wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1859 z 3472

Autor:  MAN [ 10 paź 2017, 19:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ciekawa teoria że tylko scania z retarderem daje radę.
Jakoś w mamie w automacie z retarderem też nie trzeba używać hamulców podczas zjazdu z góry, chyba że w takim manie np 430/440 to jest montowany silnik od kosiarki i niema czym hamować przy tej pojemności silnika 10,5 litra

Autor:  Kierownik [ 10 paź 2017, 19:17 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dobry kierowca we wozie z retarderem hamulce będzie miał bez mała, dożywotnio.

Debil popali wszystko za pół roku.

Teraz są takie czasy, że i debile wyciągają łapę po piniondz z kosmosu. I stary jeden z drugim nawet się na tą gadke że najlepszy na świecie łapie.
Ale tylko przez kilka tygodni/miesięcy, potem za bramę...


Ty MAN, wiesz, że moc retardera nijak się ma do pojemności silnika?
Może dlatego że retarder to część skrzyni biegów.

Autor:  Długi [ 10 paź 2017, 19:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

I tam w Manach chyba był Intarder :(

Autor:  Kierownik [ 10 paź 2017, 19:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ty Długi w techniczne szczegóły budowy i dzialania zwalniacza MANa nie wprowadzaj.

Skup się na pokazaniu palcem gdzie w ogóle jest :D .

Autor:  MAN [ 10 paź 2017, 19:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ty Kierownik wiesz że w manie jest coś takiego że skrzynia biegów z retarderem współpracuje z hamulcem silnikowym i jak jest potrzeba to retarder automatycznie też załącza hamulec silnikowy a tu ma znaczenie jaka jest pojemność skokowa silnika aby efektywnie hamował EVB

Intarder to to samo co retarder
Retarder jest montowany dodatkowo obok skrzyni biegów a Intarder znajduje się wewnątrz skrzyni biegów i wykorzystuje olej z skrzyni biegów do hamowania a retarder ma własny obieg olejowy
Dobra funkcja intardera przy zimnym silniku do około 70 stopni Celsjusza można załączyć Intarder w czasie jazdy i wten sposób rozgrzać olej w skrzyni biegów i przy okazji też rozgrzać płyn chłodzący w silniku

Autor:  Kierownik [ 10 paź 2017, 19:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No dobra nabijamy się przecież :) .

To zalaczanie Veba to tylko na ostanim biegu zwalniacza, i daje tyle co nic.

Autor:  MAN [ 10 paź 2017, 19:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

W f2000 EVB załączał się na ostatnim biegu zwalniacza od modelu tga EVB załącza się na pierwszym biegu zwalniacza przy sterowaniu ręcznym retarderem
W automacie zależnie od siły hamowania retardera i przy odpowiednim biegu w skrzyni biegów jest odczuwalna siła hamowania EVB

Autor:  Kermiter [ 10 paź 2017, 19:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Dobry kierowca we wozie z retarderem hamulce będzie miał bez mała, dożywotnio.
Na dwoje babka wróżyła bo predzej czy później klocek sie rozleci ze starości, tarcza popęka albo zacisk sie przytrze jak bedą mało używane i przez x lat na wozie...

Autor:  zzx [ 10 paź 2017, 20:03 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

niekoniecznie oryginalny klocek z tyłu wymieniłem po 700 tys km. i pojazd też ma retarder.

Autor:  użytkownik usunięty [ 10 paź 2017, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Stoję krótką pauzę za Lipskiem w stronę Warszawy. Przyjechało dwóch patelniorzy z kampanii buraczano-zbożowej. Miejsca na parkingu w cholerę i ciut-ciut a te aparaty rzeźbią coś, co można nazwać próbą ustawienia się na parkingu. Czas mają niezły - póki co to mija ósma minuta :D

Autor:  Atego [ 10 paź 2017, 20:10 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Stoję krótką pauzę za Lipskiem w stronę Warszawy
Już myślałem że na zachód wybyłeś :mrgreen:

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Autor:  MAN [ 10 paź 2017, 20:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Bo oni to po polu umią jeździć z przyczepą na dyszlu anie po parkingu z naczepą

Autor:  Kierownik [ 10 paź 2017, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tarcze to pękają z przegrzania.

Zacisk nie zatrze się, jeśli nawet z retarderem kilkadziesiąt razy na dzień dotknie się hamulca.

Klocek może i się rozleci ze starości, ale życzę nam wszystkim tego typu problemów, bo prędzej wóz zmieni właściciela.

Mój grajdoł ma na klockach zrobione 350 kkm, została troche mniej niż połowa. Doczep ma jakieś 270kkm od nowości i też została z połowa. Wóz bez retardera, tylko z Vebem, i robota nie lekka.
Ja jak bym miał wóz z retarderem, to poważnie, klocki dożywotnio...


Użytkownik jak na wylocie z Lipska po prawej, to zapiekanki mają niezłe.

Autor:  użytkownik usunięty [ 10 paź 2017, 20:14 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Już myślałem że na zachód wybyłeś :mrgreen:

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
Nieee, nieee Panie - tak źle to jeszcze nie ma. Owszem od trzech tygodni ćwiczę patologistykę w najlepszym możliwym wydaniu, ale na zagranicę to ani myślę się wybrać.

Autor:  Scorpu [ 10 paź 2017, 20:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ależ dzisiaj było romantycznie na zwężce na A4. :mrgreen:

Użytkownik, w tamtym tyg ładna kania oświetlona na pomarańczowo z naczepą do cementu, do obwodnicy Jarocina uporczywie 70, na obwodnicy w kratkę 70/90/80. Wyczułem moment kiedy zwolnił i lewy, wskazówka leżała jak po tygodniowym melanżu. Idioci są wśród Nas. :mrgreen:

Jumas, w dafie na retarder nie mam co narzekać, odpowiedni dobór biegu i na 3 stopniu hamuje jak trzeba. ;)

Autor:  użytkownik usunięty [ 10 paź 2017, 20:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
(...)
Jumas, w dafie na retarder nie mam co narzekać, odpowiedni dobór biegu i na 3 stopniu hamuje jak trzeba. ;)
W TGA nie narzekałem na retarder. Robił świetną robotę. Owszem, nie ma co porównywać DAFowskiego MX-a, no ale też trzeba przyznać, że przy odpowiednich obrotach całkiem sobie radził. I szczerze powiedziawszy, na nasze krajowe górki jest wystarczający. Nawet dawał radę pod Siewierzem :mrgreen:

Autor:  Settler [ 10 paź 2017, 20:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:

Jumas, w dafie na retarder nie mam co narzekać, odpowiedni dobór biegu i na 3 stopniu hamuje jak trzeba. ;)
Tez mialem i dawał rade po słowackich cestach :)



Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

Autor:  Kermiter [ 10 paź 2017, 20:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Tarcze to pękają z przegrzania.

Zacisk nie zatrze się, jeśli nawet z retarderem kilkadziesiąt razy na dzień dotknie się hamulca.

Klocek może i się rozleci ze starości, ale życzę nam wszystkim tego typu problemów, bo prędzej wóz zmieni właściciela.
żeby zajechac tarcze wystarczy regulanie traktowac je woda (kałuża, myjka) gdy ma odpowiednia temp pracy i juz materiał dostaje [wycenzurowano] przy zmianach temperatur, w zacisku jakaś gumka spracieje,dupnie i dostanie sie syf do srodka i po zawodniku a

Autor:  andy the driver [ 10 paź 2017, 20:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Szef miał pretensje do mnie ,że spaliłem hamulce ,a to nie moja wina , bo on mi nie powiedział , że trzeba retarderem hamować.
Z pośród wszystkich aut jakimi jeździłem, chyba tylko w Scani retarder naprawdę był w stanie zwalniać załadowany zestaw z każdej góry. Nie wiem nadal dlaczego inni producenci nie robili takich retarderow jak Scania ale mimo wszystko nigdy nie udało mi się spalić hamulców. Nie żebym się starał ale według mnie jest to wyczyn. I tu nie można do gościa mieć pretensji tylko trzeba mu zazdrościć tej umiejętności. Byle idiota tego nie jest w stanie dokonać :D :mrgreen:
Moze po prostu Scania jezdziles z typotym retarderem a inne auta mialy silniki hamucowe? Jezeli chodzi o to drugie to Scania akurat ma najgorszy chyba, za to retarder to inna spiewka.

Autor:  Kierownik [ 10 paź 2017, 21:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
żeby zajechac tarcze wystarczy regulanie traktowac je woda (kałuża, myjka) gdy ma odpowiednia temp pracy i juz materiał dostaje [wycenzurowano] przy zmianach temperatur, w zacisku jakaś gumka spracieje,dupnie i dostanie sie syf do srodka i po zawodniku a
Ładuje się 2 lub3 razy dziennie na kopalniach, przy wyjeździe jest przejazdowa myjka, leje głównie po podwoziu. Volvo ma ori tarcze, blisko 900kkm, i sa zdrowe...

Wspomniałeś coś o temperaturze pracy, niechcący dotknąłeś sedna.
Wszystko złe co sie dzieje z hamulcami to z przegrzania.
A kto przegrzewa hamulce to chyba wiesz.

No same to na pewno się nie przegrzewają :D.

Strona 1859 z 3472 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/