często jak widzę kierowcę nowym autem to zagaduję bo lubię zbierać opinie bo jak bym się miał zdecydować na nowe auto to chociaż będę miał jakiś obraz. Po rozmowie z niejednym doświadczonym okazuje się, że właśnie jeździć trzeba normalnie. Nie głaskać tylko ruszać i jeździć w sposób dynamiczny. Przykładem niech będzie kierowca z Wekty. Dostał nowe Renualt T i od początku jeździ nim z werwą i auto pali mało i jest z nim wszystko w porządku. Podaję przykład Renault bo to konstrukcyjnie to samo co Volvo więc jest jakiś obraz.
Edler jakbyś mógł na priv podesłać warunki tego najmu byłym wdzięczny.

Autor:  DamLen [ 05 gru 2014, 18:42 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

Coś w tym jest. U mnie w firmie też jeździ jeden taki kierowca, który jest nauczony jazdy w stylu but i odcięcie, choć robota tego raczej niewymagana. Jego auto jest wyraźnie bardziej dynamiczne, w porównaniu do innych w taborze.

Autor:  krzysiekjx1 [ 05 gru 2014, 19:09 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

Cytuj:
Coś w tym jest. U mnie w firmie też jeździ jeden taki kierowca, który jest nauczony jazdy w stylu but i odcięcie, choć robota tego raczej niewymagana. Jego auto jest wyraźnie bardziej dynamiczne, w porównaniu do innych w taborze.
ja to mówię że współczesne auta są idioto-odporne i nie wymagają jakiś szczególnych uzdolnień od kierowcy,oprócz chęci pracy (bez urazy ....)

Autor:  Grzesiek_KBR [ 05 gru 2014, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

Oficjalne info na temat nowego pojazdu u mnie w firmie brzmiało: "Niech pochodzi te 5 - 10 minut na wolnych obrotach po odpaleniu, a później można normalnie używać".

Autor:  Fuller [ 07 gru 2014, 0:34 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

krótko mówiąc po 4tym żuberku czytając ten temat nadaję się on w całości do "złote usta" ;D
co by nie było że nabijam posta,to też słyszałem o szkole jazdy pt "BUT"

do Cyryla ; instrukcję obsługi od dawna już piszą ludzie od finansów ;)

Autor:  Cyryl [ 07 gru 2014, 12:18 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

jeżeli nie masz zaufania do instrukcji obsługi, to kupując auto w salonie możesz uzyskać informację od konsultanta. oprócz tego możesz zapisać się na jazdę próbną z instruktorem jazdy danego producenta, a ci przeważnie przechodzą szkolenia w siedzibie producenta.

a jeżeli uważasz, że to wszystko jest mało wiarygodne lub nic nie warte, możesz zasięgnąć opinii w akademii parkingowej.

Autor:  Maksiu [ 07 gru 2014, 12:36 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

Podpytałem ojca o tę kwestię. W lutym 2013 roku odebrał ze Rzgowa nowego Dafa 105.460 6 biegowy manual SSC. Trasy Skandynawia - południe Europy z firaną. Po trasach standardowo 80-85 (kaganiec) co do rozpędzania - również standard. Mocy ma tyle że nie wymaga deptania w podłogę, ale po górach w Norwegii nie było i nie ma litości. Od początku eksploatacji ta sama technika jazdy, bez zabiegów "ulgowych" Mówi że samochód to nie kobieta żeby się z nim pieścić. Dziś zero problemu, spalanie niskie.

Autor:  Edler [ 07 gru 2014, 12:47 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

Prawdziwi mężczyźni nie czytają instrukcji obsługi, a Meble z Ikei traktują jak klocki lego!

Autor:  Fuller [ 10 gru 2014, 11:22 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

Cytuj:
jeżeli nie masz zaufania do instrukcji obsługi, to kupując auto w salonie możesz uzyskać informację od konsultanta. oprócz tego możesz zapisać się na jazdę próbną z instruktorem jazdy danego producenta, a ci przeważnie przechodzą szkolenia w siedzibie producenta.

a jeżeli uważasz, że to wszystko jest mało wiarygodne lub nic nie warte, możesz zasięgnąć opinii w akademii parkingowej.
dobra,można kupić auto , należy przeczytać instrukcję ,zrobić sobie pogadankę ale swój rozum człowiek też od czegoś ma.
a kup nowego diesla, słuchaj się instrukcji,wymieniaj olej co 30tys, zmieniej biegi tak jak komputer pokazuje, po jeździe od razu gaś silnik, a potem pojedz do Panów fachowców to Ci wymienią całą litanie części, typu dpf,dwumasa,turbo,syf w silniku od oleju.
komu dziś zależy żeby auto wytrzymało kilkanaście lat,? ma wytrzymać tyle co gwarancja,i masz kupić nowę.
więc nie liczył bym na to że producent da nam cenne wskazówki jak pieścić naszę auto zeby wytrzymało drugie tyle niż on sam to zaprojektował.

Autor:  Długi [ 10 gru 2014, 12:22 ]
Tytuł:  Re: Docieranie silnika w Tyrze

Mnie uczyli tak:
Dostanie temperatury, but, obroty do niebieskiego i dużo zwalniać silnikowym.
Auto chodzi jak marzenie do dziś dnia. Spalanie niskie a i żwawy bardzo. Kolega dostał miesiąc po mnie nówke i teraz do ładu nie mogą dojść... pełne zamulenie, spalanie większe.
A kornel masz mniejsze spalanie na aucie po kimś ? Na moim też byś miał... jak dobrze ułożysz jak pisałem i po tym pierwszym przeglądzie zaczniesz jechać do 83 km/h i zmieniać biegi przy 1300 obr... to jest ameryka :)
Przepraszam za brak znaków, przecinków itd, jedna ręka w gipsie.

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/