wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Opona prowadząca Kormoran - dziwne pęknięcia
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=42821
Strona 1 z 1

Autor:  użytkownik usunięty [ 22 lip 2014, 15:59 ]
Tytuł:  Opona prowadząca Kormoran - dziwne pęknięcia

Koledzy, proszę o pomoc w znalezieniu przyczyny spękanej jak na zdjęciach poniżej opony:
Obrazek Obrazek Obrazek

Opona prowadząca przód, Kormoran, rozmiar 315/70 R22,5. Przejechane ok. 250 tyś. km, regularnie sprawdzane ciśnienie, geometria. Jazda po drogach krajowych/ekspresówkach: 65%/35%, ładunki z zakresu lekko - średnio-ciężko (maks. co na osi mogło być to 7 200 kg, a może nawet i nie tyle), jazda w nocy. Opony nie przycierane o krawężniki, data produkcji 4511 (czyli końcówka 2011r.). W zasadzie "jak o swoje" się interesowałem.

Autor:  Cyryl [ 22 lip 2014, 17:04 ]
Tytuł:  Re: Opona prowadząca Kormoran - dziwne pęknięcia

nie wiem na co chcesz zwrócić uwagę, bo te idealnie prostopadłe rowki do obwodu dla mnie są jakimiś wyżłobieniami technologicznymi spod matrycy, a nie wynikiem uszkodzeń.

natomiast te minimalne pęknięcia ukośne to początek odwarstwiania się bieżnika od opony.
okres gwarancji to 3 lata (jak się nie mylę) i dystans 250 tyś km powoduje, że przed zimą lub na wiosnę czas zastanowić się nad nowymi.
ale są tacy co na takich oponach przejadą jeszcze drugie tyle.

Autor:  użytkownik usunięty [ 22 lip 2014, 17:27 ]
Tytuł:  Re: Opona prowadząca Kormoran - dziwne pęknięcia

Cytuj:
(...)natomiast te minimalne pęknięcia ukośne to początek odwarstwiania się bieżnika od opony.
okres gwarancji to 3 lata(...)
Właśnie chodzi mi o te ukośne pęknięcia. Na reklamację nie ma bardzo co liczyć, bo auto kupione było jako poleasingowe i miało założone tyle-co nowe opony na oś prowadzącą.

Autor:  Kapsiu [ 22 lip 2014, 18:11 ]
Tytuł:  Re: Opona prowadząca Kormoran - dziwne pęknięcia

U nas, na Volvie jesienią 2011 były założone nówki kormorany i opona pracowała i ścierała się idealnie, ale zbliża się okres 3 lat użytkowania i już zaczynają się robić cuda, pęknięcia podobne do twoich Jester, delikatne wybrzuszenia itp. 3 Lata spokoju, a potem za miesiąc parę milimetrów potrafi sie zjechać. Ponoć Kormornaki tak mają.

Autor:  PNEUMASTER [ 22 lip 2014, 20:28 ]
Tytuł:  Re: Opona prowadząca Kormoran - dziwne pęknięcia

Cytuj:
Cytuj:
(...)natomiast te minimalne pęknięcia ukośne to początek odwarstwiania się bieżnika od opony.
okres gwarancji to 3 lata(...)
Właśnie chodzi mi o te ukośne pęknięcia. Na reklamację nie ma bardzo co liczyć, bo auto kupione było jako poleasingowe i miało założone tyle-co nowe opony na oś prowadzącą.
znany temat, zdjąć i do reklamacji. Dlaczego się reklamacji obawiasz ? Dawaj, zaznacz na kwicie , że nie zgadzasz się na przecięcie i zażądaj zwrotu opony. Pęknięcia spotykane na Kormorankach F, właśnie na 70-tkach. Źle to wygląda ale na żaden na których klient nie zgodził się na wymianę dojeździły do końca. Wynik 250kkm i tak można uznać za dobry przebieg vs. cena opony. Co do reklamacji, będą się wypierać po tym wyplackowaniu. To akurat nie jest normalne w Kormoranie. Ciśnienie sprawdzałeś, a poprzedni właściciel ? Dużo powie wygniecenie stopki po demontażu.
Summa summarum ściągaj przed zimą i do reklamacji. :wink:

Autor:  igoR84 [ 23 lip 2014, 11:02 ]
Tytuł:  Re: Opona prowadząca Kormoran - dziwne pęknięcia

jak dla mnie 250tkm to dobry wynik, ja miałem na przodzie nowe Kormorany z tym ze 80, i wytrzymały może 220tkm, dalej nie było co jeździć, bieżnika już prawie nie było :]

Autor:  Cyryl [ 23 lip 2014, 11:21 ]
Tytuł:  Re: Opona prowadząca Kormoran - dziwne pęknięcia

jeżeli w gwarancji jest 3 lata bez limitu kilometrów, to czego się nad tym nie schylić.
tylko problem jest w tym czy masz dowód kupna w postaci rachunku, faktury czy paragonu.

Autor:  użytkownik usunięty [ 23 lip 2014, 11:45 ]
Tytuł:  Re: Opona prowadząca Kormoran - dziwne pęknięcia

Cytuj:
(...)Dlaczego się reklamacji obawiasz ? Dawaj, zaznacz na kwicie , że nie zgadzasz się na przecięcie i zażądaj zwrotu opony.

(...)Ciśnienie sprawdzałeś, a poprzedni właściciel ? Dużo powie wygniecenie stopki po demontażu.(...)
Właśnie o to chodzi, że "kwitów" na opony nie ma. Ciągnik kupiony był jako poleasingowy, w DAFie. Tuż przed sprzedażą miał założone nówki opony (wspomniane Kormorany) i na takich wyjechał z placu.
Co się tyczy ciśnień - jestem jedynym "użytkownikiem" tego ciągnika, więc Pneumaster pilnuję opon tak, jak mi kiedyś pisałeś.
Swoją drogą nasuwa mi się pytanie (jestem laikiem w tym temacie): jak poznasz po stopce, czy opona była przepompowana czy też niedopompowana - eksploatowana z niewłaściwym ciśnieniem?

Poza tym tak na prawej jak i na lewej oponie jest jeszcze 6mm bieżnika, więc gdyby nie te pęknięcia, to jeszcze parę kilometrów by na nich przejeździł.

Autor:  PNEUMASTER [ 23 lip 2014, 12:40 ]
Tytuł:  Re: Opona prowadząca Kormoran - dziwne pęknięcia

Cytuj:
Właśnie o to chodzi, że "kwitów" na opony nie ma.
Swoją drogą nasuwa mi się pytanie (jestem laikiem w tym temacie): jak poznasz po stopce, czy opona była przepompowana czy też niedopompowana - eksploatowana z niewłaściwym ciśnieniem?
Poznasz po wygięciu/wygnieceniu stopki. Stopka sporo mówi, przeciążone , przegrzane itd szkoda wywodów na ten temat - za dużo tłumaczenia. Kwitu zakupu do reklamacji nie musisz mieć, podajesz w formularzu rynek wtórny lub pierwszy montaż , datę zakupu opon mniej więcej co do miesiąca i już. Obowiązkiem producenta jest rozpatrzenie każdej dostarczonej reklamacji niezależnie od źródła pochodzenia. Takie pęknięcia na Kormo 70 pojawiały się nawet na prawidłowych ciśnieniach. Resztę opisze producent w reklamacji. Składaj ja i już. :wink:

Autor:  Lechmot [ 23 lip 2014, 13:48 ]
Tytuł:  Re: Opona prowadząca Kormoran - dziwne pęknięcia

U mnie na pirelkach co maja ok 15tys km sa podobne pęknięcia a opona z tego roku....

Autor:  Wilk 09 [ 24 lip 2014, 19:28 ]
Tytuł:  Re: Opona prowadząca Kormoran - dziwne pęknięcia

Co do opony Kormoran to nie ma dobrych wspomnień i to bez znaczenia czy w osobowym, dostawczym, czy ciężarowym. Prawdę powiedziawszy to w osobówce po pękał mi karkas co spowodowało zdeformowanie opony i co było śmieszne też nigdy nie miała kontaktów z krawężnikami, ani też z przeładowaniami. Po drugie w czasie deszczu stawała się mocno śliska. Bardzo dobrze tą oponę podsumował Kolega Pneumaster jako budżetową. Co do stanu tych opon to nie jest źle w większości firm w których jeździłem powiedzieli by że jestem przewrażliwiony (czyt. że szukasz dziury w całym). Z tego co sam widziałem jeśli pojazd miał złe ciśnienie w oponach za niskie to pęknięcie jest raczej wzdłuż łącznie karkasu z warstwą ścieralną ,a przy za wysokim łysienie przez środek opony. Tego typu pęknięcia pojawiają się przy przeładowaniu i mocnym skręcaniu na boki (duże prędkości na zakrętach). Ale u Ciebie może to być wada fabryczna opony.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/