Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja tam bardzo lubię robić zakupy w Dino. Polecam wszystkim.

U nas to Dino bardzo ostro atakuje. No i wykminiłem, że może by jakiegoś grota do nich na dystrybucję dal.

Nie miły pan z logistyki (taki gnojek 25lat, ale już przewoźnicy go nauczyli kto jest kim), gadka o robocie, depot Piotrków, jazda nocą, zjazdy baaazu jak wyjdzie (czyli pewnie w piatek ), pytam więc jakie pieniądze. Coś ok 2.08/km za solówkę 18palet mi powiedział .

No oczywiste, że ryknąłem śmiechem, i powiedziałem "no to cieść!" .

2.08 to lux stawka! Za tyle to dziady z firankami latają po kraju!

Chłoooopie toć to po miechu roboty miałbyś GOTÓWKĘ na wkład własny do leasingu na NOWEGO kamiona. Idź głupiś tyś jest.

Cytuj:

2.08 to lux stawka! Za tyle to dziady z firankami latają po kraju!

Jak ktoś ma samochód spłacony,jeździ sam dla siebie i tylko mu się opłaca to dla mnie możne nawet za 1.5zl jeździć.Nie każdy ma lizingi,kredyty na paliwo/naprawy/ubezpieczenia.

Nie zbankrutował jeżdżąc za 2,08 wiec jednak mu się opłaca.

Taka moja opinia bo juz czytac tego nie moge o tych stawkach...

Nie no według mnie 2 zł. to śmiech na sali. Pamiętam, gdy ojciec miał transport, a to było kilka lat temu, 2.8 to było minimum, a teraz 2 zł.?

Oczywiscie ze smiech nie stawka,ja nie pojade,drugi nie pojedzie bo sie zwyczajnie nie oplaca ale trafi sie jeden z drugim gdzie fura splacona a jego jedyne zobowiązania to zusy z paliwem to pojedzie.

Tylko ile można czytać o tych stawkach,

Cytuj:

(...)a teraz 2 zł.?

Przecież paliwo tanieje. Pojawiają się nowoczesne samochody, bez kierowców. Największe koszta (jakimi są kierowcy) odpadną. Więc nie rozumiem Twojego zaskoczenia

[EDIT]
Oczywiście żartuję z brakiem zrozumienia dla Twojego zdziwienia

Cytuj:

Cytuj:

dla mnie wniosek jest taki, że w Biedrze zakupy robią częściowo chamy i prostaki. Skończyłem z tymi sklepami i chodzę tam tylko jak muszę. Chusteczki mokre do rąk mają dobre.

Ojajebe...
InstantCancer.

Częściowo! W żadnym ze sklepów nie spotkałem się z takimi problematycznymi klientami jak w Biedrze. Zauważyłem, że część klienteli tego sklepu ma pracowników za ostatni sort ludzi.

Bauer, nikogo nie biłem. On mnie uderzył.

Zapomniałeś, że nawet wóz na własność starzeje się, i traci na wartości. Są to koszty mniejsze, ale porównywalne z raciną do leasinga.
Dno, i 3metry mułu.

Cytuj:

Zapomniałeś, że nawet wóz na własność starzeje się, i traci na wartości. Są to koszty mniejsze, ale porównywalne z raciną do leasinga.
Dno, i 3metry mułu.

W sumie nawet jak mu się nie opłaca to nie jest to powód do ciągłej szydery na forum...
Drugiemu w faktury nie zaglądam,jeżdże i robie swoje.

Ale On słowem o Tobie nie wspomniał. No chyba, że stół nożyce te sprawy, ale ja nie wiem, ja zwykły szofer.

Po prostu zacytowałem jego post aby było wiadomo komu odpowiadam.

Yarzyna Ty inteligentny jesteś weź pomyśl. Ja zbankrutowałem i wiem dlaczego. Mówiąc o stawkach próbuję punktować patologię z jaką mamy do czynienia. Idąc tym tropem który napisałeś to jak już ktoś ma spłacone to ma tym już di usranej śmierci jeździć? Tak jak to Kierownik napisał sprzęt sie starzeje, psuje, opony zużywają na to też trzeb zarobić. Jakby miał spłacone to tą kasę przeznacza na konserwację sprzętu czy odkłada żeby mieć z czego dołożyć do nowego sprzętu. No tak to my tej polski ludowej nie odbudujemy...

Cytuj:

(...) No tak to my tej polski ludowej nie odbudujemy...

Dominik, jaka tam Polska Ludowa... Przecież to najczystszej postaci Kaczpospolita
Dooobra, ciach bajera z polityką

Cytuj:

Nie zbankrutował jeżdżąc za 2,08 wiec jednak mu się opłaca.

Jeśli ma do przejechania 200 km, a w tym przejedzie 100 na magnicie, to jaka stawka mu wychodzi z licznika ??? Wy tu chyba liczyć nie umicie...
Znajomy kolegi, co to mo Iweko we wlizingu jeździł pod spedycją za 0.8 €, ale poszedł pod Waltera bo płacili 0.88€/ km, ale był 1 haczyk -> km ale ładowny...jak podliczył puste doloty to mu wyszło 0.7 €/km. Obstawiam, że wróci za jakieś 2 miesiące...

Cytuj:

Oczywiście żartuję z brakiem zrozumienia dla Twojego zdziwienia

Spoko wiadomo o co chodzi.

Tak z innej beczki. Ostatnio śmiali my się z dyspozytorem od nas z firmy, po tym jak wystawił nasz ładunek na transa, wyjazd do Łowicza, 150 km. od naszej bazy. Wstępnie wystawił to za 2.7, bo pomyślał że za mniej nikt nie pojedzie. Jakie było jego zdziwienie, jak licytowali się przedsiębiorcy, oczywiście w dół. Ostatecznie ładunek pojechał za 2.2.

Obstawiam że Mca obraził swoją wypowiedzią 99,99 % forum...
Wygrał na dziś internet, razem z transferem!

Wy chamy!!!

Kurde ja se dziś spac nie mogłem i tak sobie myślałem. Kiedyśna 40tonach Filip wrzucił przegląd Trakera z 98 roku bodajże i tam prezes Delta Trans powiedział że w rynku krajowym widzi większy potencjał niż międzynarodowym. A jak jest ? No to każdy wie. I także sem dalej myślał. na zachodzie w sumie większość jeździ po ichnim kraju. Najlepiej znam Szwecję bo tam najwięcej jeździłem i tam kurde nie ma lipy, same dęby praktycznie mało które szwedzkie firmy wyjeżdzają na EU (inna kwestia to jazda do DK czy NO) i se jeżdzą po ich pieknym kraju bo se im nie opłaca wyjeżdzać na kontynent. Wiadomo że i tam stawki poszły w dół i do dość mocno bo za 3osiowy ciągnik kiedyś jeżdzili po 15SEK/km a dziś jeżdzą za 12SEK/km ale gdyby chcieli jeździ na kontynet to by nie wyszli wyżej niż 10SEK/km. No i śmigaja równo, wiadomo że są i tam dziady gdzie trytyka tryrytka pogania ale większośc aut jest prima sort. A u nas na kraju? No nowe auto to mają chyba tylko duzi rolnicy jak ten co tutaj nową Renią śmiga. Smutne bo serio będąc z Gdyni chiciałbym jeździć na pudłach i być w domu co 3 dzień lub na SE-PL ale za takie siano jak tu idzie się zarobić to pozdro ELO mordeczki

Do Almy, Piotra i Pawła nie chodziłem/chodzę w woli ścisłości. To jest moja subiektywna ocena i nikt nie musi się z tym zgadzać. Jeżeli ktoś będzie świadkiem chamskich przepychanek pomiędzy roszczeniowym klientem a sprzedawczynią w sieci tych sklepów to proponuje zachować się tak jak 99% klientów tego sklepu, czyli siedzieć cicho.