Ja znam przypadki że niektórzy zasypiają na Świecku i po 9h snu są w Sochaczewie
Napęd subaru to coś pięknego. Wyciągałem actrosa z pod naczepy w którym już powietrze schodziło. A w zimę poezja
drugi plus to społeczność, forum i złoty plejad. Ja jeździłem na terenowe trasy, miazga
znajomy ma stare volvo kombi z tył napędem. Odchudził je na maksa, pozmieniał bebechy że mocy miało chyba Ok 300km. Jeździłem po starym lotnisku zimą, jakie to było piękne
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk