Urwanie jaj dziś z tą A-4. Na czas wakacji remonty miały być zawieszone. (...)

Urwanie jaj dziś z tą A-4. Na czas wakacji remonty miały być zawieszone. Ale co tam tym popaprańcom drogowym. Zrobić zwężki, niech se stoją w korkach. Nosz k***a mać, co za naród, czy ci cholerni drogowcy w końcu zaczną myśleć i planować remonty z sensem, a co najważniejsze, żeby wszystko ze sobą korespondowało?

Pany będę jutro chciał zrobić zakupy na weekend,a nie znam nic konkretnego pod drodze,którą będę jechał.Pocisnę z Antwerpii na Gent,Lille i potem 1 w stronę Paryża.Ktoś coś...

Ogólnie porażka... W moim Mondeo, tydzień temu pękł mi pasek rozrządu... Kiedy policzyłem naprawę głowicy, uszczelki, rozrząd, to wyszło mi grubo ponad 1500 zł. Postanowiłem kupić inny silnik, razem z kompletnym osprzętem wyniósł mnie 5 stówek. Pomyślałem, eeee tam silnik, 2 dni roboty po godzinach pracy i gitaraaaa. Heh nic bardziej mylnego... Wpierdzieliłem się jak nigdy, zamiast od razu to zezłomować. Gdy zacząłem się zagłębiać w wymianę silnika, tym bardziej byłem załamany. Cały czas żyłem nadzieją, że wyciągnę go górą - okazało się, że się nie da. Trzeba dołem, odkręcać sanie, itp. Od kumpla, mechanika dowiedziałem się, że warsztaty za tysiaka nie chcą tego tykać, bo Ford to wyjątkowo trudny przypadek. W sumie po 3 dniach walki silnik mam już w ramie, ale teraz wychodzą inne kwiatki zakupionego silnika... M. in. uszkodzona pompa paliwa. Porażka.

Yarzyna - Chciałem z K-K jeździć przez Większyce do A-4, ale "taliby jedne" drogę tam rozkopali. I teraz trzeba się wspinać na "ankę". Żeby to chociaż przyjemne takie szczytowanie było

Użytkownik ty teraz beczką jeździsz? Co z Kędzierzyna tachasz?

Użytkownik wjeżdżałeś do KK ok 11:45

Niech nas Bóg uchowa od Lagun i innych Mondeo.

Miesiąc maj dla mnie i Mercedesa był raptem 4000 zł. Klocki z tarczami, amory z przodu, poduszki z kompresorem i pompa wody z rolkami napinaczem i paskiem także Damianku nie płacz.