wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1724 z 3472

Autor:  Atego [ 22 cze 2017, 22:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A jak A14 do krzyżówki z A9 poszło :D? Mijaliśmy się na zwężce na A14 ;)

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Autor:  użytkownik usunięty [ 22 cze 2017, 22:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dziś myślałem, że kierownicę pogryzę. Stwierdzam, że w zatrważającej większości przypadków Polacy nie umieją jeździć po drogach, nie wspominając już o autostradach. Ulepić korek z niczego - no kurdesz szacunek.
A na koniec dnia poczułem lekki dyskomfort. Gonię po A4 w kierunku Rzeszowa swoim Pendolino, zabieram się za wyprzedzenie naczepy na francuskich numerach. Myślę - nie ma w tym nic dziwnego, ktoś kupił i wiezie. A że zaplombowana? A czort z nim. Patrzę na blachy na koniu - ciup - też francuskie. No cóż, ktoś kupił sobie zestaw FH 4-gen. jakąś tam naczepę. Zrównałem się kabiną - o rzesz ty w mordę - araby w środku. Czy będzie kolejny zamach?

Autor:  Jacoo [ 22 cze 2017, 22:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
(...)zabieram się za wyprzedzenie naczepy na francuskich numerach. (...) Patrzę na blachy na koniu - ciup - też francuskie. No cóż, ktoś kupił sobie zestaw FH 4-gen. jakąś tam naczepę. Zrównałem się kabiną - o rzesz ty w mordę - araby w środku. (...)
Nie pomyślałeś, że może warto tak przyczaić gdzie zaparkują i wypiąć naczepę w nocy... ? :evil: :)

Autor:  Hypia [ 22 cze 2017, 22:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Mobile podrzuci ktoś czy opłaca się tak jechać, żeby ominąć sztaulandię? Są tu jakieś roboty i korki tej samej wielkości co w państwie islamskim? https://goo.gl/maps/MjTkGwyaVu32
Sukces taki, że może trochę kierunki się zmienią, dzisiaj jeden poleciał na Szwecję, jakby na łykenda obrócił to jestem za, coś nowego. Tylko żeby nie było jak z Rosją w zeszłym roku, bliższą i dalszą, że jedyne co by z niej mi zostało to przesiadka z firanki na plandekę :lol: :lol:

Autor:  Bauer [ 23 cze 2017, 0:55 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Sądzę, że chyba tylko na Pradze będziesz mógł mieć kichę. Nie wiem jak obecnie z Kudową bo Twoja strona idzie normalnie tylko, że wolno.

Autor:  Kermiter [ 23 cze 2017, 12:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Rano szef stwierdził ze mam wolne ale potem poprawił sie ze chyba bede musial ratowac jednego kierowce bo jedzie do BOWIMu i może mu braknąć czasu :lol: i chyba bede potrzebny wieczorem, na szczescie wycofał sie z tego pomysłu i odbijam sobie dzien wolny za prace 2h w Boże ciało :D

Atego, powiem szczerze ze nie odczułem zbytnio tej zwezki, poszlo spoko

a co do opon Sergieja to możliwe że przed zima pomyślał i w miare OK opony wymienił profilaktycznie na nowe a teraz przez lato dalej smigac a na zime znowu swieże wpadną, do tego rotacja miejscami i mozna fajnie wykorzystac gumy z każdej strony :wink:


Hypia Praga to jest loteria,na ogół jest spoko ale potrafi sie czasami [wycenzurowano] scena jak na Hannoverze, teraz w poniedzialek na poczatku obwodnicy przy Kauflandzie jakaś para uprawiała seks za przezroczystym ekranem, gosciu z gołym tylkiem i kamera w reka, jak ja przejezdzalem to zatrzymala sie straz pozarna i dwóch strazaków usmiechnietych do nich dreptało,
Także amatorzy czeskiego kina dajcie znac jak znajdziecie epizod w którym niebieski MAN leci na drugim planie :lol:

Autor:  Użytkownik usunięty [ 23 cze 2017, 14:23 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
teraz w poniedzialek na poczatku obwodnicy przy Kauflandzie jakaś para uprawiała seks za przezroczystym ekranem, gosciu z gołym tylkiem i kamera w reka, jak ja przejezdzalem to zatrzymala sie straz pozarna i dwóch strazaków usmiechnietych do nich dreptało,
Także amatorzy czeskiego kina dajcie znac jak znajdziecie epizod w którym niebieski MAN leci na drugim planie :lol:
To się zowie "Rychle Prahy"- wiem ,bo niedawno przegrywałem filmy od kolesia na parkingu i miał na laptopie kilka odcinków :D
W poniedziałek mam zerknąć okiem na poczynania nowego kiermana w firmie.Co prawda ma tylko jechać ze mną na załadunek do Gliwic ,ale zawsze to lepsze niż dać kolesiowi auto i puścić na samopas nie wiedząc jak sobie radzi...

Autor:  Redline [ 23 cze 2017, 14:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tudzież public agent :lol: :lol: :lol:

Autor:  Szaki [ 23 cze 2017, 14:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Niby nikt nie ogląda, ale każdy wie o co chodzi.[emoji23]

Autor:  Użytkownik usunięty [ 23 cze 2017, 14:55 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Niby nikt nie ogląda, ale każdy wie o co chodzi.[emoji23]
Dokładnie :lol:

Autor:  dies_nefastus [ 23 cze 2017, 15:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Maćku, dlaczego hakszrot spalił Ci 21 litrów?!?!?!?
https://roadstars.mercedes-benz.com/pl_ ... inek1.html
Ale najbardziej naturalnie mówił do kamery szef Kozaryna :)

Autor:  Malisz [ 23 cze 2017, 15:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dzień dobry, od Niemca na zytawe - liberec dużym przyjadę?

Autor:  dies_nefastus [ 23 cze 2017, 15:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Dzień dobry, od Niemca na zytawe - liberec dużym przyjadę?
tak

Autor:  mk61 [ 23 cze 2017, 17:07 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Zaczynam weekend i tydzień urlopu :D
Tydzień to nie urlop. :D

Miałem dojechać z a13 na a9 za Norymbergę i mieć wszystko w rzyci. Miałem dojechać na Feucht bo tam jest sklep to bym się obkupił i rano pociągnął tam gdzie chciałem. Stoję na vogtland na a72 bo ilość matołów w osobowych mnie dosłownie przeraża. Poza tym ształ za ształem i to nie jakieś 8 minut 2km tylko od 10km i godziny opóźnienia w górę. Pertole nie robię.

Autor:  Atego [ 23 cze 2017, 17:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja wczoraj Hamburg - Brema 3h. W poniedzialek czeka mnie Antwerpia - Poczdam. Zaorac ten kur3w$ki kraj...

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Settler [ 23 cze 2017, 17:17 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

ja w tym tygodniu miałem "do przyuczenia" jednego takiego. Miał być na trzy dni ze mną - wytrzymał dwa :twisted:

Autor:  SergiejTG [ 23 cze 2017, 18:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Zaorac ten kur3w$ki kraj...
Nie jeździć...omijać...

Autor:  eRKaZet [ 23 cze 2017, 19:25 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Raczej porażka, mój zmiennik za miesiąc przechodzi na emeryturę. Szkoda, nie czuć było 40 lat różnicy wieku podczas rozmowy i mimo ogromnego doświadczenia młodych kierowców traktował jak równych sobie. W MPK pracuje non stop od 1978 roku.

Z sukcesów, nie będę miał w grafiku tzw. dodatków, czyli pracy w godzinach mniej więcej 5-8 i 14-17, w zamian za to przez dwa weekendy na miesiąc będę jeździł na nockach.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 23 cze 2017, 19:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
ja w tym tygodniu miałem "do przyuczenia" jednego takiego. Miał być na trzy dni ze mną - wytrzymał dwa :twisted:
Taki z Ciebie kolega? :lol:

Autor:  Bauer [ 23 cze 2017, 19:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak już temat był o bunga-bunga to wczoraj z Sergiejem na Radomsku przez 4 godziny prowadziliśmy obserwacje wobec dam do towarzystwa. Patrząc na niektóre człowieka serce bolało, że taka piękna istota jest wiadrem do moczenia kijów. Albo nie mają wyboru, albo po prostu lubią ten sport, bądź nie potrafią do innej roboty się zabrać.

Kolega wrócił z Francji. Chyba telepatia działa bo miałem ochotę na Sir Edwardsa i dzisiaj mi go przywiózł jako niespodziankę z Andory :)

Strona 1724 z 3472 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/