Oj tam Młody - nawet mi przez myśl nie przeszło
Napiszę tak - jako "moheratorowi" nie wypada mi wszczynać zadymy, nie złapałem kogoś za rękę, ale wiem to i owo z rozmów.
Dlatego publicznie nie będę operował czyimś imieniem.
Oj tam Młody - nawet mi przez myśl nie przeszło
Napiszę tak - jako "moheratorowi" nie wypada mi wszczynać zadymy, nie złapałem kogoś za rękę, ale wiem to i owo z rozmów.
Dlatego publicznie nie będę operował czyimś imieniem.
Rejestracja:05 paź 2006, 12:38 Posty: 3572
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN
Ostatnio spotkałem dwóch Holendrów na załadunku, jeden z nich przyjechał Mahnumko, a drugi się z niego śmiał, że wygląda w tym samochodzie jak polski Janusz, kurde skąd oni to wiedzieli. Żeby nie było, to do mnie jako Polaka nic nie mieli na wątrobie jak to czasami bywa, coś tam nawet ten "janush" zagadał.
_________________ Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.
Rejestracja:28 wrz 2010, 11:55 Posty: 3271
Lokalizacja: eu
Cytuj:
Żeby nie było, to do mnie jako Polaka nic nie mieli na wątrobie jak to czasami bywa, coś tam nawet ten "janush" zagadał.
Gdyby jakiś holender kiedyś zaczął Ci urać to poklep się po wyprostowanym łokciu i nazwij go (fonetycznie) "Kanka Loj" albo "Kanker bure", ew "Klootzak"
Rejestracja:05 paź 2006, 12:38 Posty: 3572
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN
Ostatnie sześć lat to tydzień w tydzień prawie jestem w NL i jakoś nigdy nieprzyjemnej sytuacji tam nie miałem. Ale ja to ogólnie mało konfliktowy człowiek jestem, ostatni raz biłem się w podstawówce.
_________________ Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.
Musiałbym Cię wziąć na przeszkolenie, wykłady na temat afer na firmach
_________________ STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.
Ta Ociu to transportowy Rywin jest normalnie. Niedługo wywiady w zakładach pracy i wspólne zdjęcia na trupach tych którzy polegli z Nim w transportowym KSW
Holendrzy spoko goscie majacy wyje... na wiekszosc rzeczy i jak sie do nich nie wyjezdza z tekstem Sorry Chef problem to sie idzie dogadac widomo ze zdarzaja sie debile, ale nawet na tym forum ich nie brakuje
Rejestracja:28 wrz 2010, 11:55 Posty: 3271
Lokalizacja: eu
Cytuj:
O co chodzi z tą "mahnumką" ? Nigdy nie słyszałem takiego czegos
Esencja januszowej krajówki.... Magnumka ze smutnie leżącą kabiną na jednym boku (poduszka) + zardzewiała Fruehauf na resorach z pilśnią na drzwiach, która widziała myjnię jakoś za poprzedniego ustroju.
Użytkownicy przeglądający to forum: radek123 i 2 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę