Cytuj:
Biedronka.
Dla dostawców patola na wjeździe.
Kierowcy przeważnie patrzą na Biedronkarzy z politowaniem.
Co by nie mówić to jest gnój pierwszego sortu w transporcie.Nie dziwi za tem , że w koło komina brak obsady.
Pozdrawiam
Powiem ci tak po blisko dziesięciu latach plandeki na kraju to jednak na hutach i tych wspaniałych hurtowniach stali jest jeszcze większy gnój. Co do roboty jeden woli młode dzierlatki inny dojrzałe sąsiadki
. Na pewno miodu niema , tak jak kierownik pisał dymanie nocek, weekendy pracujące, dziwne podjazdy i użeranie się z debilnymi klientami co myśli że mu wszystko wolno wszędzie jest patologia. mnie taki system akurat w tej chwili pasuje latem najbardziej bolą te weekendy , ale mam w tygodniu wolne dwa dni i mogę dużo spraw pozałatwiać czy iść do zoo, kina , wesołego miasteczka z rodziną i nie mam za sobą grupy Januszy Grażyn z Denisami i Laurami czy jak im tam. To tyle na ten temat pozdrawiam wszystkich kierowców solówek, dystrybucji, krajowych , międzynarodowych , fajnie by było jak by we własnym gronie się nawzajem szanowali bo reszta społeczeństwa i tak ma nas za cymbałów , ćwoków dalej już nie kończę.
Ociu Ja karawanie Renatką i poniżej 80km nie schodzi , a na 85km mam kaganiec to i tak nie poszaleje
. Merce to inna firma ale oni mają tam bardzo duże parcie na spalanie. Inna sprawa ze na przykład jak robię takie Głubczyce to wyjazd mam 14,30 na następny 21,30 to nie mam co się spieszyć . Jesteśmy na GPS i niby nie powinno się nić zmienić ale jak cię zobaczy z planowania ze już jesteś to ci nuż noś dołoży, a po drugie po co szpanować normy czasowe. ale fakt faktem te 65-70 to już przesada.
_________________
Kierowca z Biedronki , inni kierowcy patrzą na mnie z politowaniem