wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=42356
Strona 4 z 5

Autor:  obserwator [ 29 maja 2014, 9:23 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Cytuj:
Kumpel w 2.2T daje w piz** na zimnym, nigdy nie studzi i jak się zdjemuje IC to trochę oleju wylewa, tylko u mnie jest to samo
Do czasu.
U mnie się nic nie wylewa, jedynie palcem można troche ze ścianek oleju zebrać, po ćwierć miliona przebiegu. Turbo oczywiście oryginał.
Cytuj:
Dwóch, no ja ich widziałem trochę więcej.

Powiedz na co się zwraca tą szczególną uwage?
To jest ta różnica że Ty na tym zarabiasz. I nie wiesz kto i jak jeździ przyprowadzonym autem.

Nie powiedziałem nigdzie szczególną. Np. pomiar sprężynowania wału korbowego.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 29 maja 2014, 9:40 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Cytuj:
Cytuj:
Kumpel w 2.2T daje w piz** na zimnym, nigdy nie studzi i jak się zdjemuje IC to trochę oleju wylewa, tylko u mnie jest to samo
Do czasu.
U mnie się nic nie wylewa, jedynie palcem można troche ze ścianek oleju zebrać, po ćwierć miliona przebiegu. Turbo oczywiście oryginał.
Tak, do czasu, tłok nie wytrzymał i popłynął, ale turbo całe. Remont i lata dalej, to samo turbo. Na dodatek tam od nowości jest program MTM na 280 KM. Turbina po butowaniu się cała świeci. Przebieg z licznika 280 tyś, w rzeczywistości pewnie więcej.

Autor:  obserwator [ 29 maja 2014, 9:47 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Tak sie składa że troche siedze w temacie takiej zabawy z doładowaną benzyną i składając wszystko co powiedziałeś, to nie trzyma się kupy :wink:

Autor:  Użytkownik usunięty [ 29 maja 2014, 9:53 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Masz racje, zdjęcie rozebranego silnika podczas remontu też w necie znalazłem.

Obrazek

Z resztą, samochód też wymyśliłem, tylko przypadkiem był na sprzedaż.

http://olx.pl/oferta/audi-200-20v-turbo ... 43c1989195

Autor:  obserwator [ 29 maja 2014, 10:13 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Akurat nie co do tego miałem wątpliwości. O, jedno z niewielu ałdi, którym mógłbym jeździć.

Autor:  MechanikSochaczew [ 29 maja 2014, 10:21 ]
Tytuł:  Re: Odp: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

To jest forum o autach ciężarowych.... Co ma turbina w audi do turbiny w ciężarówce
2006r 870tkm.... Rok temu przed wigilią wymienialem w nim turbo...
Obrazek

W starych konstrukcjach turba wytrzymywaly cholera wie ile, teraz masz 600-700tyś i możesz się spodziewać wymiany....

Mówisz, że sprawdziłeś na dwóch autachm, czy uzytkowales je od nowości ?

Co to jest 3 tyś za turbine po przebiegu 700tyś, czy opłaca się czekać za każdym razem aby zrobić te 100-200tkm wiecej. Czy to się opłaca ?

Bez obrazy ale nie masz pojecia o czym piszesz...

Wysłane z mojego SM- N9005 za pomocą Tapatalk 2

Autor:  obserwator [ 29 maja 2014, 11:25 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Poleciałeś.
Zacząłem dyskusje analizując temat od technicznej strony, a chcesz obalić moją teze mówiąc że pare tysięcy zł nie robi różnicy. To mnie nie przekonuje.
Co do tych dwóch aut, jeździły pode mną od 460 i 520 tys. W tym drugim turbo padło przy niecałych 1,2 mln km o ile dobrze pamiętam. Pierwsze dobiło 990 i poszło do żyda, ale je pomijam bo było z końca lat 90.

Moim zdaniem o ile dobrze Cie zrozumiałem, jeśli sugerujesz że eksploatacja nie ma znaczenia w zużyciu podzespołów, w tym przypadku turbiny, to nie ma sensu żebyśmy dyskutowali.

Autor:  Kermiter [ 29 maja 2014, 12:20 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Ja w osobowce zazwyczaj nie mam potrzeby zeby czekac na schlodzenie turbiny, dojezdzam do domu juz ostatnie 2 uliczki w spacerowym tempie, otwieram brame elektryczna, wjezdzam na podwórko, jezeli garaz jest wolny to pakuje sie tam jak nie to pod wiate i to na spokojnie trwa troche wiec silnik juz sobie "poodycha" na spokojnie, tak samo na bazie, wpadam to staje pod kabina, ide po klucz z duzego zanim sie przepakuje i go odstawie do rajki to chwila mija, teraz mam 210 tys km przebiegu(rocznik 97) i turbo od nowosci se smiga ciagle te same. w dużym zazwyczaj tez jak wjezdza sie na parking to chwile sie manewruje na biegu jalowym, choc czasami jak jest misja "kibel" to nie ma czasu na turbine :D

Autor:  marchm [ 29 maja 2014, 19:34 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

PODOBNO WAŻNE JAK SIĘ KOŃCZY ALE WTYM PRZYPADKU WAŻNE JEST JAK SIĘ ZACZYNA.
nie chciałbym tu się wymądrzać ale ja ostanie np.300-400 metrów zawsze staram się jechać na niskich obrotach. Jak podjadę na cpn z drogi to wiadomo że nie na pełnym gazie tylko powoli się zjeżdża.W tym momencie turbo wytraca już obroty podjeżdża i gasi auto i wszystko gra.gorzej jest zaaapalaniem .rozrusznik i pełna rura ognia takich to mi żal.

Autor:  obserwator [ 01 cze 2014, 18:22 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

marchm masz rację.

ciekawostka:
https://www.youtube.com/watch?list=PL1o ... page#t=458

Autor:  tadzio2299 [ 04 cze 2014, 17:35 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

to wyjasnią mi Panowie dlaczego nowe auta wyposaza sie w systemy start i stop i czemu producent nie zastosuje jakiegos patentu np ze po zgaszniu nadal olej krąży i plyn

Autor:  Bajzel [ 04 cze 2014, 17:50 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Bo producenci nie zarabiają na autach, tylko na częściach do nich :)

Autor:  tadzio2299 [ 04 cze 2014, 17:58 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

no wlasnie pisze po cholere wprowadzją starttostopy itp

Autor:  patrykbor [ 04 cze 2014, 21:08 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Cytuj:
no wlasnie pisze po cholere wprowadzją starttostopy itp
Żeby szybciej rozrusznik się rozsypał

Autor:  obserwator [ 04 cze 2014, 21:21 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Bo dziś to niestety to ekologia dyktuje warunki.

Niby auta są do tego przystosowane, zestaw czujników monitoruje wiele parametrów takich jak naładowanie akumulatora, temperature silnika itp. i w tym to, czy wyłączenie zapłonu nie zaszkodzi turbosprężarce. Tak to jest w teorii, jak w praktyce nie wiem, ale złożoność tego szajsu jest konkretna więc zostaje spytać jak to się ima do korzyści? No i pewne jest że ciężarówki też to czeka.

Co do systemów podtrzymujących obieg płynów to w co niektórych samochodach można to spotkać, już osobowe produkowane w latach 80 i 90 volvo model 480 miało na wyposażeniu benzynowy silnik 1.7 turbo, a wraz z nim elektryczną pompkę płynu (turbo chłodzone również płynem, w dieslach tego sie nie stosuje) zainstalowaną przy turbinie która po wyłączeniu silnika pracowała przez ok minutę chłodząc ją.

Autor:  Borek [ 04 cze 2014, 23:08 ]
Tytuł:  Re: Odp: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Cytuj:
Cytuj:
no wlasnie pisze po cholere wprowadzją starttostopy itp
Żeby szybciej rozrusznik się rozsypał
I akumulator częściej padał. Do tego inne [wycenzurowano] od samego systemu monitorowania pracy start&stop.

Wysłane z mojego HaTeCeka

Autor:  Luka [ 05 cze 2014, 18:45 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Start&stop ma ten problem, że panewki to łożyska ślizgowe smarowane olejem, de facto nie ma współpracy bezpośrednio między wałem, a panewką, całość ślizga się po filmie olejowym. Podczas startu silnika nie ma ciśnienia oleju i występuje tarcie między elementami łożyska, ergo panewki się zużywają.

Autor:  Pazdz [ 06 cze 2014, 0:51 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Pierwsze co robię po odpaleniu samochodu, to wyłączam to ustrojstwo.

Autor:  obserwator [ 06 cze 2014, 1:03 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Odnośnie panewek tu bym tak nie przesadzał, siła hydrodynamiczna unosi je od minimalnych prędkości obrotowych rzędu 100-200 rpm. Dodatkowo system nie wyłączy silnika gdy ten jest jeszcze zimny także z tym nie powinno być problemu.

Autor:  kastyk [ 10 cze 2014, 0:08 ]
Tytuł:  Re: Dlaczego kierowcy nie dbają o turbosprężarki

Cytuj:
(...) (turbo chłodzone również płynem, w dieslach tego sie nie stosuje)
Iveco Stralis swoją VGT chłodzi płynem.

Strona 4 z 5 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/