wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1915 z 3472

Autor:  TwoStepsFromHell [ 15 lis 2017, 19:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dzisiaj nie dość, że mnie głowa cały dzień bolała to jeszcze od Gdynii do Wolsztyna droga przez mękę... Co zjechałem z jakiejkolwiek dwupasmówki to mi się trafiał prowadzący... Gdybym miał karabin to bym strzelał. Słowo honoru! :twisted:

Autor:  SergiejTG [ 15 lis 2017, 20:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Mogę Ci nagrać robotę do Amazona w Kołbaskowie na plandekę :D
A ić Pan f chooj z temi Amazonamy :) Stoję w Sered'zie, "bo skoro jutro załadunek to jutro rozładują, proszę przyjechać 2h wcześniej" i prawie 24h pauzy przeleci...
Ja, dzisiaj Walterowi napisałem, że ładuję ostatni raz do Amazona :)
E:
Wyczytałem, że w Adar'ze się kontrakt podpisuje, bo "stałe kontrakty to gwarancja stałej, wyższej od przeciętnej stawki za kilometr" :D To tak, jak u Dudy :D

Autor:  Damian_DAF [ 15 lis 2017, 20:40 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Dzisiaj nie dość, że mnie głowa cały dzień bolała to jeszcze od Gdynii do Wolsztyna droga przez mękę... Co zjechałem z jakiejkolwiek dwupasmówki to mi się trafiał prowadzący... Gdybym miał karabin to bym strzelał. Słowo honoru! :twisted:
Rozumiem twój ból... Ja mam tak codziennie i jakoś się przyzwyczajam, ale jest ciężko. Nic tylko tych normiarzy wystrzelać...

Autor:  jabson [ 15 lis 2017, 20:48 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Żwirek ten sam ;)

Siergiej do mojego szefa dzwonili z Adara to przekierował do mnie. Miesiąc nie miałem spokoju bo handlowiec od Nich dzwonił i dzwonił. Warunków szałowych nie mają. Najlepiej auto żeby zostawało na zachodzie i tylko robić podmiany kierowców tam. Jak spedycja od razu oferuje s-konto i inne pierdoły to już wydaje się podejrzane. "Duda" to był prekursorem takich tematów. Nie wiem jak teraz, ale te Orange Logistic i inne dziadostwa stałe zawracają gitarę więc jeleni szukają nadal.

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

Autor:  kondzio310 [ 15 lis 2017, 20:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Milo było wrócić na DK, na północy Niemiec już w dzień da się bez stau jechać , a w dani to już dopiero miód . Kulturka i spokój , rozładować miałem jutro , zajechałem dzisiaj wiec bez problemu gościu został w dluzej w pracy i mnie rozładował . Już podjechałem w stronę załadunku . Wiec norma wyrobiona , 13 h pracy , 10 h jazdy i 805 km , a fo wszystko od 5:30 do 18:30 [emoji16]

Autor:  zzx [ 15 lis 2017, 21:03 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Dzisiaj nie dość, że mnie głowa cały dzień bolała to jeszcze od Gdynii do Wolsztyna droga przez mękę... Co zjechałem z jakiejkolwiek dwupasmówki to mi się trafiał prowadzący... Gdybym miał karabin to bym strzelał. Słowo honoru! :twisted:
Rozumiem twój ból... Ja mam tak codziennie i jakoś się przyzwyczajam, ale jest ciężko. Nic tylko tych normiarzy wystrzelać...
a nie pomyśleliście że może komuś się po prostu nie spieszy?
nie wszyscy gonią stracony czas.

Autor:  Jacoo [ 15 lis 2017, 21:05 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
(...)Ja, dzisiaj Walterowi napisałem, że ładuję ostatni raz do Amazona :)...
Przestraszyli się? ;)

Autor:  TwoStepsFromHell [ 15 lis 2017, 21:13 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
a nie pomyśleliście że może komuś się po prostu nie spieszy?
nie wszyscy gonią stracony czas.
Akurat nikt nie mówi o tych co jadą to 80 tylko miałem dzisiaj same 4 ośki na budowie s5 jadące na pełno na odcięciu ale na pusto już 50, takich co to zabudowany 40, a poza nim 50-55. W porywach 60. Nikt nie mówi, że mają gnać na złamanie karku ale to 75-80 to już by mogli. Co im dało tymi ciężarówkami jazda takim żółwim tempem? Dla mnie nie ma uzasadnienia ani w czasie ani w paliwie... :?

Autor:  ociu [ 15 lis 2017, 21:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A postojowe godziny w amazłomie płacą? :lol:

Mi się dziś gaz w butli skończył, myślałem że obcykam jeszcze 2 dni, a tu pupsko, nawet wodu na kawu nie zrobię :( a w lodówce kaszanka swojska :( jak żyć :(


Walter się będzie przejmował :D jeszcze teraz spedytorki mogę po złości robić :]

Autor:  korni8808 [ 15 lis 2017, 21:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

W imporcie Amazon albo kibel na weekend i temat pozamiatany :-D

/mobil

Autor:  zzx [ 15 lis 2017, 21:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
a nie pomyśleliście że może komuś się po prostu nie spieszy?
nie wszyscy gonią stracony czas.
Akurat nikt nie mówi o tych co jadą to 80 tylko miałem dzisiaj same 4 ośki na budowie s5 jadące na pełno na odcięciu ale na pusto już 50, takich co to zabudowany 40, a poza nim 50-55. W porywach 60. Nikt nie mówi, że mają gnać na złamanie karku ale to 75-80 to już by mogli. Co im dało tymi ciężarówkami jazda takim żółwim tempem? Dla mnie nie ma uzasadnienia ani w czasie ani w paliwie... :?
dziś jechałem równolegle z 4- oska.
ja S-7 ona równoległą 85 i pędził aż z komina mu się na czarno dymiło - nie wiem gdzie się tak spieszył bo spotkaliśmy się w Łomiankach na światłach - no ale był 1 pojazd przede mną więc był lepszy :D

Autor:  Użytkownik usunięty [ 15 lis 2017, 21:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Po 36h w domu jak mnie nosi... To już chyba choroba. :lol:

Autor:  korni8808 [ 15 lis 2017, 21:32 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jakiś wolny exporcik by się znalazł. Dawaj do Legnicy ;-)

/mobil

Autor:  SergiejTG [ 15 lis 2017, 21:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Przestraszyli się? ;)
Pewnie tak...:)
Cytuj:
W imporcie Amazon albo kibel na weekend
Kibel to może być w piątek, zależy o której rozładują...ale nie jest tak źle, bo lubię podróże PKP - auto na parking, ja do domu i pauza do wtorku albo środy 8)

Autor:  semis [ 15 lis 2017, 21:44 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Luksik nie odgapiaj , jutro też w domu i mnie skręca. :D

Tak coraz więcej ludu idzie na swoje, może ja też pójde? :roll:

Autor:  jumas [ 15 lis 2017, 22:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Na dzialnosc każdy dvpe wypina bo zusy i inne chvje muje trzeba płacić a Ty chcesz sobie jeszcze do tego lizing dowalic :lol:

Autor:  SergiejTG [ 15 lis 2017, 23:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Od przyszłego roku chcą wprowadzić taką zachętę, żeby przez pierwsze 6 mies nie płacić ZUSu, później tzw. mały ZUS - ok.550 zł. Na lizingi wystarczy :) Chyba, że se weźmie kredyt, ale to wtedy nie weźmie nowego auta :) A jak wiadomo tylko nowe się opłaca :D

Autor:  zzx [ 15 lis 2017, 23:07 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

to w/g tej władzy ( i nie tylko) nazywa się wolny rynek a raczej wolna amerykanka.

Autor:  SergiejTG [ 15 lis 2017, 23:13 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

:D https://www.facebook.com/KierowcaTyra/p ... 12/?type=3 :shock:

Autor:  Atego [ 15 lis 2017, 23:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Gdyby Adar oferował lepsze stawki, to byłoby bardzo spoko, a tak to spedycja jak każda inna. Celebryci pewnie będą mieli jakieś profity za robienie reklamy, więc wcale się nie zdziwię jeśli im się powiedzie. Szczególnie Tkaczykowskiemu, bo jak gdzieś czytałem, planuje jeździć 2/2 na zmianę z kierowcą. Auto nie stygnie, kilometry lecą, a przy tym kasa. Dość mądrze to zaplanował. Natomiast Nasieniowód.. jego czeka chyba bolesne zderzenie z rzeczywistością.

Jest taki przewoźnik z Gdańska, zaczął od 1 Iveca, teraz ma kilkanaście. Wszystko pod Adarem. Jakoś widocznie się da.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Strona 1915 z 3472 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/