Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tajemnica rozwiklana. Ciec na bramie spojrzal nie tam gdzie trzeba i pomylil numery. Okazalo sie ze rozladunek jednak dzisiaj i mnie wpuscil. Ale oczywiscie teraz auta sie zjechaly no i przerwa. Debilizm powinien byc karany.

Wysłane z mojego LG-M320 przy użyciu Tapatalka

Właśnie stałem się posiadaczem Mercedesa W211 z 2.7 cdi pod maską. Oczywiście kombik. Czy szczęśliwym to się okażę.

Dzisiaj o 7 w mikulovie od w strone brna jakis aparat busem pedzil pod na robotach pod prad dojechal do ronda i problem bo z kazdej strony ciezarowka musial biedak cofac cala zwezke

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

Cytuj:

Właśnie stałem się posiadaczem Mercedesa W211 z 2.7 cdi pod maską. Oczywiście kombik. Czy szczęśliwym to się okażę.

Jak już to S211

Eh, amator. Kupił i nawet nie wie co kupił

Ale ważne że kupił

Cytuj:

Zajrzę jutro , choć wątpię że otwarte będzie bo teraz cisza spokój ludzi jak na lekarstwo .

Potwierdzam bycze się od poniedziałku w Władku , ludzi mało, pogoda super , jutro atakuje Hel na rowerze zobaczymy gdzie dojadę. Ale spoko do pociągu z rowerem też wpuszczają .

co powiecie na to:) sukces czy porazka http://radioszczecin.pl/1,359618,samoch ... &si=1&sp=1

Cytuj:

Cytuj:

Właśnie stałem się posiadaczem Mercedesa W211 z 2.7 cdi pod maską. Oczywiście kombik. Czy szczęśliwym to się okażę.

Jak już to S211

Jak już to W211T.

Prawie jak na radyjku.Wszyscy wiedzą o co chodzi ,ale i tak się trzeba na siłę przyczepić

nie, lepiej głupoty pisać

Scorpu, odważny z Ciebie gość Miałem w211 w dieselu dwie. 3 już miał nie bede chyba, że benzyna bo wolę płakać na cpnie niż u mechanika
Fajne auto ale nie z tymi przebiegami jakie już mają. Który rok masz to nie muszę wiedzieć ale 500 tys. to tam już było dawno. Zresztą co tu się rozpisywać. Nowe diesle do bani a stare zajezdzone. Atmosferycznego nie idzie już kupić, żeby nogi nogi przez podłogę nie wypadly a jak nawet ok to ceny z butów wywalaja bo to już m
klasyki.

Mój tam zajeżdżony nie jest.

Ty to masz wszystko zawsze najlepsze, to się nie liczy.

To stwierdzenie akurat idealnie pasuje do Ciebie

Ja mam wszytsko stare, i troche zajezdżone. A Ty?

Widzisz więc sam, że do mnie takie stwierdzenie nie pasuje, za to do Ciebie perfekcyjnie .

Cytuj:

nie, lepiej głupoty pisać

No fakt, straszne głupoty.

Cytuj:

Fajne auto ale nie z tymi przebiegami jakie już mają. Który rok masz to nie muszę wiedzieć ale 500 tys. to tam już

2003 rok, przebieg 430 tysięcy, nie cofany, nie kręcony, nie kombinowany. Czy odważny, nie koniecznie. Auto mam z pewnego źródła, od 3 lat w rodzinie, sprowadzany "osobiście" z Holandii. Serwisowany u Garcarka przez cały czas (no tylko klocki nie i wymieniona pompka od NIVO ) Przy tym przebiegu lekko wytarta kierownica, poza tym skóry jakby ze salonu wyjechały, skrzynia zmienia biegi bez jakichkolwiek szarpnięć, silnik cyka od strzała. Z rok minimum musi u mnie pojeździć.

U mnie dziś pasmo samych porażek. Rano opóźniony prom, bo nie mógł do portu wpłynąć i czekał w Calais aż się miejsce zwolni. Na A1 we Francji urządzili sobie strajk i autostrada zamknięta w stronę Paryża. Do Amazona przyjechałem przez to 2h spóźniony i do tej pory czekam pod bramą, aż łaskawie wezmą. Pytanie ile jeszcze pod rampą trzeba bedzie odstać i czy czasu pracy starczy.

Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka

We Wro po spóźnieniu 30min na okno zrobili "nam" kolejną awizację na 8 dni później

Cytuj:

Takie pytanie mam do tych co się bardziej interesują albo w ogóle interesują tą Iwonką całą, ona do tej Kanady pojechała jakoś w powiązaniu z Rafałem czy nie ?
Lubię oglądać relacje nolibab-a z tras ale jak będzie coś z nią nagrywał to nie zdzierżę normalnie

Raczej nie pojechała do Zazuniuka bo poleciała do Toronto a nie do Montrealu także (na całe nasze szczęście) raczej nie będzie wspólnych transmisji.