Cytuj:
W nocy dobrze się jeździ bo ruch dużo mniejszy. Ja często za dnia spałem ze stoperami w uszach.
Najgorsze jest spanie w lato, jak temperatury wysokie i buda się nagrzeje.
Człowiek pośpi że 4-5h, a kolejne 5h czeka żeby zacząć jazdę. Na dłuższy czas trochę to męczące.
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Powiedz to staremu - ten dalej twierdzi, że i tak sie wyśpisz i nie ma różnicy między dniami a nocną a sam w życiu nocki nie robił .
Jak mu powiedziałem, że po zjeździe rano nie ruszam po 45tce, a najwcześniej rano 3go dnia to się drogo obraził i zwolnieniem groził [emoji16]
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka