wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Daf 105. 460 "Żółtek" by Kwiatula. :)
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=42901
Strona 2 z 2

Autor:  fafciuk [ 19 sie 2014, 19:12 ]
Tytuł:  Re: Daf 105. 460 "Żółtek" by Kwiatula. :)

72 deski na boku troche dużo :) sam ciągałem szmate wiem jak jest. Często ładujesz bokiem?

Autor:  Kwiatula [ 20 sie 2014, 0:36 ]
Tytuł:  Re: Daf 105. 460 "Żółtek" by Kwiatula. :)

Cytuj:
72 deski na boku troche dużo :) sam ciągałem szmate wiem jak jest. Często ładujesz bokiem?

Póki co o dziwo otwierałem bok tylko raz przez 2 tygodnie, teraz jadę w 3 kółko i też się nie zanosi bo powrót już mam i wiem, że ładowane tyłem. Także póki co nie ma lipy.
W poprzednim miesiącu latałem tandemem 3 tygodnie z czego dwa po unii na przerzutach i praktycznie wszystko ładowałem i sciągałem bokiem, więc porażka.

Autor:  fafciuk [ 20 sie 2014, 20:12 ]
Tytuł:  Re: Daf 105. 460 "Żółtek" by Kwiatula. :)

Cytuj:
Cytuj:
72 deski na boku troche dużo :) sam ciągałem szmate wiem jak jest. Często ładujesz bokiem?

Póki co o dziwo otwierałem bok tylko raz przez 2 tygodnie, teraz jadę w 3 kółko i też się nie zanosi bo powrót już mam i wiem, że ładowane tyłem. Także póki co nie ma lipy.
W poprzednim miesiącu latałem tandemem 3 tygodnie z czego dwa po unii na przerzutach i praktycznie wszystko ładowałem i sciągałem bokiem, więc porażka.

przypomina mi sie jak pierwszy raz ładowałem bokiem i wózkowy pomagał zarzucić plandeke, tzn podnosił mnie na widałch :D :):)

Autor:  Kwiatula [ 20 sie 2014, 21:43 ]
Tytuł:  Re: Daf 105. 460 "Żółtek" by Kwiatula. :)

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
72 deski na boku troche dużo :) sam ciągałem szmate wiem jak jest. Często ładujesz bokiem?

Póki co o dziwo otwierałem bok tylko raz przez 2 tygodnie, teraz jadę w 3 kółko i też się nie zanosi bo powrót już mam i wiem, że ładowane tyłem. Także póki co nie ma lipy.
W poprzednim miesiącu latałem tandemem 3 tygodnie z czego dwa po unii na przerzutach i praktycznie wszystko ładowałem i sciągałem bokiem, więc porażka.

przypomina mi sie jak pierwszy raz ładowałem bokiem i wózkowy pomagał zarzucić plandeke, tzn podnosił mnie na widałch :D :):)
Ja to nie zarzucam, zawsze przerzucam pasy i sciągam. W atago miałem taką śliską plandekę, że zjeżdżała zawsze i już tak mi zostało przyzwyczajenie.

Autor:  fafciuk [ 20 sie 2014, 22:39 ]
Tytuł:  Re: Daf 105. 460 "Żółtek" by Kwiatula. :)

Polewanie woda z butelki podobno pomaga

Autor:  Kwiatula [ 13 lis 2014, 21:55 ]
Tytuł:  Re: Daf 105. 460 "Żółtek" by Kwiatula. :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Witam Panów i Panie.
Z dniem wczorajszym zakończyłem karierę w firmie z Dafem. Generalnie tragedii nie było, ale to nie temat o tej firmie. Auto przez ten krótki czas, który nim powoziłem nie zawiodło ani razu, o dziwo nawet oleju dużo nie brało.
Kilometrów trochę doszło, ale już nie pamiętam ile, średnio około 12-13 tysi w miesiącu. Wrzucam ostatnie foty, na pożegnanie. 8) Jak ktoś chcę robotę z okolicy Warszawy to mogę podrzucić dane i opowiedzieć co i jak.

Autor:  LisTruck [ 14 lis 2014, 23:34 ]
Tytuł:  Re: Daf 105. 460 "Żółtek" by Kwiatula. :)

To co teraz planujesz :?:
Parząc na twoją tendencję do wzrostu gabarytów pojazdów to penie jakieś skandynawy lub gabaryty :wink:

Autor:  Kwiatula [ 14 lis 2014, 23:52 ]
Tytuł:  Re: Daf 105. 460 "Żółtek" by Kwiatula. :)

Cytuj:
To co teraz planujesz :?:
Parząc na twoją tendencję do wzrostu gabarytów pojazdów to penie jakieś skandynawy lub gabaryty :wink:
Nie nie, teraz że tak powiem winda w dół. Normalna naczepa, póki co firanka chociaż firma ma i chłodnie i podkontenerówki, więc różnie może być. Powrót na gwiazdę, tylko trochę blado świecącą. :wink:

Autor:  LisTruck [ 15 lis 2014, 16:02 ]
Tytuł:  Re: Daf 105. 460 "Żółtek" by Kwiatula. :)

No to czekam na prezentację nowego wozidełka :D

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/