wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1475 z 3472

Autor:  Mikuś [ 20 sty 2017, 7:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

W takim molochu jak raben u niektórych przewoźników płaca już na rękę 4500, albo gołe 48- 50 gr z km i poniżej 9 tyś nie robią, norma jest zawsze 10 tyś.

Poza tym z 1/3 nawet nie ma tych 50 e diety na zagranicy, siedza po 3 tygodnie za 4500-5000 tys.

Autor:  yarzyna [ 20 sty 2017, 7:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
4500 brutto

/mobil
Netto Panie kolego.

Autor:  bibor80 [ 20 sty 2017, 8:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kolega ostatnio do mnie dzwonił. Płaci 50gr od km (mniej niż 10 kkm nie robią), do tego podstawa, chyba że ktoś woli zamienić podstawę na 250 PLN za każdy przestany dzień.
Wyjazd w niedziele i powrót w nastepny czwartek.
Mi osobiście taki system pracy na dziś dzień nie bardzo pasuje.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Długi [ 20 sty 2017, 10:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No, mi też by nie pasował. Religia mi zabrania pracować w niedzielę.

Autor:  bibor80 [ 20 sty 2017, 11:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To szef Ci załaduje auto, a Ty ruszysz po północy :)


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Autor:  maksiu432 [ 20 sty 2017, 11:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Znaczy się katolik :) ? W sumie to ja też jestem wyznania żeby w niedziele nic nie robić. "Niedzielna praca w g**no się obraca" :D

Autor:  bibor80 [ 20 sty 2017, 16:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Można tak powiedzieć o kazdym dniu, w którym robota nie idzie.
Ja do kościoła nie chodzę i praca w niedzielę mi nie przeszkadza.
Chyba, że po imprezie :)

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Autor:  azorex123 [ 20 sty 2017, 17:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie wiem jak wy ale ja dzisiaj świętuje:
http://fakty.elblag.pl/20-stycznia-dzien-bigosu/

Autor:  Adamek_20 [ 20 sty 2017, 17:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wycieczka do Zakopanego dowieziona i do poniedziałku odpoczynek w hotelu.Mało tego dostałem dwa bilety na sobotnie i niedzielne skoki narciarskie :) Chyba jedyne plusy tej pracy heh

Autor:  Bauer [ 20 sty 2017, 17:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Niech spłonę w piekle. I ja o tym dniu nie wiedziałem!? Lecę do spiżarni po słoik i grzeję!

Autor:  użytkownik usunięty [ 20 sty 2017, 18:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dziś dzień bigosu? Że ja też o tym nie wiedziałem :(
Trzeba uderzać w sklep i kupić dobry bigosik ze Stoczka :) swego czasu nie miał sobie równych - moja subiektywna opinia nie mająca nic wspólnego z obiektywizmem ;)

Autor:  Settler [ 20 sty 2017, 19:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

dobry bigos to bigos domowy a nie żadne słoiki :wink:

Autor:  Długi [ 20 sty 2017, 19:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
dobry bigos to bigos domowy a nie żadne słoiki :wink:

Potwierdzam.

Autor:  Bauer [ 20 sty 2017, 19:54 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jako fanatyk zatwierdzam.

Settler, kielicha u mnie masz, za te słowa. :P

Autor:  użytkownik usunięty [ 20 sty 2017, 19:56 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
dobry bigos to bigos domowy a nie żadne słoiki :wink:
Masz rację. Ale taki to trzeba umieć zrobić a w dodatku jeszcze mieć sporo czasu na to, żeby go zrobić. A weekendy są krótkie...

Autor:  Kierownik [ 20 sty 2017, 20:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Lepszy slaby domowy niż lepszy kupiony.

Moja trucizna w te klocki nie wymiata, ale bigos robi przedni.
Kapustkę kilka razy przepłukać, poddusić, mięso i kiełbasę podsmażyć, grzyby podsmażyć na maśle, dodać suszone śliwki, przyprawy i ma sie to pyrkolić na małym ogniu ale długo (pomagam trochę).
I mięsa nie trzeba żałować, duże kawały mają być!
I dużo trzeba robić, nadwyżkę poporcjować i zamrozić. Rozmrożony jeszcze lepszy!

No i zgłodniałem.

Autor:  dies_nefastus [ 20 sty 2017, 20:17 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dziś chwyciłem w ręce booklet zespołu Zero-85 z autografami :)
Pierwsza poważna płyta po tylu latach i zarazem ostatnia, bo zespół zakończył właśnie działalność.
Przepięknie wydany. Teraz rip do mp3 i booklet na ścianę w ramki ;)

Autor:  Rossi [ 20 sty 2017, 20:22 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie lepiej obraz płyty, albo bezstratny flac jak mp3? No chyba, że nie masz sprzętu na którym różnica jakości jest zauważalna.

Autor:  dies_nefastus [ 20 sty 2017, 20:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
No chyba, że nie masz sprzętu na którym różnica jakości jest zauważalna.
Nie mam :)
Jak naprawię w końcu swoją Diorę to wtedy sklonuję AudioCD. Póki co zwykłe mp3 na laptopowe głośniki starczy

Autor:  Kierownik [ 20 sty 2017, 20:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja jak mam dobry czas na muzykę, to i spłaszczone mono z telefonu do mnie trafia.

Strona 1475 z 3472 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/